Najlepsza dieta antynowotworowa

Dr Leigh Erin Connealy przedstawia produkty spożywcze i przepisy na potrawy najlepiej działające w leczeniu onkologicznym i profilaktyce nowotworów.

Artykuł na: 23-28 minut

Kiedy odkryjesz, jak wspaniale możesz czuć się dzięki prawdziwej żywno­ści – i zaczniesz czerpać ze wszyst­kich życiodajnych korzyści, które przynoszą te przepyszne pokarmy – zauważysz, że niskowęglowodano­wa dieta przeciwnowotworowa to nie jest kara. Przekonasz się, że stanowi ona narzędzie wspierające zdrowie, długowieczność i dobrą kondycję.

„Niech pożywienie będzie lekar­stwem, a lekarstwo pożywieniem”

„Niech pożywienie będzie lekar­stwem, a lekarstwo pożywieniem” – znakomicie stwierdził powszechnie uważany za ojca medycyny Hipokra­tes. Trafił w dziesiątkę. Spożywane pokarmy i napoje mogą być podsta­wowym wskaźnikiem tego, czy dana osoba zachoruje na raka, pokona go, czy też całkowicie uniknie. A dostar­czanie organizmowi właściwych rodzajów produktów spożywczych podczas zmagań z nowotworem lub inną chorobą przewlekłą to podstawa. Ludzki organizm powinno się postrzegać jako maszynę. Do bezpro­blemowego działania potrzebuje ona dobrej jakości źródeł energii. Odpo­wiednie rodzaje sycącego białka, niskoglikemicznych węglowodanów i zdrowych tłuszczów stanowią pali­wo, którego „ta maszyna” wymaga do optymalnego funkcjonowania.

„Martwe jedzenie”, takie jak prze­tworzone ciastka, krakersy, maka­ron i ser, przepełniają puste kalorie, niewłaściwy rodzaj węglowodanów oraz długa lista trudnych do prze­czytania i potencjalnie problema­tycznych składników. Z kolei natu­ralna żywność – świeże organiczne owoce i warzywa, mięsa (szczególnie podroby), orzechy i zdrowe oleje – może naprawdę leczyć. Przyj­rzyjmy się bliżej pokarmom, które powinny stanowić źródło energii i dobrej kondycji, oraz tym, których należy za wszelką cenę unikać.

Puste kalorie i niewłaściwy rodzaj węglowodanów plus dodatki, których skutki dla zdrowia trudno przewidzieć - to cechy tzw. "martwego jedzenia".

Dlaczego niskowęglowodanowa i wysokotłuszczowa dieta o umiarkowanej zawartości białka jest najlepsza?

Generalnie dla utrzymania dobre­go stanu zdrowia, a zwłaszcza przy przestrzeganiu diety przeciwnowo­tworowej, powinno się spożywać pokarmy o niskiej zawartości węglowodanów, z umiarkowaną ilością białka i zasobne w zdro­we tłuszcze. Ten model żywienia czasami nazywa się dietą ketoge­niczną, która kompletnie zmie­nia sposób wykorzystywania energii przez organizm.

W 2012 r. profesor i naukowiec dr Thomas Seyfried opublikował rewolucyjne odkrycia suge­rujące, że nowotwór to cho­roba metaboliczna i jako taka powinna być metabolicznie leczona. Jego badania stanowi­ły rozwinięcie wniosków Otta Warburga, który przedstawił teo­rię, że wszystkie rodzaje raka to zaburzenia metabolizmu energetycznego. Z publika­cji dr. Seyfrieda wynikało, że myszy laboratoryjne z guzami mózgu niezwykle dobrze reagowały na post i restrykcje kaloryczne.

Dr Seyfried odkrył, że ogra­niczenie spożycia węglowo­danów głodziło komórki rakowe i zapobiegało ich wzrostowi. Założył, że wprowadzenie organizmu czło­wieka w stan ketozy dzięki zastoso­waniu bardzo niskowęglowodanowej diety będzie miało podobny wpływ. To jeden z powodów, dla których często zalecamy dietę ketogeniczną bądź jej modyfikację naszym pacjen­tom ze zdiagnozowanym rakiem.

Jak działa dieta ketogeniczna?

Zwykle sprawdzonym źródłem energii jest dla organizmu glukoza. Węglowodany zawierają jej duże ilości, więc kiedy nie spożywa się ich wiele, ciało ucieka się do spala­nia jako paliwa tłuszczu. Proces ten nazywa się ketozą. W jego przebiegu wątroba rozkłada komórki tłuszczowe, zwane ciałami ketonowymi, w celu wykorzystania ich jako alternatywne­go źródła energii. A ponieważ komórki rakowe pozyskują energię z glukozy, ale nie potrafią użyć w tym celu ciał ketonowych, uważa się, że dieta ketoge­niczna może wspomóc ich głodzenie. 

Aby wprowadzić organizm w stan ketozy, trzeba spożywać bardzo nie­wiele węglowodanów. Zastępuje się je zdrowymi tłuszczami i białkami. Dieta zasobna w odpowiednie tłusz­cze prozdrowotnie działa na błony komórkowe, co jest istotne, ponie­waż pełnią one funkcję „wartowni­ków”, którzy wpuszczają składniki odżywcze do komórek i wspomagają pozbywanie się z nich produktów przemiany materii. Ten model żywie­nia ma również działanie przeciwza­palne, sprzyja dobrej kondycji jelit, redukcji masy ciała i przynosi inne pozytywne skutki zdrowotne. Próba zastosowania diety ketogenicz­nej lub jej modyfikacji powinna odby­wać się pod kierunkiem specjalisty w dziedzinie medycyny integracyjnej.

Produkty spożywcze, których należy unikać w trosce o zdrowie

Zarówno weganom, jak i wegetaria­nom czy osobom stosującym dietę ketogeniczną bądź jej modyfikację powszechnie zalecam wykluczenie z jadłospisu cukru oraz wszystkich pokarmów przekształcanych weń na skutek metabolicznych przemian w procesie trawienia. Unikać zatem należy wysokoglikemicznych owoców, chleba, ryżu, białych ziemniaków, makaronu, prażonej kukurydzy, sło­dyczy, pierożków, ciast i krakersów. Radykalne ograniczenie spożycia tych przepełnionych węglowodanami pokar­mów uważa się za jedną z najbardziej podstawowych zasad wszystkich zdro­wych diet przeciwnowotworowych.

Należy unikać też wszelkich pokar­mów powodujących w organizmie reakcje alergiczne lub zapalne. Jak można zauważyć alergię na konkretny produkt spożywczy? Jeśli jego spoży­wanie wywołuje uczucie zamroczenia, zmęczenia, tzw. mgły umysłowej bądź zły humor, prawdopodobnie występuje alergia lub nadwrażliwość. Porozma­wiaj ze swoim specjalistą w dziedzinie medycyny integracyjnej na temat testów w kierunku alergii pokarmowych lub wypróbuj dietę eliminacyjną w celu odkrycia problematycznych pokarmów.

dieta
Diety eliminacyjne są proste. Na tydzień lub dwa zwyczajnie pomi­ja się w jadłospisie pewne pokarmy bądź grupy produktów spożywczych oraz obserwuje swoje samopoczucie. Aby ustalić, które z nich powodują problemy, powoli na powrót poje­dynczo wprowadza się je do codzien­nego menu. Jednocześnie zwraca się uwagę na reakcje organizmu

W mojej praktyce klinicznej więk­szość osób ma alergie na tzw. drażliwą siódemkę. Należy zatem zwracać szcze­gólną uwagę na reakcję organi­zmu podczas powrotu do spo­żywania tych produktów/grup produktów spożywczych, czyli:

  • produktów nabiałowych,
  • pszenicy,
  • cukru,
  • kukurydzy,
  • soi,
  • jajek (uwaga: często nie powodu­ją problemów, jeśli są organiczne),
  • orzechów ziemnych.

Należy unikać również wszelkich produktów, które są szczególnie tok­syczne w nadmiernych ilościach. Należą do nich: alkohol, kofeina, napoje gazowane, dania typu fast food i przetworzona żywność.

  • Potrawy smażone i grillowane Grillowanie z wykorzystaniem węgla drzewnego i smażenie na niezdrowych olejach może powodować powsta­wanie rakotwórczych związków che­micznych, które uszkadzają DNA. Aby zupełnie tego uniknąć, można korzy­stać z grilla gazowego lub piec, pod­smażać na niewielkiej ilości tłuszczu bez panierowania, opiekać na rusz­cie bądź gotować posiłki na parze.
  • Żywność GMO: omijać z daleka W niezliczonych badaniach powiąza­no modyfikowaną genetycznie (ang. genetically modified, GMO) żywność z niepożądanym oddziaływaniem na organizm. Tego rodzaju produkty ściśle połączo­no z alergiami pokar­mowymi, zespołem nieszczelnego jelita oraz kilkoma innymi problemami zdrowotnymi.
    Z mojego doświadczenia wyni­ka, że większość ludzi ma pro­blemy z żywnością GMO. Nieza­leżnie od tego, czy powoduje ona rozwój alergii, czy stan zapalny, najlepiej nie pozwalać sobie na udział w tym eksperymencie naukowym. Omijaj tego rodza­ju produkty szerokim łukiem i kiedy to tylko możliwe, wybie­raj organiczne pokarmy bez GMO.
  • Pszenica: Kiedyś zboże to było zdrowe. Nieste­ty dziś prawie nie przypomina ono tego, które spożywali nasi przodkowie. Obecna gleba została pozbawiona nie­zbędnych składników odżywczych, a wiele odmian pszenicy modyfikuje się teraz genetycznie – dzięki silnie uzbrojonym przez firmę Monsanto amerykańskim farmerom. Korporacyj­ny gigant w zasadzie zmusił rolników do uprawy jego genetycznie modyfi­kowanych nasion, co zmienia oblicze przemysłu zbożowego na możliwe do przewidzenia nadchodzące lata. Nic dziwnego, że po rozpo­wszechnieniu stosowania herbicydu Roundup oraz ziaren GMO, które rozpoczęło się na początku lat 90. ubiegłego wieku, w całych Stanach Zjednoczonych zaobserwowano znaczny wzrost liczby przypadków celiakii i innych nadwrażliwości na gluten. Pszenica GMO jest pełna tego biał­ka – będącego jedną z najbardziej prozapalnych substancji, która może prowadzić do stanów zapalnych przewodu pokarmowego. Powodują one rozwój zespołu nieszczelnego jelita. A ponieważ większość produk­tów z pszenicy jest obecnie wysoko przetworzona, natychmiast zamie­niają się one w organizmie w cukier. Ta szybka transformacja powodu­je nagłe wzrosty poziomu glukozy we krwi i późniejsze skoki stężenia insuliny. Stan zapalny i hiperinsuli­nemia to 2 główne czynniki ryzyka wystąpienia raka (i innych poważ­nych problemów zdrowotnych, takich jak cukrzyca), więc spożywanie zanieczyszczo­nej i nadmiernie przetwo­rzonej pszenicy przypomina dolewanie benzyny do ognia.
  • Starannie wybieraj nabiał Wiele sprzedawanych obecnie produktów mlecznych pochodzi od krów szpikowanych antybio­tykami i hormonami, takimi jak rekombinowany bydlęcy hormon wzrostu. Spożywanie konwencjo­nalnie wytwarzanych wyrobów mlecznych i wołowiny powoduje również przyjmowanie tych szko­dliwych substancji, które mogą być problematyczne z kilku powodów. Antybiotyki mogą zabijać korzystne bakterie w przewodzie pokarmowym, co zaburza funkcjonowanie układu odpornościowego. Hormony wzrostu mogą zakłócać działanie własnych hor­monów organizmu oraz podwyższać poziom insulinopodobnego czynnika wzrostu 1 (IGF-1). Jego wysokie stęże­nia sprzyjają zaś rozwojowi raka, więc unikanie tych substancji to podstawa.  Nie jest jednak tak źle – wiele pro­duktów nabiałowych wciąż nadaje się do spożycia. Można np. jeść ser, twaróg z pełnotłustego mleka, masło i śmietanę, jeśli tylko są to wyroby organiczne. Można również spoży­wać nieprzetworzony kozi ser lub naturalny jogurt z mleka koziego. Kolejną opcją są mleczka orzecho­we i inne zamienniki nabiału.

Aromatyczny alkaliczny rosół do popijania

warzywa na rosół
 
Składniki na 6 porcji:

2 szklanki fasolki szparagowej, 2 szklanki posiekanego na 5-centymetrowe kawałki selera, 2 szklanki posiekanej na 5-centymetrowe kawałki cukinii, 6-8 szklanek oczyszczonej wody.
Sposób przygotowania:

  • Do średniego ron­dla włóż warzywa i zalej je wodą, doprowadź do wrzenia. Gotuj przez 30 min.
  • Odcedź wa­rzywa. Przecho­wywany w lodów­ce rosół pozostanie świeży przez 3 dni. Można go też mrozić.

Napój imbirowo-cytrynowy

Składniki na 1 porcję:
stewia do smaku, obrana i pozbawiona pestek cytryna, plasterek obranego świeżego imbiru o średnicy 2,5 cm lub do smaku, 280 ml oczyszczonej wody.
Sposób przygoto­wania: Wymieszaj wszystkie składniki w blenderze i miksuj do uzyskania gład­kiej konsystencji. Chociaż napój można przechowywać w lodówce przez dobę, składniki odżywcze i enzymy szybko się utlenią, jeśli nie zostanie wypity od razu.

cytryna

Świeży majonez

Składniki na 3 szklanki:
2 duże żółtka organicznych jajek, duże jajko, łyżka bezglutenowej musztardy diżońskiej, celtycka sól morska, ćwierć szklanki świeżo wyciśniętego soku z cytryny, 1,5-2 szklanek oleju z orzechów lub nasion bądź lekkiej oliwy z oliwek, świeży czosnek, bazylia, estragon i/lub koperek (opcjonalnie).
Sposób przygotowania:

  •  W nastawionym na śred­nie obroty blenderze lub malakserze przez minutę miksuj żółtka, jajko, musztar­dę, szczyptę soli i połowę soku z cytryny.
  • Gdy maszyna wciąż pracuje, miarowym strumieniem delikatnie wlewaj do blen­dera olej – do czasu uzyskania pożądanej konsystencji mieszanki.
  • Spróbuj mieszanki i – jeśli chcesz – dodaj więcej soku z cytryny. Dopraw do smaku dodatkową porcją morskiej soli, czosnku i/lub ziół.
  • Majonez pozostaje świeży w szklanym pojemniku w lodówce do 5 dni. Przed mie­szaniem i używaniem powinien wrócić do tem­peratury pokojowej.

Przeciwnowotworowe pokarmy

Mam świadomość, że te zdrowe zmiany w diecie początkowo mogą nie być łatwe, ale obiecuję, że warto podjąć ten wysiłek. Kiedy uświadomisz sobie, jak o wiele lepiej się czujesz po wykluczeniu wszelkich niezdrowych produktów ze swojego życia – i zrozu­miesz, jak pyszna może być prawdziwa i zdrowa żywność – podziękujesz mi.

zielony koktajl
Właściwa dieta przeciwnowotworowa to podstawa naszej obrony w kontekście profilaktyki raka

Oto skró­cona lista zdrowych przeciw­nowotworowych pokarmów.

Podroby/białko zwie­rzęce z dziczyzny lub zwierząt wypasanych na pastwiskach:

  • podroby (wątróbka),
  • rosół na kościach,
  • czerwone mięso (bawo­le, bizonina, łosina, jeleni­na, baranina, wołowina),
  • organiczne jajka od kur z wolnego wybiegu lub wypasanych trawą,
  • organiczny drób (kurczak, indyk, kaczka, przepiórka),
  • małe dziko żyjące ryby (łupacz, makrela, łosoś, sardynki).

Organiczne warzywa zie­lone i niskoskrobiowe:

  • szparagi,
  • karczochy,
  • kiełki fasoli,
  • buraki,
  • brokuły,
  • kapusta chińska,
  • brukselka,
  • kapusta,
  • kalafior,
  • seler,
  • kapusta pekińska,
  • szczypiorek,
  • kapusta pastewna,
  • ogórki,
  • pastorały (jadal­ne pędy paproci),
  • czosnek,
  • fasolka szparagowa,
  • cebulka dymka,
  • jarmuż,
  • por,
  • sałata (wszystkie rodzaje),
  • kapusta sitowata,
  • cebula,
  • pietruszka,
  • rzodkiewka,
  • kapusta czerwona i włoska,
  • brukiew,
  • szalotka,
  • morskie warzywa organicz­ne (listownicowce, rodyme­nia palczasta, spirulina),
  • szpinak,
  • kiełki,
  • rukiew wodna,
  • cukinia.

Organiczne rośliny z rodziny psianko­watych, o wyższym indeksie glikemicznym i warzywa skrobio­we (bezproblemowe dla niektórych osób):

  • buraki,
  • papryka,
  • bakłażan,
  • pieczarki,
  • pasternak,
  • czerwone ziemniaki,
  • kabaczki (wszystkie rodzaje),
  • słodkie ziemniaki,
  • pomidory,
  • juka.

Organiczne niskoglikemiczne owoce:

  • awokado,
  • jeżyny,
  • czarne jagody,
  • malinojeżyny,
  • cytryny,
  • limonki,
  • maliny,
  • truskawki.

Organiczne orzechy i ziarna (preferowane kiełki):

  • migdały,
  • nerkowce,
  • orzechy makadamia,
  • pestki dyni,
  • ziarna sezamu,
  • pestki słonecznika,
  • orzechy włoskie.

Zdrowe tłuszcze i oleje:

  • masło kakaowe,
  • olej kokosowy,
  • olej konopny,
  • olej z czerwonej palmy malezyjskiej,
  • olej mct,
  • oliwa z oliwek.

Świeże zioła i przyprawy:

  • kolendra,
  • czosnek,
  • imbir,
  • oregano,
  • pietruszka,
  • pieprz,
  • rozmaryn,
  • kurkuma.

Białko roślinne w proszku (do koktajli):

Zdrowe napoje:

  • świeże zielone soki,
  • herbata imbirowa,
  • zielona herbata,
  • czysta woda,
  • herbata z kurkumą,
  • sok z perzu.

Dodatkowe przyprawy/słodziki:

  • sól morska,
  • stewia.

Wypróbuj soki

Jednym z najprostszych sposobów na włączenie tych zdrowych pro­duktów do diety jest wyciskanie z nich soków. W wielu kulturach uznaje się to za silne narzędzie de­toksykacji, wspomagające usuwanie z organizmu ubocznych produktów przemiany materii i toksyn śro­dowiskowych. Coraz więcej ludzi przyłącza się do sokowej rewolucji, aby walczyć z rakiem lub utrzymy­wać ogólnie dobry stan zdrowia.



Gorąco polecam uwzględnianie wyci­skania soków we wszystkich proto­kołach dotyczących zdrowia i dobrej kondycji. Przynosi to kilka korzyści:

  • dodaje energii,
  • poprawia nastrój i samopoczucie,
  • ogranicza tzw. mgłę umysłową,
  • przywraca prawidłowe trawienie,
  • pobudza układ odpornościowy.

Soki zapewniają również organi­zmowi przerwę od trawienia i me­tabolizowania pokarmów stałych. Co jeszcze lepsze, te wyciśnięte z całych owoców i warzyw zachowują 95% ich składników odżywczych. Przed wyciskaniem soku z warzyw i owoców opłucz je ekstraktem z pe­stek winogron, aby usunąć wszelkie pasożyty. Po prostu dodaj 20 kropli wyciągu do dużej miski z wodą i za­nurz w niej wszystkie produkty przed umieszczeniem ich w sokowirówce.

Oto 2 moje ulubione przepisy na soki. Więcej znajdziesz ich – wraz z in­strukcjami na temat siedmiodniowe­go sokowego oczyszczania – w mojej książce pt. „The Cancer Revolution” („Nowotworowa rewolucja”).

lemoniada
Cytrusowa magia. Składniki: duży różowy grejpfrut, pomarańcza, sok wyciśnięty z jednej cytryny, garść świeżej mięty, centy­metrowy kawałek świeżego imbiru, ok. 100-170 ml oczyszczonej wody, stewia do smaku (opcjonalnie)

Podstawowy zielony sok

Składniki: 4 średniej wielkości mar­chewki, 8 szklanek szpinaku, łyżka świeżo wyciśniętego soku z cytryny, średniej wielkości burak, jabłko.
Opcjonalnie: Po wyciśnięciu soku dodaj do niego pół awokado lub biał­ko roślinne, np. konopne, w proszku.

Przykładowy dzień zdrowego jedzenia z przepisami

A zatem wiesz już, któ­re pokarmy spożywać, a których unikać. Złóżmy więc to wszystko w całość i przyjrzyjmy się przykładowemu jadłospisowi

  • Przed śniadaniem Wypij ok. 170-220 ml wody cytry­nowej lub herbaty miętowej z cy­tryną. Jeśli chcesz, możesz również wypić ok. 50 ml soku z perzu.
  • Śniadanie Zjedz 2-3 jajek w koszulkach lub na twardo, 2 plasterki bekonu z indyka bez azota­nów i cukru, pół awokado.
  • Przedpołudnie Wypij ok. 220 ml mrożo­nej zielonej herbaty*.  30 minut przed lunchem. Wypij ok. 220 ml wody cytrynowej.
  • Lunch Zjedz ok. 80-140 g łososia z ko­perkiem po diżońsku*, 2 szklanki młodej zieleniny, pół szklanki rzodkiewek, łyżka podstawowego sosu sałatkowego z olejem MCT*.
  • Przekąska na podwieczorek Wypij ok. 220 ml napoju imbirowo-cytryno­wego* lub oczysz­czonej wody, zjedz łodygę selera z masłem migdałowym lub kubek aromatycznego alkalicznego rosołu*.
  • 30 minut przed kolacją Wypij ok. 220 ml oczysz­czonej wody.
  • Kolacja Zjedz 1-2 miseczki sałatki z kur­czakiem curry*, dodaj do niej łyżkę sosu sałatkowego z kolendrą.

Sałatka z kurczakiem curry

Składniki na 2 porcje:
łyżka domowej roboty świeżego majonezu*, łyżeczka płynnego oleju koksowego MCT, 100-170 g poszatkowanego lub pokrojonego w kostkę gotowanego kurczaka, pół szklanki posiekanego selera, ¼-½ łyżeczki curry w proszku, mała garść rodzynek sułtanek (opcjonalnie), 4 liście sałaty masłowej do podania.
Sposób przygotowania:

  • W średniej wielkości misce wymieszaj majo­nez i olej, jak również ugotowanego kurczaka, seler i curry. Jeśli chcesz, dodaj rodzynki.
  • Nakładaj mieszankę na liście sa­łaty i podawaj. Sałatkę można prze­chowywać w lodówce do 2 dni

Sos sałatkowy z kolendrą

Składniki na 6 porcji:
6 łyżek płynnego oleju kokosowego MCT lub oliwy z oliwek, sok wyciśnięty z połowy cytryny, łyżeczka bezglutenowej musztardy diżońskiej, pół łyżeczki aminokwasów kokosowych, 1-2 rozgniecionych ząbków czosnku, 2 łyżki oczyszczonej wody, szczypta pieprzu kajeńskiego (opcjonalnie), celtycka sól morska, garść świeżej kolendry, pół awokado.
Sposób przygotowania:

  • Ubij w misce wszystkie składniki poza kolendrą i awokado oraz dopraw do smaku pieprzem kajeńskim.
  • Połowę mieszan­ki przenieś do blendera i miksuj przez minutę na ob­rotach średnich do wysokich.
  • Dodaj awokado i kolendrę oraz miksuj, aż mieszkanka stanie się gęsta i gładka.
  • Dodaj miksturę do pozostałej w mi­sce części sosu i wymieszaj łyżką. Przechowuj w szklanym słoiku. W lo­dówce sos pozostanie świeży do 4 dni.
Autor publikacji:
Wczytaj więcej
Poczekaj, może to cię zainteresuje
Close icon