Układ pokarmowy dzieci nie trawi sztucznych słodzików!

Dzieci, które piją dietetyczne wersje napojów gazowanych, mają dwa razy wyższy poziom cukrów we krwi, niż dorośli.

12 luty 2017
Artykuł na: 2-3 minuty
Zdrowe zakupy

Sukraloza, acesulfam potasowy (acesulfam K) oraz inne słodziki dodawane do dietetycznych napojów gazowanych mogą szkodzić dzieciom, mimo że mają opinię bezpiecznych. Zdarza się, że ich substancje aktywne oddziałują na metabolizm dziecka.

Eksperci z Amerykańskiego Narodowego Instytutu Diabetologii oraz Chorób Układu Pokarmowego i Nerek podali wodę z dodatkiem sztucznych słodzików lub puszkę dietetycznej coli grupie 22 dorosłych i zmierzyli poziom sukralozy w ich krwi. Następnie badanie powtórzyli na grupie 11 dzieci, którym podali wodę czystą lub z dodatkiem sukralozy.

W obydwu grupach wśród uczestników, którzy wypili wodę ze słodzikami, poziom sukralozy we krwi był podobny. Ale biorąc pod uwagę różnice w ciśnieniu krwi i wadze między dziećmi i dorosłymi, naukowcy wyciągnęli wnioski, że stężenie sukralozy we krwi młodszych uczestników jest względnie dwa razy większe niż u dorosłych.

Organizm dziecka poniżej 12. roku życia nie jest zdolny do trawienia sztucznych słodzików w takim samym stopniu, jak w przypadku organizmu osoby dorosłej. Ale prawdziwy problem słodziki stanowią dla dzieci poniżej drugiego roku życia, które przyjmują sztuczne substancje razem z mlekiem matki. Ich kształtujący się dopiero układ pokarmowy nie potrafi sobie z nimi poradzić, co może prowadzić do niebezpiecznie wysokiego stężenia cukrów we krwi.

Źródło: http://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1080/02772248.2016.1234754?journalCode=gtec20

Wczytaj więcej
Nasze magazyny