Nasze magazyny
Wcześniejsze badania sugerowały już zależność między ćwiczeniami i depresją wskazując aktywność fizyczną jaką terapię wspomagającą leczenie tego schorzenia.
Ale badanie opublikowane na początku tego roku pokazuje, że aktywność fizyczna nie tylko łagodzi objawy depresji, ale też może jej zapobiegać. Przeprowadzono je z udziałem setek tysięcy ochotników, którym nakazano lub zakazano aktywności fizycznej. Jednocześnie pobrano od nich materiał genetyczny - udowodniono, że pewne geny sprzyjają aktywności lub siedzącemu trybowi życia i otyłości.
Okazało się, że osoby z konkretną kombinacją DNA były aktywniejsze i rzadziej zapadały na depresję. Jednocześnie eksperci odkryli, że wystarczyło im 15 minut intensywnego biegu lub innych ćwiczeń dziennie, by zmniejszyć ryzyko zachorowania. Również inne czynności, np. sprzątanie domu, zdają się chronić przed depresją, ale w ich przypadku konieczna jest ok. godzinna aktywność.
Oczywiście genetyczne predyspozycje nie muszą całkowicie determinować naszego życia. Badania naukowe wskazują na możliwą zależność lub prawdopodobieństwo wystąpienia pewnego zjawiska, a nie konkretnie przesądzają o jego zaistnieniu. Nie mniej, już w starożytności zwrócono uwagę na dobroczynną rolę sportu - i nie bez powodu mawiamy, że w zdrowym ciele zdrowy duch.
