Toksyny - przyczyny wielu chorób

Jeśli nie wiesz, dlaczego pojawiają się u Ciebie bóle głowy, mdłości i wymioty, problemy z koncentracją, a nawet poważniejsze schorzenia, być może odpowiedź tkwi w nadmiernym narażeniu na zanieczyszczenia.

05 luty 2019
Artykuł na: 23-28 minut
Zdrowe zakupy

Skażenie środowiska jest jednym z ważniejszych zagrożeń dla zdrowia ludzi. Organizm człowieka wchłania toksyny przez skórę, wdycha z powietrzem, spożywa z produktami roślinnymi i zwierzęcymi. Przechodzenie pierwiastków do kolejnych ogniw łańcucha pokarmowego, a w konsekwencji do ludzkiego ciała, jest co prawda ograniczone działaniem barier biologicznych, należy jednak pamiętać, że przy nadmiernym stężeniu zanieczyszczeń ich skuteczność jest mniejsza. Wiąże się to z ryzykiem negatywnego oddziaływania toksyn na środowisko, a przede wszystkim na zdrowie człowieka. Metale mogą powodować natychmiastowe ostre zatrucia lub stany przewlekłe, przez długi czas niedające żadnych objawów, a później wywołujące niebezpieczne zmiany mutagenne lub uszkodzenia centralnego systemu nerwowego.

Metale ciężkie - które są najbardziej toksyczne

Do najbardziej toksycznych związków dla człowieka bezsprzecznie należą kadm, ołów i rtęć. Ten pierwszy uszkadza wątrobę, nerki, mózg, płuca, serce, jądra i układ nerwowy1. Klinicznie przewlekłe zatrucie kadmem manifestuje się objawami dysfunkcji cewek nerkowych oraz uogólnioną niedokrwistością, wynikającą m.in. ze zmniejszonej zdolności nerek do syntezy erytropoetyny2.

W ostatnich latach coraz częściej przedmiotem badań jest oddziaływanie ołowiu i kadmu na układ odpornościowy. Pierwiastki te mogą modyfikować odpowiedź immunologiczną typu komórkowego i humoralnego, co ma związek z występowaniem chorób alergicznych, zapalnych i nowotworowych3. Metale ciężkie regulują odpowiedź immunologiczną organizmu na różnych jej etapach, modyfikując reakcje zapalne typu wczesnego i późnego, m.in. przez wpływ na liczbę krążących limfocytów T i B, komórek NK oraz komórek pamięci immunologicznej. Doniesienia wskazują, że ołów i kadm oddziałują na limfocyty CD4+ i B oraz produkcję cytokin i przeciwciał IgE, co może być związane ze zwiększoną zapadalnością na choroby atopowe w populacjach narażonych na działanie tych metali.

Mimo niepełnych danych epidemiologicznych dotyczących skutków środowiskowego narażenia na działanie ołowiu w Polsce zwraca uwagę wzrost wskaźnika umieralności w populacji zamieszkującej obszary ekologicznego zagrożenia i występowanie dodatniej liniowej zależności między liczbą zgonów i zawartością ołowiu w pyle4. Oprócz mózgu najbardziej zagrożone są w przypadku ołowiu nerki.

Toksyny - wpływ kadmu na płodność

Z kolei kadm wpływa niekorzystnie na funkcje układu rozrodczego. Narażenie na toksyczne działanie tego metalu ciężkiego upośledza przede wszystkim jądra. Mechanizmy jego oddziaływania obejmują w tym przypadku m.in. uszkodzenia śródbłonka naczyniowego, komórek Leydiga i Sertoliego i połączeń międzykomórkowych. Dochodzi również do indukcji stresu oksydacyjnego i upośledzenia antyoksydacyjnych mechanizmów obronnych oraz nasilenia reakcji zapalnej, co wywołuje w jądrach zmiany morfologiczne i funkcjonalne. Spowodowane działaniem kadmu zmiany morfologiczne obejmują martwicę kanalików nasiennych, co hamuje syntezę testosteronu i upośledza spermatogenezę. Kadm zaburza również czynności gruczołu krokowego, co zmienia jego czynności hormonalne i wydzielnicze oraz upośledza płodność mężczyzn5.

Arsen i rtęć - przyczyna wielu chorób

Arsen wprawdzie nie zabija od razu, jednak nieubłaganie prowadzi do zguby. Jego negatywny wpływ na zdrowie człowieka został szeroko udokumentowany: do efektów jego oddziaływania zalicza się cukrzycę, choroby serca i układu krążenia, schorzenia układu oddechowego, zaburzenia funkcji układu nerwowego, a nawet depresję. Również zatrucie rtęcią zostało powiązane z wieloma chorobami, m.in. artretyzmem, alzheimerem, fibromialgią, syndromem chronicznego zmęczenia, depresją, schizofrenią, trudnościami w nauce i ADHD (attention-deficit hyperactivity disorder). Istnieją przy tym ciekawe doniesienia dotyczące ludzi, którym usunięto amalgamatowe wypełnienia z fenylortęcią, po czym doświadczyli oni złagodzenia chronicznych problemów zdrowotnych. W 6 odrębnych badaniach z udziałem ponad 1,5 tys. pacjentów, którzy poddali się tego rodzaju zabiegowi, zgłaszano poprawę lub - w niektórych przypadkach - całkowite ustąpienie takich schorzeń jak bóle klatki piersiowej, depresja, zmęczenie, dolegliwości żołądkowo-jelitowe, migrena, stwardnienie rozsiane, zaniki pamięci oraz zaburzenia rytmu pracy serca6.

Metale ciężkie uszkadzają układ nerwowy

Dowiedziono również, że zatrucie rtęcią może uszkodzić mózg, nerki i płuca, a jego objawy obejmują upośledzenie wzroku, słuchu, mowy i koordynacji mięśniowej. Podejrzewa się, że ten metal ciężki odgrywa rolę w rozwoju zaburzeń autoimmunologicznych i neurologicznych, takich jak choroba Alzheimera i stwardnienie rozsiane. Według jednej z hipotez wolna i organiczna rtęć stanowi wręcz jedną z głównych przyczyn Alzheimera7.

Potwierdzają to wyniki badań laboratoryjnych z Uniwersytetu Calgary w Kanadzie. Naukowcy odkryli, że kiedy neurony były narażone na działanie jonów rtęci, metal zakłócał strukturę ich błon i tempo wzrostu oraz powodował rozpad białek komórkowych. Eksponowane komórki nerwowe tworzyły również nieprawidłowe układy wypustek, znanych jako splątki neurofibrylarne, które są zazwyczaj obserwowane w mózgach pacjentów z chorobą Alzheimera8. Podobnie wystawienie na działanie aluminium powoduje z mózgu zmiany przypominające te obserwowane u pacjentów z alzheimerem9.

Jednak nie tylko metale ciężkie charakteryzują się silną neurotoksycznością. Również w przypadku kontaktu z heksanem to obwodowy układ nerwowy jest najbardziej narażony na uszkodzenia. Pojawia się wówczas zespół objawów klinicznych oraz zmian w nerwach i mięśniach, określany mianem polineuropatii obwodowej. Doniesienia na temat jej występowania po narażeniu na heksan pojawiają się od prawie 50 lat, a ponieważ związek ten był stosowany jako rozpuszczalnik do klejów i farb, obserwacje dotyczące skutków jego toksycznego działania dotyczyły głównie osób zatrudnionych w małych wytwórniach obuwia10.

Z kolei pestycydy, takie jak ziram, maneb i parakwat, zwiększają ryzyko choroby Parkinsona aż 3 razy. Co ciekawe, jak donoszą hiszpańscy naukowcy, nawet u osób, które nie pracują w rolnictwie, rozpylone w powietrzu środki tego typu mogą powodować szereg chorób neurodegeneracyjnych, jak alzheimer czy stwardnienie rozsiane. W badaniu z udziałem ponad 17 tys. pacjentów odsetek takich schorzeń był znacznie wyższy na terenach, na których używano pestycydów11.

Toksyny zwiększają ryzyko raka

Prawdziwa plaga nowotworów słusznie spędza sen z powiek naukowców i lekarzy. Choć wciąż nie potrafimy jasno określić ich przyczyn i znaleźć naprawdę skutecznych metod terapii, unikanie ekspozycji na zanieczyszczenia może okazać się istotnym elementem strategii. Wiele toksycznych substancji w bezpośredni sposób przyczynia się bowiem do rozwoju choroby nowotworowej. Wspomniane już pestycydy nie tylko niszczą układ nerwowy, ale i zwiększają ryzyko raka mózgu - do takich wniosków doszli naukowcy analizujący stan zdrowia pracowników sadów, którzy na co dzień mają styczność z tymi środkami. W jednym badaniu odkryto, że 389 spośród 432 osób z nowotworem mózgu pracowało właśnie w sadzie12.

Także rak prostaty jest częściej spotykany u mężczyzn, którzy żyją na wsiach lub terenach rolniczych. W badaniu California Central Valley oszacowano, że ryzyko wzrasta u nich 1,64 razy. Nawet ci, którzy używają pestycydów w domu do swoich roślin doniczkowych, dwukrotnie zwiększają swoje prawdopodobieństwo zachorowania, jak udowodniono z kolei w jednym z francuskich badań13. To jednak nie koniec niechlubnej listy. Badania pokazują, że również bisfenol A zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwory hormonozależne, w tym piersi, sutka i endometrium14.

Z kolei w efekcie długotrwałej ekspozycji na duże dawki ołowiu często występuje gruczolakorak nerki. Rozważane są różne mechanizmy jego rakotwórczego działania, z których najważniejszy wydaje się wpływ na układ immunologiczny. Badania kliniczne osób zawodowo narażonych na ołów wykazały zmniejszenie liczby limfocytów T i B oraz spadek nawet o połowę produkcji komórek NK pełniących ważną funkcję przeciwnowotworową15.

Już wiele lat temu dr Philippa Darbre z University of Reading przeprowadziła też duże badania nt. wpływu parabenów na rozwój raka piersi. Choć później przeciwnicy wytykali jej błędy metodologiczne, nie udało im się ukryć faktu, że w 18 z 20 próbek pobranych podczas biopsji wyodrębniono znaczne ilości tych związków, a kilka lat później zespół dr Darbre wykrył je w 99% próbek pobranych od pacjentek z rakiem piersi, głównie w okolicach pach16. Oczywiście nie przesądza to, że właśnie parabeny z dezodorantów czy antyperspirantów spowodowały rozwój nowotworu, nie można jednak bagatelizować zaobserwowanej zależności.

Na liście potencjalnych kancerogenów znajduje się także inny składnik kosmetyków, czyli PPD dodawany do farb do włosów. Metaanaliza 247 badań przeprowadzonych wśród fryzjerów potwierdziła, że są oni bardziej narażeni na nowotwory płuc, krtani i pęcherza moczowego17. Inne badania, tym razem w populacji ogólnej, wykazały czterokrotnie zwiększone prawdopodobieństwo chłoniaka nieziarniczego u osób farbujących włosy, obarczając PPD winą za nawet 20% przypadków tego nowotworu u kobiet. Z kolei u mężczyzn potwierdziły, że stosowanie produktów do trwałej koloryzacji podnosi ryzyko nie tylko chłoniaka, ale i białaczki oraz szpiczaka mnogiego (rak szpiku kostnego)18.

Kolorowe kosmetyki to nie tylko źródło kancerogenów czy alergizujących związków chromu i niklu. Obecne w nich ftalany należą do grupy 15 substancji chemicznych, które sklasyfikowano jako szczególnie szkodliwe, powodujące zaburzenia endokrynologiczne i przyspieszające menopauzę nawet o 4 lata.


Toksyny w kosmetykach

Kolorowe kosmetyki (lista toksycznych kosmetyków), takie jak cienie do powiek, to nie tylko źródło kancerogenów czy alergizujących związków chromu i niklu. Obecne w nich ftalany należą do grupy 15 substancji chemicznych, które sklasyfikowano jako szczególnie szkodliwe, powodujące zaburzenia endokrynologiczne i przyspieszające menopauzę nawet o 4 lata19. Badanie przeprowadzono na grupie prawie 32 tys. kobiet w średnim wieku 61 lat. Naukowcy odkryli również mniej oczywisty wpływ ftalanów na stan zdrowia, kiedy przyjrzeli się tym związkom obecnym w kremach do twarzy, samoopalaczach i perfumach. Po zbadaniu ich poziomu we krwi oraz glukozy na czczo u ponad tysiąca seniorów (powyżej 70. r.ż.) odkryli, że osoby z wyższym poziomem ftalanów są dwukrotnie bardziej narażone na rozwój cukrzycy typu 220.

Okazuje się również, że obecne m.in. w farbach do włosów substancje, takie jak toluidyna (amina aromatyczna, pochodna aniliny) i p-aminofenol (wykorzystywany m.in. do produkcji paracetamolu), mogą powodować uszkodzenia wątroby. W jednym z badań zdiagnozowano je u 7 z 15 osób narażonych na kontakt z toluidyną, a 3 z nich zostały hospitalizowane z powodu zaburzeń czynności tego narządu21. Podobnie częste korzystanie z lakierów do paznokci zwiększa ryzyko pierwotnej marskości żółciowej wątroby22.

Toksyny uszkadzają serce

Układ krążenia również nie pozostaje wolny od negatywnego wpływu zanieczyszczeń środowiskowych. Przykładowo u osób palących tytoń stwierdza się zwiększoną ilość kadmu we krwi i występowanie miażdżycy, szczególnie naczyń obwodowych23. Kadm, który może się gromadzić w śródbłonku, poza naruszeniem jego integralności oraz oddziaływaniem na układ krzepnięcia i fibrynolizy jest też odpowiedzialny za hamowanie aktywności tlenku azotu i zwiększoną syntezę składników macierzy łącznotkankowej w ścianie naczyń, co ma ogromne znaczenie w rozwoju miażdżycy24.

Interesujące są również publikacje dotyczące roli ołowiu w rozwoju miażdżycy w aspekcie jego działania immunomodulującego. Zaburza on wzajemne interakcje między izoformami oksydazy hemowej oraz zmniejsza pojemność buforową metalotionein (grupy enzymów chroniących komórki śródbłonka), co sprzyja powstawaniu destrukcyjnych zmian w śródbłonku naczyniowym i progresji zmian miażdżycowych25.

Nie można przy tym zapomnieć, że różne bakterie, np. gronkowce i paciorkowce, mogą wywołać zmiany zapalne w sercu. Najczęściej jest to wtórne zajęcie wsierdzia u osób z upośledzoną odpornością. Zapalenie mięśnia sercowego mogą wywoływać również bakterie atypowe (takie jak chlamydie), inne drobnoustroje (np. riketsje), pasożyty (toksoplazma) i grzyby26.

Co jeszcze nam szkodzi?

Choć już powyższa lista potencjalnych zagrożeń budzi przerażenie, nie jest ona kompletna. Jeśli nadal masz wątpliwości co do tego, czy warto się odtruwać, musisz wiedzieć, że cały szereg badań dowodzi negatywnego wpływu poszczególnych toksyn na różne układy i rozwój powszechnych jednostek chorobowych.

Dodatki do żywności

Od dawna podejrzewano, że syntetyczne dodatki spożywcze wywołują lub nasilają objawy ADHD. Związek ten potwierdziło badane, w którym przez 6 tygodni podawano zdrowym dzieciom w wieku 3 oraz 8-9 lat napoje zawierające sztuczne barwniki i benzoesan sodu (konserwant) albo napoje placebo. Zachowanie dzieci monitorowali rodzice i nauczyciele, przeprowadzono również testy komputerowe. Badacze odkryli, że w obu grupach wiekowych nadpobudliwość dzieci była większa, jeśli spożywały napoje z dodatkami chemicznymi27.

Sztuczne słodziki

Choć zaleca się je diabetykom, okazuje się, że zamienniki cukru tak naprawdę również tuczą, a dodatkowo sprzyjają rozwojowi cukrzycy typu 2. Naukowcy ze zdziwieniem stwierdzili, że pacjenci pijący najwięcej dietetycznych napojów gazowanych byli dwukrotnie bardziej zagrożeni nadwagą. Wykryto „znaczący pozytywny związek pomiędzy dawką i reakcją”, co sugeruje, że napoje niskokaloryczne były bezpośrednio odpowiedzialne za dodatkowe kilogramy28. W badaniach na zwierzętach sztuczne słodziki w obecności węglowodanów powodowały z kolei znaczny wzrost poziomu glukozy we krwi29.

W ciągu ostatnich kilku lat prowadzono zresztą różne badania nad zagrożeniami zdrowotnymi związanymi z napojami dietetycznymi. Stwierdzono niepokojący wzrost przedwczesnych porodów oraz całego szeregu poważnych schorzeń, m.in. chorób układu sercowo-naczyniowego, chłoniaków niehodgkinowskich, szpiczaka mnogiego i białaczki, zespołu metabolicznego i cukrzycy typu 2 oraz otyłości brzusznej30. Trwające 14 lat badanie ponad 66 tys. Francuzek ujawniło, że napoje dietetyczne ponad dwukrotnie zwiększają ryzyko cukrzycy. Okazuje się, że rośnie ono proporcjonalnie do ilości wypijanych płynów: 0,5 l zwiększa je o 15%, a 1,5 l już o 59%31!

Pasożyty

Wczesne zapalenie wielostawowe może być pierwszym objawem infekcji jelitowej węgorkiem jelitowym (Strongyloides stercoralis), a niedawno naukowcy odkryli, że 75% pacjentów z nowo rozpoznanym, nieleczonym reumatoidalnym zapaleniem stawów wykazuje obecność bakterii Prevotella copri w układzie trawiennym, jak również zmniejszenie ilości kilku grup pożytecznych bakterii, takich jak Bacteroides. Bezpośredni związek przyczynowy pomiędzy P. copri i reumatoidalnym zapaleniem stawów wymaga jeszcze udowodnienia, lecz badania takie są już w toku i póki co wykazują, że bakteria ma znaczenie immunologiczne w patogenezie RZS32.

Toksyny wydalane przez pasożyty doprowadzają do zatruć i niewydolności wątroby, płuc, nerek, śledziony i mózgu oraz uszkadzają funkcje skóry, mięśni, tkanek miękkich i kości.

Pasożyty w zależności od miejsca, w którym się ulokują, mogą powodować bardzo groźne dla naszego życia i zdrowia konsekwencje. Wydalane przez nie toksyny doprowadzają do zatruć i niewydolności takich narządów jak wątroba, płuca, nerki, śledziona i mózg. Uszkadzają funkcje skóry, mięśni, tkanek miękkich i kości. Doprowadzają od anemii, małopłytkowości i innych chorób krwi. Wielu parazytozom (chorobom pasożytniczym) towarzyszą alergie skórne w postaci różnego rodzaju wysypek. Z kolei pasożyty bytujące w przewodzie pokarmowym uszkadzają jego błonę śluzową, przez co doprowadzają do licznych owrzodzeń, które objawiają się biegunkami bądź zaparciami, brakiem apetytu, osłabieniem i bólami.

Pestycydy

Herbicydy rozpylane w parkach i ogrodach oddziałują na dzieci i ich zdolność do nauki. Ich wpływ jest krótkotrwały, ale silny. Obejmuje problemy z koncentracją, koordynacją oko-ręka i zachowaniem. Badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego monitorowali zmiany neurologiczne w mózgu 308 ekwadorskich dzieci w wieku 4-9 lat przed i po okresie wzmożonego stosowania pestycydów. Kiedy rozpoczęto opryski, u badanych dzieci nastąpił spadek koncentracji, samokontroli, koordynacji wzrokowo-manualnej oraz możliwości wzrokowego kontaktu ze światem. Taki stan rzeczy utrzymywał się jeszcze przez 100 dni po zaprzestaniu oprysków33.

Zresztą już parę lat temu brazylijscy naukowcy zaobserwowali, że w Petrolinie - miasteczku w dolinie San Francisco, gdzie stosowano pestycydy - dzieci częściej rodziły się z wadami wrodzonymi. Na ogół dotyczyły one układu mięśniowo- szkieletowego lub nerwowego. Innymi problemami były m.in. gorsze wyniki w szkole, niska waga, przedwczesny poród, a nawet przewlekłe choroby34. Z kolei badacze z Kanady udowodnili, że ryzyko wczesnego poronienia po kontakcie z herbicydami zawierającymi kwas fenoksyoctowy wzrastało 1,5 razy. Poronienie w późniejszym etapie ciąży - do 19. tygodnia - odnotowano u kobiet narażonych na glifosat oraz tych, które ukończyły już 34 lata35.

Ftalany

Niektóre substancje z tej grupy prawdopodobnie zwiększają ryzyko zachorowania na astmę u dzieci w wieku 5-11 lat, jeśli matka podczas ciąży oddychała zanieczyszczonym powietrzem. Wydaje się, że wpływają w bliżej nieokreślony sposób na działanie niektórych hormonów, co prowadzi ostatecznie do uszkodzeń układu nerwowego u dzieci. Siedmiolatki, których matki w czasie ciąży oddychały powietrzem silnie zanieczyszczonym ftalanami, mają IQ niższe o ok. 7 punktów od swoich rówieśników, których matki oddychały powietrzem relatywnie czystszym, co może zaważyć na późniejszych osiągnięciach w szkole i sukcesach w pracy zawodowej36. Ftalany prawdopodobnie mają też negatywny wpływ na jakość nasienia u mężczyzn37.

Artykuł ukazał się pod nazwą "Toksyny: niepozorne źródło chorób" w wydaniu papierowym DETOKS.

Bibliografia

  1. Toxicology 1997; 117, 99-109; Trace Elem.Med. 1988; 5: 143-149; Ecotoxicol. Environ.Saf. 1989; 18, 268-276
  2. Toxicology 1992; 75: 133-143
  3. Cell. Immunol. 1997, 179, 185-195; Toxicol.Sci. 1998; 43: 172-178
  4. Med. Pr. 1993; 44: 101-114
  5. Biometals, 2004; 17: 555-558; Med. Pracy. 2005; 56: 167-174 ; Int. J. Oncol 2002; 20:543-547
  6. Bio-Probe News 1993; 9: 5-6
  7. Medical Veritas 2007; 4: 1510-1524
  8. Neuro Report 2001; 12: 733-777
  9. BMJ 1999; 319: 807-811; J Orthomol Med.2000; 15: 21-51
  10. Podstawy i Metody Oceny Środowiska Pracy 2006; 1 (47): 109-129
  11. Eur J Epidemiol 2011; 26: 547–55;Toxicol Appl Pharmacol 2011; 256: 379–85
  12. Indian J Med Paediatr Oncol, 2010; 31:110-20
  13. Am J Epidemiol 2011; 173: 1280–8; Occup Environ Med 2007; 64: 509–14
  14. Int J Oncol 2012; 41 (1): 369-77
  15. Ital. Med. Lav. Ergon. 1997; 19: 53-55; Life Sci. 1997; 60: 1319-1325
  16. J Appl Toxicol 2004; 24: 5-13; J Appl Toxicol 2012; 32: 219-232; 305-309
  17. Int J Epidemiol 2009; 38: 1512-1531
  18. J Natl Cancer Inst 1994; 86: 210-215; Am J Public Health 1988; 78: 570-571; Am J Public Health 1992; 82: 16773-1674
  19. PLOS ONE 2015; 10 (1): e0116057
  20. Diabetes Care. 2012 Jul; 35 (7): 1519-1524
  21. Gut 2002; 50: 266-270
  22. Hepatology 2005; 42: 1194-1202
  23. Circulation 2004; 109: 3196–3201; Czynniki Ryzyka, 1999/2000; 4-1: 20–25
  24. Mol. Cell Biochem., 1995; 149-150:263-265; Life Sci 1986; 39: 1403-1409; Arch.Toxicol 1994; 68: 560-565
  25. Cardiovasc. Res. 1999; 41: 385-394
  26. https://goo.gl/yz4sX7
  27. Lancet, 2007; 370: 1560-1567
  28. Obesity [Silver Spring], 2008; 16:1894–900
  29. Behav Brain Res, 2012; 233: 1–14
  30. Am J Clin Nutr, 2010; 92: 626–33; 2012; 96: 552-9; J Am Coll Cardiol, 2014; 64 suppl A: abstr 917-05; Am J Clin Nutr, 2012; 96:1419–28; Diabetes Care, 2009; 32: 688–94; J Am Geriatr Soc, 2015; 63: 708–15
  31. Am J Clin Nutr, 2013; 97: 517–23
  32. Rheumatology 2003; 42 (11): 1419-1420;Arthritis Rheumatol 2017; 69 (5): 964-975
  33. Neurotoxicology, 2017; 60: 125-133
  34. Rev Bras Ginecol Obstet, 2011; 33: 20-26
  35. Environ Health Perspect 2001; 109:851-857
  36. Environ Health Perspect 2014; 122: 1141-1146; PLoS One 2014; 9 (12): e114003; Early
 
Artykuł należy do raportu
Bezpieczny dom
Zobacz cały raport
Wczytaj więcej
Nasze magazyny