Jak wzmocnić odporność?

Zawsze na jesieni łapię infekcje. Podejrzewam, że to od wnuczki, która chodzi do przedszkola. Nim minie tydzień, co ona przyniesie, to ja muszę odchorować. Zastanawiam się, jakich naturalnych metod powinnam użyć, by w tym roku przeziębienie trzymało się od nas z daleka?

04 grudzień 2015
Artykuł na: 17-22 minuty
Zdrowe zakupy

Prawdopodobnie masz osłabiony system odpornościowy i dlatego drobnoustroje, które wywołują infekcje u wnuczki, atakują i Ciebie.

Odporność w dużej mierze zależy od naszego sposobu odżywiania i stylu życia. Wielu z nas do leczenia infekcji dróg oddechowych nadużywa antybiotyków, tymczasem większość z nich wywołana jest przez wirusy, na które te specyfiki nie działają. Jednak gdy ich używamy, niszczą naszą florę bakteryjną, pozbawiając nas jednej z istotnych linii obrony.

Poza tym na co dzień jemy za mało warzyw. W efekcie organizm ma za mało witamin i minerałów, które mogłyby nas chronić przed chorobami. A te, które mamy, niszczą alkohol, kawa i papierosy. Wysokoprocentowe trunki dodatkowo niszczą komórki odpornościowe. Natomiast palenie papierosów powoduje powstawanie wolnych rodników, które osłabiają odporność.

Nie pomaga też stres. Zdaniem naukowców aż 80% chorób ze stresu jest skutkiem osłabienia naszego układu immunologicznego. Dzieje się tak, bowiem gdy wzrasta stężenie hormonu stresu – kortyzolu – we krwi, zmniejsza się liczba leukocytów oraz spada produkcja przeciwciał. To zaś prowadzi do zachwiania flory bakteryjnej śluzówek i umożliwia rozmnażanie się zarazków.

Zarazki i bakterie czają się na nas wszędzie

Bacteria Dance from Jan Martinus Stalmans on Vimeo.

Zbytnia sterylność szkodzi odporności

Układ immunologiczny dziecka uczy się rozpoznawać chorobotwórcze drobnoustroje i walczyć z nimi. Tę umiejętność określa się mianem odporności nabytej (swoistej). Jeśli poddamy się nachalnemu marketingowi producentów detergentów i zaczniemy czyścić i wyparzać wszystko wokół dziecka, to jego układ odpornościowy nie będzie miał na czym ćwiczyć, w efekcie stanie się zanadto wydelikacony.

Dlatego warto pozwolić dziecku czasem się ubrudzić i nie zawsze trzeba stosować mydła, żele antybakteryjne, które zabijają 99% zarazków. Warto pamiętać, że środki antyseptyczne oraz detergenty niszczą naturalną florę bakteryjną, która stymuluje pracę układu odpornościowego.

Kiedy zrobi się chłodniej, zwiększ ilość spożywanych warzyw. Sałata dostarczy Ci witaminy A, a pomidor likopen, który podobnie jak witamina C, pomaga zwalczać wolne rodniki.

Postaw na warzywa i owoce

Do każdego posiłku staraj się jeść warzywa albo surowe, albo gotowane na parze – tak by straciły jak najmniej cennych substancji odżywczych. Gdy skończą się świeże produkty, zastąp je mrożonkami.

Wprowadź też do jadłospisu cytrusy. Zawierają witaminę C, która pobudza produkcję interferonu, białka skutecznie zwalczającego patogeny (wirusy, bakterie i pasożyty). Znajdziesz ją również w natce pietruszki, brokułach, papryce.

Dostarczaj sobie naturalnych witamin

Zadbaj, by w Twojej diecie nie zabrakło witamin A, E i B6. Pierwsza stymuluje produkcję białych krwinek. Jej źródłem są mleko, sery, masło i wątróbka. Witamina E niszczy wolne rodniki.

Zawierają ją nasiona słonecznika, orzechy, oleje roślinne i ryby. Natomiast witamina B6, którą znajdziesz w bananach, awokado, ziemniakach oraz drobiu i wołowinie, zwiększa odporność naszego organizmu na infekcje oraz wspomaga proces tworzenia przeciwciał.

Dieta cynkowa wzmocni odporność

Jak wskazują badania naukowe, większość z nas ma niedobór cynku. Tymczasem ten pierwiastek odgrywa istotną rolę w budowaniu naszej odporności. By dostarczyć go sobie, raz w tygodniu zjedz kromkę pełnoziarnistego pieczywa albo wątróbkę lub puszkę ostryg. Niewielkie jego ilości znajdziesz też w jajkach, ziarnach dyni, kiełkach pszenicy oraz czosnku.

Gdy go brakuje, nasze śluzówki słabną, co ułatwia wniknięcie do naszego organizmu bakteriom i wirusom. Na podstawie wielu badań stwierdzono, że odpowiednia zawartość cynku jest niezbędna dla prawidłowego działania komórek obronnych organizmu.

Fruits and Veg from Halie Kampman on Vimeo.

Dbaj o jadłospis

Nie zapominaj o kwasach omega-3

Nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 i -6 dostarczane są do organizmu razem z pożywieniem.

Eksperci zauważyli, że poza korzystnym wpływem tych substancji na układ krążenia i poprawę pracy serca, wzmacniają mechanizmy obronne organizmu, a po przebytej chorobie wspomagają regenerację organizmu.

W jakich produktach się znajdują? Przede wszystkim w rybach – łososiu, śledziach, makreli, pstrągu, ale również w orzechach włoskich, soi, słoneczniku.

Najlepsze jest menu bogate w białko – to prawdziwa skarbnica aminokwasów, z których organizm wytwarza przeciwciała zwalczające chorobotwórcze drobnoustroje. Białko znajdziesz w mięsie, rybach, soi i roślinach strączkowych.

Ogranicz: węglowodany (spowalniają działanie sił obronnych) i tłuszcze zwierzęce (podnoszą poziom cholesterolu i trójglicerydów we krwi, a wtedy białe krwinki gorzej pochłaniają bakterie).

Kwasy omega-3 (wzmacniające odporność) znajdziesz w rybach z zimnych mórz (tuńczyk, łosoś, sardynki), w orzechach włoskich, pestkach dyni i siemieniu lnianym.

Naturalne antybiotyki

Aby uchronić się przed najczęstszymi infekcjami (i wirusowymi, i bakteryjnymi) lub przynajmniej przyspieszyć proces ich zwalczania, cała rodzina powinna regularnie spożywać znaczne ilości czosnku (Allium sativum).

Od dawna wiadomo, że czosnek wykazuje silne działanie przeciwbakteryjne, na które wrażliwe są zwłaszcza staphylocoki i streptocoki oraz prątki.

Czosnek niszczy mikroby, nie powodując przy tym żadnych ubytków w naturalnej florze bakteryjnej jelita. Również działanie przeciwwirusowe czosnku jest obecnie dogłębnie przeanalizowane i udowodnione.

Jeśli nie znosisz zapachu czosnku, sięgnij po cebulę. Ona również mobilizuje układ odpornościowy. Pamiętaj, że zarówno czosnek, jak i cebula najskuteczniejsze są na surowo.

Wyciśnij sok z 40 g zmiażdżonego czosnku, wymieszaj z 80 ml wody i 80 g cukru. Pij łyżkę syropu wieczorem. Jeśli masz niskie ciśnienie, lepiej przygotuj dla siebie nalewkę cebulową. Szklankę zmiażdżonej cebuli zalej szklanką 40% alkoholu. Odstaw w chłodne miejsce na 2 tygodnie. Następnie przecedź. Pij 2 razy dziennie po łyżeczce.

Honey from Fix Digital on Vimeo.

Słodkie lekarstwo

Badania udowodniły antybakteryjne i przeciwzapalne właściwości miodu. Dzięki zawartości flawonoidów wzmacnia on też organizm.

Każdy z nas powinien profilaktycznie jeść 1-2 łyżeczek miodu dziennie.

Miód rozgrzewa i regeneruje. Jego działanie wzmocnisz, dodając soku z owoców lub ziół, np. aloesu.

Sen i odpoczynek wzmacniają odporność

Przemęczenie oraz brak snu osłabiają nasz organizm. Zmęczony organizm łatwiej poddaje się chorobie. Śpij 8 godz. Układ odpornościowy podlega rytmowi dobowemu wyznaczonemu przez dzień i noc.

Osoby, które zarywają noce, są podatniejsze na infekcje. Wybierz się z rodziną na basen lub na wycieczkę za miasto, wyjdź z przyjaciółmi na kręgle, na kolację. Naukowcy twierdzą, że takie małe przyjemności w grupie zwiększają odporność organizmu na 2 dni!

Naucz się relaksować, znajdź też czas na przyjemności – spotkanie z przyjaciółmi, hobby. I… śmiej się. Śmiech wyzwala pozytywne emocje, które zwiększają produkcję komórek odpornościowych i endorfin, naturalnych substancji przeciwzapalnych.

Nie dopuszczaj do tego, żeby stres się kumulował. Wygadanie się przed przyjaciółką przyniesie odprężenie. Ciepła kąpiel lub masaż rozluźnią mięśnie i pozwolą pozbyć się nadmiaru hormonów stresowych. Znajdź czas dla przyjaciół, bo jak wykazują badania, system odpornościowy osób towarzyskich funkcjonuje 20%. lepiej niż odludków.

Wpraw ciało w ruch

Prawie połowa z nas nie uprawia żadnego sportu. Regularny ruch, czy jest to spacer, jogging, czy jazda na rowerze, pobudza układ odpornościowy do produkcji białych ciałek krwi, zwiększa zdolność limfocytów do podziału w odpowiedzi na wtargnięcie do organizmu chorobotwórczych drobnoustrojów oraz wspomaga proces termoregulacji, który jest podstawą hartowania.

Najprostszą formą aktywności jest spacer, pod warunkiem, że spaceruje się 4-5 razy w tygodniu przynajmniej przez pół godziny. Ubieraj się odpowiednio do pogody – oziębianie, tak jak przegrzanie, osłabia odporność.

Hartuj się

Hartowanie organizmu to proces podobny do procesu hartowania stali, polegającego na gwałtownym ochłodzeniu rozgrzanego do białości metalu.

Krótkotrwałe ochłodzenie ciała również zwiększa jego wytrzymałość i pobudza układ odpornościowy do działania. Codzienne hartowanie sprawia, że organizm uczy się szybko reagować na zmieniające się warunki środowiska, m.in. temperaturę i obecność drobnoustrojów.

Takie wyćwiczenie układu odpornościowego lekarze nazywają podwyższoną odpornością ogólną. Najprostszym sposobem jest naprzemienny prysznic. Zacznij od polewania się ciepłą wodą, a potem stopniowo schładzają, aż będzie zimna. Powtórz kilka razy.

Dobre efekty przynosi chodzenie na bosaka po mieszkaniu. Nie siedź jednak bez ruchu z bosymi stopami, bo wtedy zamiast podnieść swoją odporność, nabawisz się kataru. Póki jest ciepło, staraj się jak najczęściej chodzić boso po trawie, piasku i kamieniach.

Możesz też brodzić w zimnej wodzie. Hatruj organizm stopniowo, ale systematycznie, pamiętaj - po kilku dniach przerwy odporność się zmniejsza.

Nie bój się wietrzyć nawet zimą. Pozwoli Ci to zadbać o odporność i odpowiednio się zahartować.

Wietrz pomieszczenia

Nie bój się tez wietrzyć nawet zimą. Świeże powietrze jest niezbędne dla zdrowia całej rodziny. Dzięki wietrzeniu zmniejsza się stężenie bakterii i wirusów w pomieszczeniu, a zwiększa ilość tlenu niezbędnego do oddychania. Rób to systematycznie, np. raz dziennie.

Pokój, w którym przebywasz, powinien mieć temperaturę 20-21°C. Wyższa sprzyja wysychaniu błon śluzowych, co zwiększa podatność na zakażenia.

Wybierz się do sauny

Wysoka temperatura podnosi ciepłotę ciała o 2-3°C, co skutecznie przegania wirusy i bakterie. Poza tym pocąc się, oczyszczasz organizm z toksyn. Wysoka temperatura, która panuje w saunie, pobudza nasz organizm do produkcji przeciwciał. Regularne wizyty w niej pozwolą też lepiej znieść zmiany temperatur i pór roku.

Vilcacora

Wyniki badań przeprowadzonych przez kanadyjskich naukowców sugerują, że niektóre z alkaloidów zawartych w kocim pazurze (Uncaria tomentosa) mogą stymulować u szczurów białe ciałka krwi, pełniące funkcje obronne w organizmie.

Vilcacora

W ziołach Vilcacora zwanych kocim pazurem odkryto przeciwutleniacze, które mogą mieć właściwości immunostymulujące, dzięki czemu mogą wzmacniać nasz układ odpornościowy.

Inne badania wykazały, że alkaloidy stymulują fagocytozę – proces, w którym białe krwinki poszukują i niszczą atakujące organizm bakterie.

W związku z tym zioło może mieć właściwości immunostymulujące, czyli może wzmacniać układ odpornościowy. W vilcacorze znaleziono także przeciwutleniacze, blokujące działanie wolnych rodników, które uszkadzają komórki.

Z badań wynika również, że niektóre alkaloidy zawarte w kocim pazurze mogą zmniejszać stan zapalny. Przekonany jest o tym amerykański badacz dr Philip N. Steinberg.

Jak sam mówi – terapeutycznie zaleca 3-6 g vilcacory codziennie, najlepiej podzielone na trzy dawki. Profilaktycznie, wykorzystując działanie antyutleniające i zwiększające możliwości adaptacyjne organizmu, dozowanie powinno być trzy razy mniejsze.

Bibliografia

  1. www.hopkinsmedicine.org
  2. www.ncbi.nlm.nih.gov
  3. www.ncbi.nlm.nih.gov
  4. ajcn.nutrition.org
  5. Indian J Exp Biol, 1977; 15: 466-8; Pharmazie, 1983; 38: 747-8
  6. Jpn J Infect Dis, 1973; 47: 321-5; Planta Med., 1992; 58: 417-23
  7. www.ncbi.nlm.nih.gov
  8. www.mayoclinic.org
  9. www.nurseslearning.com
  10. www.health.harvard.edu
  11. www.nlm.nih.gov
  12. www.health.harvard.edu
  13. GS. Scoon, W.G. Hopkins, S. Mayhew, J.D. Cotter. Effect of post-exercise sauna bathing on the endurance performance of competitive male runners.. „J Sci Med Sport”. 10 (4), s. 259-62, Aug 2007. DOI: 10.1016/j. jsams.2006.06.009. PMID: 16877041.
  14. www.medonet.pl
  15. www.umm.edu
Wczytaj więcej
Nasze magazyny