Choroby tarczycy - winny wirus EBV?

Według Celeste McGovern coraz więcej wskazuje na to, że przeważająca część problemów z tarczycą kryje się w niebezpiecznym wirusie i wymagającym naprawy układzie odpornościowym.

22 maj 2019
Artykuł na: 29-37 minut
Zdrowe zakupy

Kiedy Amy Meyers była nastolatką, cierpiała na mononukleozę, zwaną czasem chorobą pocałunków ponieważ wirus Epsteina-Barr (EBV), który ją wywołuje, rozprzestrzenia się przez ślinę. Ze względu na gorączkę, opuchnięte węzły chłonne i obolałe stawy dziewczyna tygodniami pozostawała zmęczona. Był to dosyć poważny przypadek infekcji, jednak Amy wyzdrowiała - tak przynajmniej myślała. Jednakże teraz Meyers, praktykująca w Teksasie lekarka, jest przekonana, że atak mononukleozy nie był końcem jej zmagań z wirusem.

Uważa, że infekcja z lat młodości była głównym czynnikiem, który doprowadził do tego, że w późniejszym życiu rozwinęła się u niej autoimmunologiczna choroba tarczycy. I całkiem możliwe, że ma rację. Pojawił się bowiem nowy medyczny dowód na poparcie dawno porzuconej teorii, że wirus Epsteina-Barr i inne zakażenia to znacząca ukryta przyczyna schorzeń gruczołu tarczowego. Lata po przebytej infekcji, w czasie drugiego roku nauki w szkole medycznej, u Meyers zdiagnozowano chorobę Gravesa-Basedowa. W jej przebiegu układ odpornościowy atakuje tarczycę, co prowadzi z kolei do jej nadczynności. W nocy dwudziestokilkuletnia już kobieta miotała się i przewracała na łóżku, nie była w stanie spać mimo wyczerpania.

Ubrania zmniejszyła o 3 rozmiary, podczas gdy opychała się pizzą i owsianymi ciasteczkami. Ponadto zauważyła, że zawsze jest delikatnie spocona, a jej serce bije jak szalone bez widocznego powodu. Odczuwała głębokie zmęczenie w nogach i po raz pierwszy w życiu miała ataki paniki. Drżały jej dłonie, co zauważyli również inni, i dopiero to skłoniło ją do wizyty u lekarza.

Podobnie jak w przypadku wielu ludzi z chorobami tarczycy lekarz Meyers zignorował jej objawy. Powiedział, że są tylko skutkiem napięcia związanego z nauką w szkole medycznej. Ona jednak była przekonana, że to nie stres jest źródłem objawów. Dopiero kiedy poprosiła o pełne badanie lekarskie, zdiagnozowano u niej chorobę Gravesa-Basedowa.

Tarczycowa epidemia

Amerykańskie Towarzystwo Endokrynologii Klinicznej szacuje, że na choroby tarczycy cierpi 27 mln Amerykanów, z czego nawet połowa to osoby niezdiagnozowane1. Z kolei Brytyjska Fundacja Tarczycy twierdzi, że W Polsce może być jeszcze gorzej - według ekspertów nawet 20% z nas miało albo ma tego typu kłopoty zdrowotne.

Na zaburzenia pracy tarczycy szczególnie narażone są kobiety. Właściwie epidemia tego rodzaju problemów narasta z roku na rok od dziesięcioleci i nic nie wskazuje na jej zatrzymanie. Gruczoł tarczowy, często opisywany jako narząd w kształcie motyla, ma 2 płaty po obu stronach tchawicy i mieści się w przodnio-dolnej części szyi. Każdy rodzaj komórek organizmu ma receptory hormonu tarczycy.

Objawy nadczynności tarczycy w przebiegu choroby Gravesa-Basedowa:

  • utrata masy ciała,
  • zaniepokojenie,
  • przyspieszenie tętna,
  • dreszcze,
  • podrażnienie oczu i
  • uczucie piasku pod powiekami.

Objawy niedoczynności tarczycy (hipotyroidyzm):

  • spowolnienie tętna,
  • zaparcia,
  • zmęczenie,
  • marznięcie,
  • przybieranie na wadze,
  • zaburzenia koncentracji i przygnębienie.

Najpowszechniejszym rodzajem niedoczynności jest choroba Hashimoto. Uważa się, że większość przypadków zarówno nadczynności, jak i niedoczynności tarczycy wynika z zaburzeń układu odpornościowego, który dokonuje autoagresji na komponenty gruczołu. W zależności od tego, które konkretnie białko zostanie zaatakowane ze strony hiperaktywnego systemu immunologicznego, pojawiają się różne objawy.

Najnowsze badania wykazały, że w przebiegu zaburzeń tarczycy uaktywniają się niezliczone cytokiny - niewielkie białka odgrywające ważną rolę w regulacji układu odpornościowego - które podsycają stan zapalny. W przeglądzie z 2015 r. wywnioskowano, że mają one decydujące znaczenie dla całościowego obrazu choroby gruczołu. Jednakże dokładnego mechanizmu działania owych cytokin wciąż nie ustalono2.

Niemniej niekontrolowane zapalenie w układzie odpornościowym może wyjaśniać, dlaczego chorobom tarczycy często towarzyszą inne zaburzenia immunologiczne. Należą do nich np. bielactwo nabyte3, cukrzyca typu 14 oraz autoimmunologiczne schorzenia jelit, takie jak celiakia5.

Wszystko to stanowi dodatek do coraz bardziej klarownego obrazu. Jak się okazuje, autoimmunologiczne zaburzenia pracy tarczycy to element rozleglejszej niekontrolowanej odpowiedzi zapalnej, która może mieć wpływ na inne części organizmu. Gruczoł szwankuje więc z powodu choroby układu odpornościowego.

Od nadmiaru do niedoboru

Rodzaj promieniowania wykorzystującego radioaktywny jod to powszechna metoda leczenia nadczynności tarczycy, a wyższe dawki stosuje się w terapii raka tego gruczołu. Przedstawiciele medycyny głównego nurtu twierdzą, że tego rodzaju kuracja jest bezpieczna, jednakże ogromna większość leczonych w ten sposób pacjentów zmaga się później z niedoczynnością tarczycy. Osobom tym mówi się, że będą musiały do końca życia przyjmować leki zawierające syntetyczne hormony25.

Rola zakażenia

Powodujący mononukleozę patogen jest jednym z tych groźnych herpeswirusów, które wydają się wszechobecne. Kiedy zakończy fazę infekowania, nie ginie ani nie opuszcza miejsca bytowania. Pozostaje uśpiony w organizmie żywiciela przez całe jego życie - nie replikuje się, nie rozwija, po prostu jest i może ulec reaktywacji wiele lat później, gdy nadarzy się ku temu odpowiednia okazja. Kiedy układ odpornościowy jest przeciążony i osłabiony, wirus zaczyna się replikować.

Dla żywiciela może być to niezauważalne, jednak za każdym razem, gdy ten proces ma miejsce, następuje aktywacja systemu immunologicznego, a kolejne jego pobudzenie zwiększa prawdopodobieństwo autoagresji w przyszłości. W trakcie reakcji autoimmunologicznej nadreaktywny układ odpornościowy atakuje komórki własnego organizmu, które pod względem genetycznym przypominają części kłopotliwego wirusa.

Badanie z 2009 r., które przeprowadzili japońscy naukowcy, miało na celu przyjrzenie się temu, co dzieje się z układem odpornościowym myszy w wyniku wielokrotnej ponadnormalnej stymulacji (przez immunizację). Badacze opisali to jako coś podobnego do "testowania wydajności samochodu". Wykazali, że autoagresja pojawia się "jako naturalna konsekwencja prawidłowej odpowiedzi odpornościowej podczas maksymalnej stymulacji"6.

W latach 70. ubiegłego wieku infekcję EBV powiązano również z takimi chorobami autoimmunologicznymi, jak stwardnienie rozsiane i toczeń rumieniowaty układowy. Jednak ponieważ prawie wszyscy są nim zakażeni (badania wykazują, że 96% populacji powyżej 40. r.ż. ma przeciwciała), ale u większości osób nie dochodzi do autoagresji, teoria ta została zarzucona. Wskrzeszono ją w 1997 r., kiedy naukowcy z Oklahomy opublikowali mocny dowód na to, że infekcja EBV jest koniecznym czynnikiem rozwoju autoimmunologicznej choroby, jaką jest toczeń. Stwierdzili ponadto, że wirus krążył we krwi praktycznie wszystkich chorych w ilościach dużo większych niż u zdrowych osób7.

Od tamtej pory EBV jest określany jako kluczowa cecha innych powszechnie występujących chorób z autoagresji, w tym stwardnienia rozsianego, reumatoidalnego zapalenia stawów i autoimmunologicznego zapalenia wątroby. Podwyższony ponad normę poziom przeciwciał przeciwko wirusowi wykryto również u pacjentów z zaburzeniami tarczycy8.

Przegląd literatury z 2016 r. na temat znaczenia EBV w rozwoju autoimmunologicznego zapalenia tarczycy wykazał, że "wirus może być uznawany za przyczynę" choroby. Niemniej jednak jego dokładnej roli jeszcze nie zrozumiano9. Jednakże inne infekcje, takie jak te wywoływane przez bakterię Mycoplasma pneumonia, również wiązano z autoagresją wobec gruczołu tarczowego. Pozostają one jednak w dużej mierze niezbadane przez medycynę głównego nurtu10.

Upośledzona odporność

Pozostaje pytanie, dlaczego u niektórych ludzi reakcja na infekcję EBV jest bardziej kontrolowana, a wirus pozostaje uśpiony przez lata, podczas gdy u innych odradza się raz za razem i sieje spustoszenie w układzie odpornościowym. Odpowiedź tkwi, jak się wydaje, przede wszystkim w zdolności systemu immunologicznego każdego człowieka do zwalczania EBV, indywidualnych wadach genetycznych, niedoborach żywieniowych i obciążeniach.

Nie bez znaczenia są również liczba i czas trwania innych zakażeń, które mogą powodować autoagresję. Większość praktyków medycyny alternatywnej zaleca stosowanie diet eliminujących. Zazwyczaj obejmuje to wykluczenie z jadłospisu glutenu, zbóż i roślin strączkowych, które są powszechnymi czynnikami sprawczymi autoagresji. Rekomenduje się również zmiany trybu życia w celu usunięcia toksyn, które zaburzają funkcjonowanie systemu immunologicznego i tarczycy.

Ważne są także rozwiązanie problemu ukrytych niedoborów żywieniowych oraz bezpośrednia blokada wirusa, tak by zapobiec autoagresji lub wykonać krok w kierunku leczenia.

Suplementy stosowane w terapii poinfekcyjnych chorób tarczycy

Witamina C

Ta substancja jest niezbędna do konwersji hormonów tarczycy. Od dawna stosuje się ją jako narzędzie pobudzające układ odpornościowy. Jednakże w świetle reflektorów stanęła ponownie 2 lata temu, kiedy to wykazano, że jest skuteczną bronią przeciwko zabójczej sepsie, która uśmierca rocznie milion ludzi na świecie11. Według przeglądu literatury na temat kwasu askorbinowego i infekcji w 148 badaniach na zwierzętach wykazano jego zdolność do zwalczania zakażeń - od bakteryjnych po pierwotniakowe i wirusowe12. Wygląda na to, że wirus Epsteina-Barr nie jest tu wyjątkiem.

W jednym z badań wykazano, że poziom EBV był niższy u pacjentów z większą ilością witaminy C we krwi po jej dożylnym podaniu w ramach terapii. Naukowcy wywnioskowali, że wysokie dawki pozytywnie wpływały zarówno na czas trwania choroby, jak i stężenie przeciwciał wirusowych13.

Sugerowana dawka dobowa: należy współpracować ze specjalistą, aby ustalić właściwą ilość w ramach tolerancji jelitowej (ilość witaminy, którą organizm może przyjąć, zanim wystąpi biegunka).

Witamina D

Wiele badań wykazało związek między jej niedoborem a autoimmunologicznymi schorzeniami tarczycy14.

Sugerowana dawka dobowa: organizacja non profit Vitamin D Council sugeruje dawkowanie na poziomie 5 tys. j.m. w przypadku dorosłych, zarówno przez bezpośrednią ekspozycję na słońce niezabezpieczonej skóry, jak i przez suplementację.

Jod

Hormony wydzielane przez tarczycę stanowią kombinację jodu i aminokwasu o nazwie tyrozyna. Niedobór tego pierwiastka oznacza dla gruczołu brak możliwości produkcji podstawowych hormonów. Światowa Organizacja Zdrowia uznaje niedobór jodu za ogromny globalny problem. Najnowsze badania wykazały, że zmaga się z nim większość Polek czy Brytyjek w wieku rozrodczym i ciężarnych15. Stanowi to nie lada zmartwienie, ponieważ jod jest niezbędny do rozwoju mózgu płodu w macicy. Ponadto jego niedobór to główna przyczyna obniżenia ilorazu inteligencji u dzieci.

W wyniku najnowszych badań Wielką Brytanię sklasyfikowano ostatnio jako siódmy na świecie kraj, którego obywatelom najbardziej brakuje jodu16. W Polsce w efekcie przywrócenia profilaktyki (m.in. jodowanie soli) szacuje się, że aktualna podaż tego pierwiastka u dzieci i dorosłych jest prawidłowa z wyjątkiem kobiet ciężarnych oraz w wieku rozrodczym. Wielu praktyków medycyny alternatywnej od dawna utrzymuje jednak, że populacje wielu krajów cierpią z powodu ogromnych niedoborów, a śladowe ilości jodu dodawane do soli spożywczej jedynie maskują problem przez eliminację najbardziej oczywistych przypadków wola - kiedy to tarczyca puchnie, rozwija się stan zapalny i gruczoł uwidacznia się na szyi w postaci guza.

Co więcej niektóre pokarmy, takie jak surowa rzepa, kapusta, soja i orzechy ziemne, blokują wykorzystanie jodu przez organizm. Jednakże lekarz medycyny holistycznej David Brownstein uważa rosnącą ekspozycję na toksyczne halogenki za o wiele bardziej prawdopodobną przyczynę powszechności niedoboru tego pierwiastka. Chlor i jego pochodne (w wodzie pitnej), brom (dodawany do chleba w celu uzyskania większej elastyczności ciasta, obecny też w pestycydach i tworzywach sztucznych) oraz fluor (w wodzie i paście do zębów) wiążą się z receptorami jodu w tarczycy i hamują produkcję hormonów17.

Wielu ludzi wydaje się nieświadomych problemu niedoboru i bardziej niepokoi ich to, że wysoki poziom jodu powoduje autoagresję. Większość soli stołowych jest jodowana, ale ponieważ za pośrednictwem kampanii zdrowotnych powszechnie zaleca się ograniczenie spożycia soli, przyswajamy mniej niezbędnego pierwiastka. Inne jego źródła pokarmowe to m.in. owoce morza, krewetki i dorsze, a także nabiał.

Niektórzy sądzą, że podawanie suplementów jodu osobom chorym na tarczycę może nasilić atak autoimmunologiczny. Dr Brownstein się z tym nie zgadza. - Mogę stwierdzić, że niemożliwe jest leczenie schorzenia tarczycy przy nieodpowiednim poziomie jodu w organizmie. Obejmuje to również autoimmunologiczne zaburzenia - mówi.

Sugerowana dawka dobowa: zgodnie z rekomendacjami WHO dzieci od 12. r.ż. i dorośli powinni spożywać 150 μg, a kobiety ciężarne i karmiące 250 μg jodu dziennie, ale praktycy medycyny alternatywnej sugerują od 325 μg do 12500 μg w postaci suplementów z wodorostów. W przypadku wysokich dawek należy skorzystać z pomocy specjalisty w celu monitorowania markerów tarczycy.

Nie lepiej niż placebo

Tarczyca wydziela 2 pozostające w równowadze hormony – tyroksynę i trójjodyninę – do krwi. Regulują one metabolizm, temperaturę ciała i całe mnóstwo innych istotnych funkcji. W przypadku pacjentów z niedoczynnością gruczołu lekiem z wyboru jest lewotyroksyna. Właściwie jej stosowanie jest tak powszechne w leczeniu tego schorzenia, że okazała się ona najczęściej przepisywanym produktem w USA i 3. w Wielkiej Brytanii przez 5 lat z rzędu1.

Jednakże w wielu badaniach analizowano "objawy resztkowe" u osób leczonych lewotyroksyną. W opublikowanym w 2015 r. przeglądzie przyznano, iż "dostępne dowody kliniczne sugerują, że monoterapia lewotyroksyną nie stanowi powszechnie zadowalającej terapii zastępczej funkcji tarczycy"2. Badanie z 2017 r. wykazało nawet, że lewotyroksyna jest nie bardziej skuteczna niż placebo, czyli cukrowa pigułka, w leczeniu starszych dorosłych z subkliniczną niedoczynnością tarczycy (bez ewidentnych objawów). Kierownik zespołu badawczego i profesor Uniwersytetu w Glasgow David Stott nazwał lek "stratą czasu i pieniędzy".

Naukowcy testowali pod jego kierunkiem lewotyroksynę na grupie 737 pacjentów w wieku średnio 74 lat, u których zdiagnozowano subkliniczną niedoczynność tarczycy. Okazało się, że nie przyniosła ona żadnych widocznych korzyści. Objawy – od słabości mięśni do zaburzeń myślenia, przybierania na wadze i problemów z krążeniem – pozostawały takie same niezależnie od tego, czy pacjent przyjmował lek, czy placebo. Farmakoterapia skutkowała jedynie unormowaniem wyników badań krwi pod kątem funkcji tarczycy3.

Selen

Ten pierwiastek ma dla funkcjonowania tarczycy decydujące znaczenie. Niektóre badania wykazały, że suplementacja nim może obniżyć poziom przeciwciał atakujących białka gruczołu. Jednakże wciąż nie wiadomo, czy zmiana ta prowadzi do zauważalnego złagodzenia objawów klinicznych18. Być może analiza poziomu samego selenu jest myląca ze względu na jednoczesną absorbcję innych minerałów, w tym jodu, które przyczyniają się do poprawy równowagi hormonów tarczycy.

Niektórzy lekarze rutynowo przepisują suplementy selenu pacjentom z zaburzeniami tarczycy19. Warto jednakże zachować ostrożność, ponieważ jego nadmiar może wywołać takie objawy jak zmęczenie, rozstrój żołądkowy, wypadanie włosów i białe plamki na paznokciach dłoni20.

Sugerowana dawka dobowa: standardowa wynosi 200 μg (400 μg uznaje się za bezpieczny górny limit), a jeśli ktoś woli naturalne źródło, należy spożywać 2 orzechy brazylijskie dziennie. Wykazano, że ma to taki sam efekt, jak przyjmowanie 100 μg selenu w postaci suplementu21.

Tiamina

Witamina B1 jest istotna w procesach przekształcania węglowodanów w energię oraz trawienia białek i tłuszczów. W interesującym studium przypadku 3 pacjentki z hashimoto doświadczyły częściowej lub kompletnej regresji zmęczenia w ciągu kilku godzin lub dni po tym, jak zaczęły przyjmować wysokie dawki tiaminy (600 mg dziennie ustnie lub 100 mg w formie zastrzyku co 4 dni)22.

Wykazano, że ludzie z chorobami autoimmunologicznymi, w tym tarczycy, mają niedobory tiaminy, jednak te łagodne nie są wykrywane w standardowych badaniach. U uczestniczek powyższego eksperymentu również nie stwierdzono deficytów.

Sugerowana dawka dobowa: typowe suplementy zawierają 1-2 mg tiaminy. Ponieważ jest ona rozpuszczalna w wodzie, nie gromadzi się w organizmie do poziomu toksycznego, jednakże przed rozważeniem suplementacji w wysokich dawkach należy skonsultować się ze specjalistą.

Magnez

Ten pierwiastek jest niezbędny do wchłaniania jodu. Kanadyjskie badanie z 2017 r. wykazało, że u prawie 1/6 dorosłych i nastolatków jest on obecny we krwi w ilości mniejszej niż ta, którą uznaje się za ciężki niedobór (poniżej 0,75 mmol/l)23. Magnez jest antagonistą wapnia. Jak wykazano, nawet niewielki wzrost poziomu drugiego z pierwiastków nasila niedobór pierwszego24.

Należy więc unikać przyjmowania suplementów wapnia, jeśli chce się podwyższyć poziom magnezu.

Sugerowana dawka dobowa: do 600 mg cytrynianu magnezu w dawkach podzielonych, jeśli ma się tendencję do zaparć, lub - w przypadku skłonności do biegunek - glicynianu magnezu. Krótkoterminowo złagodzi to objawy niepokoju, palpitacje, zaparcia, bezsenność i skurcze, zaś w dłuższej perspektywie poprawi funkcjonowanie tarczycy.

Badania, badania

Standardowy protokół testów tarczycy stosowano na całym świecie od lat 70. ubiegłego wieku. Powszechnie krytykowano go za to, że pacjenci otrzymywali swoje wartości na bardzo szerokiej krzywej dzwonowej (opartej na połączonych wynikach badań ludzi zarówno zdrowych, jak i chorych). Jednocześnie pomijano wyraźne kliniczne objawy wyczerpania. Do czasu, gdy wyniki laboratoryjne nie osiągnęły właściwych wartości, lekarze ignorowali ewidentne fizyczne objawy tarczycowe, takie jak opuchlizna języka i przerzedzenie zewnętrznych części brwi. Odrzucali też dolegliwości w postaci zmęczenia i zaburzeń koncentracji jako "normalne", jak tego doświadczyła Amy Meyers.


Co więcej w najczęściej wykonywanych badaniach – poziomu hormonu stymulującego tarczycę (TSH) oraz T4 (tyroksyny) – nie mierzono stężenia bardziej aktywnego hormonu T3, który jest wynikiem przekształcenia z T4.
Jednakże nawet w przypadku wykonania wszystkich dostępnych testów żaden z nich nie zapewnia jasnego obrazu funkcjonowania tarczycy. W dodatku wiele z nich nie wykrywa wszystkich chorób gruczołu.

Najlepszym badaniem, jakie można wykorzystać w przypadku zaburzeń tarczycy, wciąż pozostaje naturopatyczny test podstawowej temperatury ciała. Po wstaniu z łóżka należy na 10 min umieścić termometr pod pachą. Normalny odczyt wynosi 36,6-36,8°C. Niższa temperatura może oznaczać niedoczynność tarczycy, a wyższa – nadczynność. W przypadku kobiet przed menopauzą najlepszym dniem na pomiary będzie drugi lub trzeci dzień cyklu miesiączkowego. Podstawowa temperatura ciała delikatnie wzrośnie i spadnie tuż przed owulacją i po niej, należy więc mierzyć ją z pominięciem tego okresu w miesiącu.


Innym narzędziem diagnostycznym, zarówno w przypadku wczesnego rozpoznania, jak i kontroli w czasie leczenia, jest termografia, która rejestruje promieniowanie cieplne emitowane przez ciało w paśmie podczerwieni.

Bibliografia

  1. J Am Acad Nurse Pract, 2004; 16: 422–5
  2. Int J Clin Exp Med, 2015; 8: 6677–81
  3. Front Endocrinol (Lausanne), 2017; 8: 290
  4. Eur Thyroid J, 2017; 6: 298–306
  5. Eur J Endocrinol, 1994; 130: 137–40
  6. PLoS One, 2009; 4: e8382
  7. J Clin Invest, 1997; 100: 3019–26
  8. Exp Clin Endocrinol Diabetes, 1996; 104: 89–92
  9. Cent Eur J Immunol, 2016; 41: 297–301
  10. J Endocrinol Invest, 1989; 12: 77–86
  11. Chest, 2017; 151: 1229–38
  12. Nutrients, 2017; 9. pii: E339
  13. Med Sci Monit, 2014; 20: 725–32
  14. Hormones (Athens), 2016; 15: 385–93; Int J Mol Sci, 2017; 18. pii: E1949
  15. Lancet, 2011; 377: 2007–12; Proc Nutr Soc, 2008; 67: E399
  16. J Nutr. 2012 Apr;142(4):744-50. doi: 10.3945/jn.111.149393)
  17. Neurotoxicology, 2012; 33: 842–52; Biol Trace Elem Res, 2016; 170: 382–9
  18. Thyroid, 2016; 26: 1681–92
  19. Eur Thyroid J, 2016; 5: 164–70
  20. Regul Toxicol Pharmacol, 2003; 38: 232–42
  21. Am J Clin Nutr, 2008; 87: 379–84
  22. J Altern Complement Med, 2014; 20: 208–11
  23. Nutrients, 2017; 9: 296
  24. Magnes Res, 2014; 27: 35–47
  25. J Clin Endocrinol Metab, 2002; 87: 1073-7.
Wczytaj więcej
Nasze magazyny