Gorsze samopoczucie przed świętami

Badania naukowe potwierdzają, że w okresie przedświątecznym poziom naszego samopoczucia jest dużo gorszy niż w innych miesiącach roku.

17 grudzień 2015
Artykuł na: 2-3 minuty
Zdrowe zakupy

Zespół dr. Michaela Mutza z Uniwersytetu w Getyndze przeanalizował emocje, jakie towarzyszą przed Bożym Narodzeniem mieszkańcom 11 europejskich krajów o dominującej chrześcijańskiej tradycji (niestety nie było wśród nich Polski).

Niemieccy naukowcy przeanalizowali kilka tysięcy ankiet, które skrupulatnie wypełnili uczestnicy badania, próbując określić nastrój towarzyszący im w określonych przedziałach czasowych w grudniu. 

Stan emocjonalny w dwóch okresach: przed świętami (od 16 do 26 grudnia) oraz po świętach (od 27-31 grudnia) porównano z atmosferą innych miesięcy w roku (wyłączając sezon urlopowy w lipcu i sierpniu). Co się okazało?

W okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia respondenci wykazywali się zdecydowanie gorszym samopoczuciem niż w innych porach roku. Spadek humoru był wyraźnie zauważalny u większości badanych.

Poziom zadowolenia z życia od połowy grudnia spadał mocno w dół, badani byli bardziej rozdrażnieni i kołatało się w nich więcej negatywnych emocji.

Wyjątkiem okazali się jedynie głęboko religijni chrześcijanie oraz osoby stale przebywające w domu z dziećmi, np. na urlopie macierzyńskim. Dla nich zarówno okres przed świętami, jak i po nich, nabierał zupełnie innego wymiaru. Dla wierzących ważniejszy był ich aspekt duchowy, a dla rodzin z dziećmi mniejsze znaczenie miał stres towarzyszący świątecznym zakupom i wszechogarniający konsumpcjonizm.

Dla wszystkich stresujących się świętami jest tylko jedna rada - mogą albo zacząć być głęboko wierzący (jeśli jeszcze nie są), albo postawić na rodzinę i w cieple domowego ogniska przestać się przejmować zakupową gorączką...

Merry Christmas from Vera van Wolferen on Vimeo.

Artykuł należy do raportu
Spokojne Święta
Zobacz cały raport
Wczytaj więcej
Może Cię zainteresować
Nasze magazyny