George Malkmus: dieta Alleluja

Jego książka "Dieta Alleluja leczy raka", wydana również w Polsce, wzbudza kontrowersje, głównie z powodu tytułu - nie ma naukowych dowodów na tak postawioną tezę. Z drugiej strony wszyscy, którzy zastosowali zaproponowany przez George'a Malkmusa sposób odżywiania, twierdzą, że rzeczywiście poprawił się ich ogólny stan zdrowia.

12 marzec 2018
Artykuł na: 4-5 minut
Zdrowe zakupy

W 1976 r. w wieku 42 lat dowiedział się, że ma raka jelita grubego. Wcześniej pastor Malkmus obserwował szybko pogarszający się stan zdrowia swojej matki, również chorej na raka jelita grubego, która gasła po operacji, radio - i chemioterapii. Malkmus zdecydował, że nie podda się zabiegom, na które zgodziła się jego rodzicielka, i poszukiwał innych sposobów pozbycia się guza, podobno mającego wielkość piłki baseballowej. Udał się do "starego kaznodziei i zarazem przyjaciela", Lestera Roloffa, który namówił go do zmiany typowego, niezbyt zdrowego amerykańskiego sposobu odżywiania na dietę, którą "Bóg dał ludzkości w Księdze Rodzaju". Jak twierdzi pastor, w ciągu roku wszelkie dolegliwości, na które cierpiał, zniknęły. Zniknął też guz.

Nie jest jasne, czy Malkmus faktycznie miał raka. Na łamach lokalnej gazety w 1998 r. przyznał, że nie konsultował się z lekarzem specjalizującym się w leczeniu nowotworów. "Nigdy nie robiłem żadnych biopsji. Nie wiem, czy to było złośliwe. Wiem, że był to guz. Wiem, że występowało krwawienie" - stwierdził.

Kilkanaście lat później poznał Rhondę Jean, kobietę z dużą nadwagą, cierpiącą z powodu ciężkiego zapalenia stawów. W ciągu roku po zmianie diety i wdrożeniu programu ćwiczeń Rhonda straciła ok. 40 kg, a jej problemy z artretyzmem poszły podobno w zapomnienie. Została żoną George'a. W 1992 r. otworzyli mały sklepik z żywnością i restaurację w Rogersville, w stanie Tennessee. Dwa lata później przenieśli się na 50-akrową farmę w Eidson w Tennessee i założyli wspólnotę religijną Back to the Garden Ministries, w celu "wyeliminowania chorób na całym świecie, a ze wspólnoty chrześcijańskiej w szczególności." Szacują, że ponad milion ludzi wypróbowało dotąd dietę Alleluja, a tysiące osób przeszło szkolenia w zakresie pomocy innym i zostało "proboszczami zdrowia".

Fot. George Malkmus - kanał youtube Halleluyah Diet©

Zasadniczo dieta Alleluja składa się w 85% z surowej żywności roślinnej i w 15% z gotowanej żywności roślinnej, świeżego soku marchwiowego i innych soków owocowych oraz warzywnych, a także proszku z zielonego jęczmienia i różnych witamin oraz suplementów ziołowych. Jej elementem jest ponadto ziołowe oczyszczanie jelita grubego. Przechodząc na tę dietę i związany z nią styl życia, nie wolno spożywać mięsa (szczególnie drobiu, wieprzowiny i wołowiny) oraz ryb. Nie wolno jeść także margaryny i konserwowanych warzyw oraz owoców. Zakazane jest używanie soli i pieprzu oraz picie kawy czy herbaty, nie mówiąc o alkoholu.

Czy to działa? Powszechnie wiadomo, że spożywanie niskotłuszczowego pokarmu obniża poziom cholesterolu we krwi, a wysokie spożycie owoców i warzyw wiąże się z mniejszym zagrożeniem chorobami układu krążenia i niektórymi nowotworami. Ponadto przewidziane w programie Malkmusa ćwiczenia fizyczne pomagają schudnąć. Pastor twierdzi, że 99% osób, które napisały do niego o efektach przejścia na dietę Alleluja, ocenia ją pozytywnie. Niemniej chętni do jej stosowania powinni zasięgnąć porady lekarskiej. Jeśli lekarz nie wyrazi sprzeciwu, można spróbować. Dieta Alleluja budzi jednak sporo wątpliwości w środowisku medyków i specjalistów w dziedzinie żywienia. Ponieważ ma ona aspekt religijny, wielu krytyków zauważa, że Biblia nie zakazuje jedzenia mięsa i ryb. Nie można w związku z tym teologicznie uzasadnić zakazu jedzenia tych pokarmów i twierdzić, że jest to zgodne z Biblią.

Mimo tych zastrzeżeń trudno nie uznać, że propozycja żywieniowa pastora Malkmusa fundamentalnie zgadza się z holistycznym pojmowaniem zdrowia. Jego program to kolejna alternatywa dla niezdrowego konsumpcyjnego stylu życia. Próba poprawienia stanu ciała przez zmianę sposobu życia i leczenie ducha.

Mirosław Usidus

ARTYKUŁ UKAZAŁ SIĘ W
Holistic Health 2/2018
Holistic Health
Kup teraz
Wczytaj więcej
Nasze magazyny