Moshe Feldenkrais. Zdrowie i marzenia

Czy możesz przekonać swój umysł, że pomimo odniesionych urazów, choroby czy niepełnosprawności jesteś tak samo sprawny jak dawniej i nie cierpisz z powodu bólu? Dziś wydaje się nam, że jest to osiągalne. W przeszłości uważano inaczej, ale zmienił to pewien twardy człowiek...

28 kwiecień 2017
Artykuł na: 4-5 minut
Zdrowe zakupy

Moshe Feldenkrais urodził się w 1904 r. jako obywatel Imperium Rosyjskiego w Sławucie na Wołyniu, ziemi, która w przeszłości należała do Kresów Wschodnich II Rzeczpospolitej. Jako 14-latek wybrał się w samotną podróż do Palestyny, gdzie pracował jako robotnik do 1923 r. Studia ukończył w Paryżu w École Spéciale des Travaux Publiques, uzyskując tytuł inżyniera budowy maszyn. Potem m.in. doktoryzował się na Sorbonie z fizyki.

Miał szerokie zainteresowania i odnosił sukcesy w wielu dziedzinach. Jako pierwszy Europejczyk uzyskał czarny pas w jujitsu (dżudo) i propagował ten sport na naszym kontynencie. Podczas II wojny światowej służył w marynarce brytyjskiej i w tym czasie opatentował kilka urządzeń sonarowych. Jeszcze w latach dwudziestych podczas meczu piłkarskiego doznał poważnego urazu kolana. Dolegliwości powróciły podczas wojny. Wtedy zainteresował się układem nerwowym człowieka i zasadami ruchu poszczególnych części ciała.

Traktując swoje ciało i nabytą niepełnosprawność jako swoiste laboratorium, podszedł do problemu kompleksowo, dzięki czemu z czasem stworzył tzw. metodę Feldenkraisa, stosowaną do dzisiaj. Eksplorował wiele dziedzin od biologii przez lingwistykę po cybernetykę.

Feldenkrais był pionierem nowoczesnego myślenia o zmianach zachodzących w mózgu w trakcie całego naszego życia. Rozumiał, jaką rolę odgrywają one w przezwyciężaniu ograniczeń fizycznych i bólu. Starał się uzmysłowić ludziom, że dzięki odpowiednim ćwiczeniom, czyli ruchowi, mogą wprowadzić zmiany w swoim ciele i umyśle.

W sensie fizycznym i fizjologicznym w jego metodzie chodzi o naprawę połączeń pomiędzy korą ruchową mózgu a ciałem. W efekcie zwiększa się wtedy sprawność ruchowa. Ćwiczenia polegają na powolnym wykonywaniu w asyście terapeuty powtarzających się ruchów ciała, co ma doprowadzić do utrwalenia nowych wzorów ruchu, czyli wypracowania pożądanych nawyków. Mogą to być ćwiczenia pasywne, wtedy na ciało pacjenta oddziałuje terapeuta, lub aktywne, wykonywane samodzielnie przez pacjenta.

Tak więc Feldenkrais, co w jego czasach wcale nie było oczywiste, uważał, że ludzki mózg, podobnie jak umysł, jest plastyczny i można go kształtować. Pożądane zmiany osiąga się zaś przez ćwiczenia fizyczne i rozwijanie świadomości. Gdy kontuzja kolana uniemożliwiła mu dalsze treningi dżudo, zapytał sam siebie: czy mogę tak wytrenować swój mózg, abym był w stanie robić to wszystko, co przedtem? Alternatywą była operacja, która w tamtych czasach oznaczała całkowite unieruchomienie kończyny.

Nie chciał tego. Postanowił leczyć się sam. I tak właśnie doszło do opracowania nowej metody. Wcześniej przeczytał stosy książek poświęconych anatomii, fizjologii i neurologii. Ukończył nawet podstawowe kursy medyczne. Dzięki temu nie tylko zyskał wiedzę ogólnomedyczną, lecz również utwierdził się w przekonaniu, że tradycyjna medycyna nie jest w stanie mu pomóc w realizacji celu, jakim było odzyskanie sprawności bez użycia skalpela.

Feldenkrais pragnął powrotu do treningów dżudo. I po kilku latach ćwiczeń ruchowo-umysłowych udało mu się to! Od 1954 r. mieszkał na stałe w Izraelu, gdzie rozpoczął nauczanie swojej metody. Wydawał książki, później zaczął prowadzić kursy dla terapeutów. Wśród jego uczniów, a zarazem pacjentów był m.in. premier Izraela David Ben Gurion.

Moshe Feldenkrais pojmował zdrowie jako możliwość spełniania swoich marzeń. I temu służy jego metoda: przywraca ludziom zdolność do realizowania celów i pasji życiowych. Jest stosowana do dzisiaj.

Mirosław Usidus

ARTYKUŁ UKAZAŁ SIĘ W
Holistic Health 3/2017
Holistic Health
Kup teraz
Wczytaj więcej
Nasze magazyny