Rak piersi: czy chorobę wywołuje dysbakterioza?

Coraz więcej odkryć wskazuje na zależność między zdrowiem a biomem bakteryjnym zamieszkującym nasze jelita, skórę i inne miejsca na ciele. Zaburzenie równowagi pomiędzy szczepami może być odpowiedzialne za raka piersi.

20 styczeń 2018
Artykuł na: 2-3 minuty
Zdrowe zakupy

Naukowcy z Kliniki Cleveland pobrali materiał z piersi po mastektomii i z moczu. Odkryli na gruczołach piersiowych mikrobiom. Jeżeli tkanka jest zdrowa, zamieszkuje ją więcej "dobrych bakterii" z gatunku Methylobacterium. Niewykluczone zatem, że raka piersi można spróbować leczyć prebiotykami i probiotykami, o ile badanie wykaże zaburzenia równowagi bakteryjnej.

Eksperci znaleźli też w moczu chorych na raka większą liczbę bakterii z gatunków Staphylococcus (gronkowce) i Actinomyces (promieniowce, które niszczą tkankę miękką wywołując stany zapalne z martwicą).

Inni badacze od dawna podejrzewali, że tkanka piersiowa ma własny mikrobiom, ale dopiero zespół z Cleveland potwierdził tę tezę.

Wyniki badania sugerują, że nie tylko w jelitach mamy specyficzne środowisko zamieszkane przez określone szczepy bakterii. Również w innych miejscach na ciele mikroorganizmy nieustannie walczą między sobą.

 

Wczytaj więcej
Nasze magazyny