Dieta ustrzeże Cię od kłopotów

Doktor nauk medycznych specjalistka II stopnia w zakresie ginekologii i położnictwa Preeti Agrawal zajmuje się holistyczną ginekologią. W pracy łączy najnowsze osiągnięcia medycyny zachodniej ze sprawdzonymi terapiami naturalnymi oraz podejściem psychologicznym. Jej zdaniem każda kobieta jest jedyną w swoim rodzaju istotą, zatem plan leczenia musi być dopasowany właśnie do niej. Prowadzi praktykę medyczną we Wrocławiu.

25 lipiec 2014
Artykuł na: 6-9 minut
Zdrowe zakupy

OCL: Kiedy dziewczyna powinna przyjść do Pani na wizytę ginekologiczną?

Preeti Agrawal: Mamy zazwyczaj przyprowadzają dziewczynki między 14-18 rokiem życia. Proszę wtedy o wypełnienie obszernej ankiety. A następnie rozmawiamy o higienie, trybie życia, tym co może się wydarzyć w przyszłości. Dopiero potem wykonuję badanie USG przy pełnym pęcherzu. Moim zdaniem taka wizyta powinna przebiegać jak najłagodniej, tak by młoda kobieta w późniejszych latach nie bała się pójść do ginekologa. Jeżeli nie ma żadnych problemów, umawiamy się na wizytę kontrolną za rok.

OCL: Wspomniała Pani o diecie? Czy ona rzeczywiście ma wpływ na zdrowie układu rodnego?

PA: Tak. To, co jemy ma olbrzymi wpływ na to, jak się czujemy.

OCL: Czy istnieją jakieś uniwersalne zasady, których powinnyśmy się trzymać, czy też w każdym przypadku dieta powinna być dobierana indywidualnie?

PA: Jeśli przychodzi do mnie pacjentka z jakimś problemem, to wtedy jadłospis trzeba dobrać pod jego kątem. Panie, które decydują się na antykoncepcję hormonalną, również powinny wzbogacić swoje menu w konkretne suplementy. Natomiast młode, zdrowe kobiety powinny stosować się do kilku uniwersalnych zasad. Dzięki nim zapobiegną pojawieniu się kłopotów w przyszłości.

OCL: Co w takim razie powinno się znaleźć w naszym codziennym menu?

PA: Przede wszystkim warzywa i kasze. Dieta roślinna jest bardzo korzystna dla płci pięknej. Jest bowiem bogata w błonnik. Jego niedobór sprzyja zaparciom i powtórnemu wchłanianiu hormonów.

Gdy z jakiejkolwiek przyczyny w kobiecym organizmie pojawią się zaburzenia hormonalne, nadmiar hormonów wydalany jest do jelit. Stamtąd hormony ponownie przedostają się do krwioobiegu, powodując dalsze zaburzenia. Tymczasem problem rozwiązuje błonnik, który wiąże te związki i usuwa z organizmu.

Zdrowa kobieta powinna wypróżniać się raz, a najlepiej dwa razy dziennie. Poza tym mięso warto zastąpić przynajmniej w części rybami. Dobrze byłoby też dostarczać organizmowi białko roślinne. Jego najlepszym źródłem są warzywa strączkowe. Kobiety powinny unikać przetworzonego nabiału. Indukuje on bowiem procesy zapalne w organizmie. Zamiast mleka UHT, należy pić zwykłe. Smakowe jogurty lepiej zastąpić kefirem i maślanką. Oczywiście, dobrze jest od czasu do czasu zjeść twaróg.

OCL: Wspomniała Pani, że nabiał może powodować reakcje zapalne. Czy to znaczy, że nie każdy może go jeść?

PA: Z diety absolutnie powinny go wykluczyć kobiety cierpiące na endometriozę!

OCL: Czy są jakieś produkty, których powinnyśmy się wystrzegać?

PA: Tak i to takie, które sporo pań lubi - słodycze. Nadmiar cukru bardzo szkodzi, bowiem wtedy waha się poziom glukozy we krwi. To zaś wpływa na zaburzenia gospodarki hormonalnej. Dlatego odradzam nawet słodzenie kawy i herbaty.

OCL: Kawa bez cukru?!

PA: Najlepiej bez kawy. Ten napój acz smaczny, zatrzymuje wodę w organizmie. Dlatego jej picie powinny szczególnie ograniczyć kobiety, które cierpią na bolesny zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS) lub kłopoty z piersiami.

OCL: A czy zdarza się, że kobiety mówią, iż nie wyobrażają sobie życia bez słodyczy?

PA: Takie "uzależnienia" wychodzą w trakcie wywiadu. Gdy pacjentka skarży się, że ma kłopoty ze skórą, cierpi na alergię wziewną, zaparcia i zgagę, to bardzo prawdopodobne, że za tymi dolegliwościami stoi nadmiar cukru w diecie.

OCL: Co wtedy?

PA: Przede wszystkim proszę o wykon  anie badania krzywej insulinowej. Pozwala ono zdiagnozować utajoną cukrzycę. Proponuję też ograniczenie cukru. W sytuacji, gdyby chęć na coś słodkiego była nieprzezwyciężona, sugeruję sięganie po rodzynki, orzechy, jabłko. Owoce mają przecież sporo fruktozy, czyli cukru. Mogą więc z powodzeniem dostarczyć nam, tak potrzebnej słodyczy. Gdy panie zaczynają stosować się do moich zaleceń, szybko widzą ich efekty. To zaś mobilizuje, by wytrwać w postanowieniu.

OCL: Co zaleca Pani kobietom, które stosują antykoncepcję? Wspomniała Pani, że powinny one koniecznie wzbogacić dietę suplementami.

PA: Tabletki antykoncepcyjne wypłukują kwas foliowy, magnez, cynk i selen, dlatego konieczne jest uzupełnianie tych związków. Poza tym ich stosowanie zaburza florę bakteryjną w jelitach. By temu zapobiec, należy regularnie przyjmować probiotyki. Panie stosujące terapię hormonalną powinny również dbać o wątrobę. W tym wypadku zalecałabym picie herbaty z pokrzywy, która nie zmniejsza skuteczności działania tabletek, ale usprawnia ten narząd.

OCL: Czy są jeszcze jakieś inne zasady, które pozwolą nam zachować zdrowie?

PA: Tak. Przede wszystkim powinnyśmy zachowywać równowagę. Musi być czas na pracę i na odpoczynek. Trzeba kłaść się spać o odpowiedniej porze i wysypiać. Wtedy organizm ma szansę się zregenerować. Poza tym warto starać się regularnie jeść, cieszyć się tym i najlepiej robić to w towarzystwie. I czujnie słuchać sygnałów własnego ciała.

OCL: Co powinno nas zaniepokoić?

PA: Sygnały są różne. Mogą to być bóle głowy, zgaga, zaparcia, przewlekły katar, bóle brzucha, chroniczne zmęczenie.

Dziękuję za rozmowę
Marta Borek

Wczytaj więcej
Nasze magazyny