Rak szyjki macicy: kobiecość w niebezpieczeństwie!

Codziennie 5 Polek umiera na raka szyjki macicy. Choć nowotwór ten w początkowym stadium jest całkowicie wyleczalny. Dlaczego tak się dzieje? Bo szwankuje u nas profilaktyka, bo nie dbamy o siebie, bo boimy się badać...

11 kwiecień 2017
Artykuł na: 9-16 minut
Zdrowe zakupy

Rak szyjki macicy to jeden z najczęstszych nowotworów złośliwych u kobiet. W większości przypadków czynnikiem inicjującym jego rozwój jest przewlekłe zakażenie onkogennymi typami wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV), które przenoszone są drogą płciową1. Szacuje się, że ok. 60% populacji światowej miało kontakt z tym wirusem. Układ odpornościowy większości kobiet jest zdolny do powstrzymania jego rozwoju. Jednak u części pań potrafi on przetrwać w drogach rodnych i spowodować przemianę fizjologicznych komórek szyjki macicy w komórki nowotworowe. Nim do tego dojdzie, następuje tzw. śródnabłonkowa neoplazja szyjki macicy, czyli, najprościej mówiąc, stan przednowotworowy.

Piąta kolumna

Badania

Wymaz cytologiczny wykonywany jest przy użyciu specjalnych szczoteczek, które zbierają komórki zarówno z wewnętrznej, jak i zewnętrznej części szyjki macicy. Pobrany materiał jest przenoszony na szkiełko mikroskopowe i oceniany. Jeśli wynik cytologii sugeruje jakieś nieprawidłowości, trzeba wykonać kolejne badania.

Gdy rezultaty badania niepokoją lekarza, może on dodatkowo zalecić kolposkopię, czyli specjalistyczne badanie wykonywane aparatem optycznym oświetlającym wnętrze szyjki macicy. Jeżeli podczas badania zauważone zostaną charakterystycznie zmienione miejsca, istnieje możliwość pobrania wycinka do analizy histopatologicznej. To badanie nazywa się biopsją1.

Natomiast konizacja polega na wycięciu stożka tkanki z części pochwowej szyjki macicy. Na podstawie zbadanego fragmentu stwierdza się, czy zmiana jest stanem przedrakowym, czy też nowotworem.

Jeśli masz ponad 30 lat, lekarz może zlecić wykonanie testu na obecność DNA wirusa HPV, by określić, czy jesteś nim zainfekowana. Test wykrywa obecność materiału genetycznego – od 2 do 37 genotypów wirusa brodawczaka ludzkiego.

Obecnie znanych jest przeszło 100 jego typów, które można podzielić na 2 grupy: wirusy niskoonkogenne (niskiego ryzyka), wśród których najczęstsze to HPV typu: 6, 11; wirusy wysokoonkogenne (wysokiego ryzyka), wśród których najczęstsze to HPV typu: 16 18, 31, 33, 35, 39, 45, 51, 52, 56, 58 i 59.

Test pozwala wykryć infekcję na długo przed wystąpieniem zmian nowotworowych. Warto pamiętać, że badanie to nie różni się od badania cytologicznego. Czasami do ich wykonania wystarczy jedno pobranie materiału do obu badań.

Bibliografia

  1. Robbins Basic Pathology (8th ed.). Saunders Elsevier. pp. 718–721

Najbardziej narażone na rozwój raka szyjki macicy są kobiety, które wcześnie rozpoczęły współżycie seksualne lub mają licznych partnerów seksualnych (wtedy zwiększa się prawdopodobieństwo stosunku z osobą zakażoną HPV)2. Osłabiony układ immunologiczny lub nieprawidłowa mikroflora pochwy również zwiększają to ryzyko. Jak wykazują badania, obniżona odporność, np. na skutek immunosupresji lub współistnienia innej choroby przenoszonej drogą płciową (zakażenia chlamydiami, HIV, CMV, EBV, kiłą, rzeżączką), sprzyjają zakażeniu HPV.

Innym czynnikiem ryzyka są częste nieleczone stany zapalne pochwy i nadżerki. Ponadto, choć mało kto o tym wspomina, wieloletnie stosowanie hormonalnych środków antykoncepcyjnych oraz długotrwała terapia sterydami (np. przy leczeniu astmy) również mogą przyczynić się do powstania raka szyjki macicy. Podobnie jak palenie papierosów (nawet bierne!), które u zakażonych HPV 2-3 razy dwa do trzech razy zwiększa częstość występowania raka inwazyjnego3, czy dieta uboga w antyoksydanty, której konsekwencją jest m.in. osłabienie odporności oraz brak oręża do walki z wolnymi rodnikami.

Nie należy o tym zapominać, tym bardziej że przyczyna raka szyjki macicy nie jest oczywista. Choć nie ulega wątpliwości, że wirus HPV gra istotną rolę w rozwoju tego nowotworu, to jednak nie każda kobieta nim zakażona choruje na raka szyjki macicy. Nasuwa się więc oczywisty wniosek, że na jego rozwój muszą mieć także wpływ inne czynniki, takie jak środowisko, dieta i styl życia lub uwarunkowania genetyczne.

Latami i po cichu

Jak by nie było, to gdy onkogenny typ wirusa brodawczaka ludzkiego rozhula się w damskim organizmie, może wywołać mutację genetyczną powodującą przemianę fizjologicznych komórek w komórki nowotworowe. Te pierwsze, zdrowe, dojrzewają i rozmnażają się z określoną częstotliwością, a następnie giną po odbyciu pełnego cyklu komórkowego. Nowotworowe zaś rozmnażają się w sposób nieograniczony i nie ulegają fizjologicznemu procesowi śmierci. W ten sposób formują guza, który może tworzyć ogniska przerzutowe. Proces ten trwa nawet 10 lat, dając niecharakterystyczne objawy lub nie dając ich wcale4.

Zaniepokoić Cię powinny nieregularne krwawienia miesiączkowe, jeżeli uprzednio miałaś regularne cykle, jak również krwawienia samoistne, wodniste lub krwiste upławy o nieprzyjemnym zapachu, ból podbrzusza i ból podczas stosunku lub w okolicy krzyżowo-lędźwiowej. Symptomy te mogą się nasilać wraz z postępem choroby.

Rozpoznać drania

Jak zwykle w przypadku nowotworów bywa, te wykryte we wczesnym stadium łatwiej unicestwić. Dlatego zaleca się, by kobiety wykonywały badania przesiewowe w kierunku raka szyjki macicy począwszy od 21. r.ż. Do badań tych należą cytologia oraz test HPV DNA5.

Jeśli wyniki badania cytologicznego wskazują na obecność komórek rakowych, następnym krokiem jest ustalenie typu choroby i stopnia jej zaawansowania.

Typ komórek, w których dochodzi do powstania mutacji, warunkuje typ histologiczny raka szyjki macicy. Najczęstszy jest rak płaskonabłonkowy, wywodzący się z płaskich komórek nabłonka wyścielających kanał szyjki macicy6. Z kolei gruczolakorak szyjki macicy ma swój początek w komórkach gruczołowych szyjki. Zdarza się, że oba występują równocześnie. Określenie typu jest istotne, gdyż warunkuje rokowania oraz pozwala dobrać najskuteczniejsze metody leczenia.

Choroba ma 4 stadia. W pierwszym nowotwór ogranicza się do szyjki. W drugim wykracza poza nią i może zajmować pochwę w jej górnej części. Rak trzeciego stopnia nacieka ścianę macicy oraz całą pochwę. W ostatnim stadium nacieka otaczające narządy, takie jak pęcherz moczowy lub odbytnica. Mogą też wystąpić odległe przerzuty do płuc, wątroby albo kości.

Skuteczna eliminacja

Warto wiedzieć

  • Rak szyjki macicy pozostaje trzecią przyczyną zgonów spowodowanych przez nowotwory kobiece.
  • Najczęściej diagnozowany jest u kobiet powyżej 50. r.ż. Choć czynnikiem ryzyka rozwoju tego nowotworu jest posiadanie licznych partnerów seksualnych, to jednak w jednym z badań epidemiologicznych stwierdzono, że najczęściej diagnozuje się go u kobiet mających od lat stałego partnera lub od dawna nieprowadzących współżycia.
  • Mężczyźni, choć przenoszą wirus, sami bardzo rzadko zapadają na tym tle na nowotwory zewnętrznych narządów płciowych.
  • Występowanie HPV rośnie z wiekiem. Oznacza to, że wirus prawdopodobnie uaktywnia się wówczas, gdy obniża się sprawność działania układu immunologicznego kobiet, co ma miejsce najczęściej po menopauzie. Zatem nawet po jednorazowym kontakcie z wirusem w młodości rak szyjki macicy może wystąpić u pań w późnym wieku.

Leczenie raka szyjki macicy skalpelem stoi. Najczęściej usuwa się zmiany rakowe. U kobiet, które jeszcze nie rodziły, lekarze starają się przeprowadzać operacje oszczędzające. Czasem jednak jest to niemożliwe. Wtedy, w zależności od lokalizacji i wielkości ogniska nowotworowego, dochodzi do histerektomii częściowej (usunięcie trzonu macicy) lub całkowitej (usunięcie całej macicy)7.

Nim dojdzie do zabiegu, w celu zmniejszenia guza stosuje się radioterapię. Wybór metody napromieniania zależy od wielkości ogniska. I tak np. brachyterapia, czyli bezpośrednie, kontaktowe napromienianie zmian, stosowana jest przy mniejszych zmianach. Radioterapia może też być stosowana pooperacyjnie, by spowodować zniszczenie wszystkich komórek rakowych, które pozostały po zabiegu. Bywa też łączona z chemioterapią przy zaawansowanym stadium raka szyjki macicy8.

Należy przy tym wspomnieć, że pewne rodzaje chemioterapii mogą powodować bezpłodność i wcześniejszą menopauzę. W tym przypadku ciekawe rozwiązania przyniosły badania Holendrów. Przeprowadzone tam liczne próby kliniczne wykazały, iż stosowanie hipertermii wraz z radioterapią w przypadku raka szyjki macicy w zaawansowanym stadium przynosi zdecydowanie lepsze efekty, aniżeli stosowanie jedynie standardowej terapii9. Zwiększa bowiem efektywność leczenia, a także wydłuża przeżywalność pacjentek.

Lekarze holistyczni mają dla kobiet z rakiem szyjki macicy nieco szerszą ofertę. W klinice dr Preeti Agrawal i jej męża prof. Anila Kumara Agrawala Integracyjny Program Leczenia Nowotworów opiera się na założeniu, że choroba nowotworowa to przewlekłe schorzenie, gdzie guz nie jest przyczyną, lecz skutkiem procesu, którego początek miał miejsce na długo przed formowaniem się rozrostu komórek. Guz jest tylko objawem, który daje sygnał lekarzowi, że ciało przewlekle choruje.

Ponieważ nowotwór jest schorzeniem złożonym, leczenie nie może ograniczać się jedynie do usunięcia guza. Program terapii ustalany jest indywidualnie, w oparciu o historię pacjentki i w zależności od stadium choroby może obejmować hipertermię lokalną, ozonoterapię i witaminoterapię dożylną, fitoterapię (zioła i suplementy), fizjoterapię, terapie wschodnie, wsparcie psychologiczne (psychoterapia, coaching, Terapia Simontona), konsultacje dietetyczne oraz zajęcia uruchamiające procesy samoleczenia (techniki relaksacyjne, praca z oddechem, terapia śmiechem etc.).

Jak pokazuje praktyka, taka forma leczenia zwiększa efekty terapeutyczne leczenia standardowego (chemioterapii, radioterapii i innych), minimalizuje jego skutki uboczne oraz przedłuża jego efekty. A dodatkowo poprawia jakość życia, odtruwa i wzmacnia system immunologiczny. Program Integracyjny może być zastosowany na każdym etapie choroby, nawet w zaawansowanym stadium raka10.

Nie daj sobie ukraść miłości

Nowotwory ginekologiczne, takie jak rak jajnika czy szyjki macicy, mają wpływ na zaburzenie życia intymnego i poczucie kobiecości. Dotykają poczucia bezpieczeństwa kobiety i rzucają cień na możliwość wykonywania wielu ważnych funkcji społecznych - partnerki czy matki. W trakcie ich leczenia może się zdarzyć, że inaczej zaczniesz odczuwać smaki i zapachy, schudniesz lub przybierzesz na wadze. W wyniku chemioterapii zazwyczaj wypadają włosy - również łonowe. Skutkami ubocznymi leczenia onkologicznego mogą być również suchość albo grzybice w miejscach intymnych oraz utrata kontroli nad funkcjami fizjologicznymi.

Zabiegi chirurgiczne też niosą ryzyko, np. histerektomia, uszkadza lokalne nerwy i zmienia ułożenie narządów miednicy małej. I jak już wspominaliśmy, pojawiają się nasilone symptomy przedwczesnej menopauzy, spowodowanej zahamowaniem czynności hormonalnej jajników, co dodatkowo nasila obniżenie poczucia kobiecości i seksualności. Poza tym blizny po zabiegu oraz zmiany skórne po radio- i chemioterapii również mogą powodować spadek poczucia atrakcyjności. To wszystko może sprawić, że stracisz ochotę na seks. Jednak powrót do bliskości i intymności jest możliwy i warto o niego zawalczyć.

Nie unikaj bliskości i dotyku. Budują one poczucie bezpieczeństwa, sprawią, że nadal będziesz czuła się kochana i atrakcyjna. Pamiętaj, że ciało kobiety jest usłane licznymi receptorami, których umiejętna stymulacja inicjuje, a następnie wzmaga podniecenie seksualne. Strefy erogenne kobiety zajmują aż 15% powierzchni ciała, u mężczyzn stanowią zaledwie 3%. Odszukaj je na swoim ciele. Wciąż jest ich wiele, nawet jeżeli pewna część spośród nich nie funkcjonuje z powodu uszkodzeń wywołanych zastosowanymi metodami leczenia11. Unikaj pieszczot i pozycji, które sprawiają Ci ból. A jeśli jeszcze nie jesteś gotowa na stosunek, nie martw się, Kamasutra opisuje kombinacje aż 64 możliwych erotycznych zachowań, które go zastępują.

Bibliografia

  1. J Pathol 189 (1), s. 12-9, 1999
  2. Am J Public Health. 91 (6): 947–52
  3. Gynecological Endocrinology. 27 (8): 597–604
  4. Am Fam Physician. 61 (5): 1369–76. PMID 10735343
  5. https://goo.gl/8VHwwU
  6. Garcia A, Hamid O, El-Khoueiry A (2006-07-06). "Cervical Cancer". eMedicine. WebMD. Retrieved 2007-12-02.
  7. Grzegorz H Bręborowicz, Beata Banaszewska: Położnictwo i ginekologia. T. 2, Ginekologia. Warszawa: Wydawnictwo Lekarskie PZWL, 2007, s. 930–934
  8. The Lancet. 361 (9376): 2217–25
  9. Int J Hyperthermia. 2006 May;22(3):229-34
  10. https://goo.gl/9vCmmU
  11. https://goo.gl/vvUFTC
Wczytaj więcej
Może Cię zainteresować
Nasze magazyny