Na produkcję żółci - krwawnik zamiast cynaryny

Ziołowy wyciąg może poprawiać trawienie skuteczniej od popularnych tabletek.

06 czerwiec 2019
Artykuł na: 6-9 minut
Zdrowe zakupy

Już od wieków młode listki krwawnika zjadano wiosną, by wzmocnić i odtruć organizm. Stosowano je także przy schorzeniach wątroby, trzustki, śledziony, żołądka i jelit. Dziś badania naukowe potwierdzają, że wykazuje on wielokierunkowy wpływ na perystaltykę jelit, m.in. działając rozkurczowo, poprawiając motorykę żołądka i zwiększając produkcję żółci w wątrobie. Co więcej, działanie żółciotwórcze krwawnika może być silniejsze niż w przypadku cynaryny - substancji chemicznej izolowanej z liści karczochów, która jest jednym z najważniejszych składników suplementów na zgagę i poprawę trawienia.

Rola żółci

Produkcja brunatnożółtego płynnego roztworu wody, fosfolipidów, cholesterolu, kwasów, elektrolitów i bilirubiny (produktu przemian hemu) to jedno z najważniejszych zadań wątroby. Wytwarzana przez całą dobę żółć przedostaje się do pęcherzyka żółciowego, gdzie jest zagęszczana i magazynowana. Kiedy spożywamy posiłek, zostaje uwolniona do dwunastnicy, co umożliwia trawienie i wchłanianie tłuszczów, cholesterolu, witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (A, D, K i E) oraz związków mineralnych, takich jak wapń i magnez1.

Jeśli żółci pęcherzykowej będzie zbyt mało, odpowiednimi kanalikami trafi ona do jelita cienkiego bezpośrednio z wątroby. Kiedy jednak drożność przewodów odprowadzających ten płyn zostanie zaburzona, dochodzi do jego zastoju, czyli cholestazy. Może to wynikać z chorób zakaźnych, zaburzeń metabolicznych, stosowanych leków, stanu zapalnego lub obecności kamieni2.

Skutki zastoju żółci

Osłabienie produkcji lub mechaniczne zatrzymanie odpływu żółci ma groźne skutki. Jej zastój w wątrobie przypomina ciągłe pompowanie balonu, który w końcu nie wytrzyma naporu powietrza. Jeśli sytuacja trwa dłużej, może nawet dojść do zniszczenia hepatocytów. Kiedy żółć nie przedostaje się do układu pokarmowego, zaburzone są również procesy trawienia.

Objawia się to bólem w podbrzuszu, nudnościami, wymiotami czy problemami z wydalaniem. Oprócz niedoborów witamin zaburzenia gospodarki białkowej i tłuszczowej często prowadzą nawet do niedożywienia3. Niestety współczesny tryb życia sprawia, że coraz częściej dochodzi do rozwoju chorób w obrębie wątroby i pęcherzyka żółciowego, których konsekwencją są zaburzenia produkcji i wydzielania żółci. Wówczas z pomocą przychodzą zioła żółciopędne i żółciotwórcze.

Achillea millefolium na niestrawność

Podstawowym tradycyjnym zastosowaniem krwawnika pospolitego jest właśnie leczenie niestrawności, braku apetytu i innych dolegliwości układu pokarmowego. Badania naukowe potwierdzają, że wyciągi z jego ziela działają rozkurczająco na mięśnie gładkie oraz wpływają na motorykę żołądka, stymulując jego opróżnianie i skutecznie zwalczając niestrawność4. W przypadku łagodzenia dolegliwości żołądkowo-jelitowych dużą rolę odgrywają również przeciwzapalne właściwości krwawnika.

Badacze stwierdzili, że ze względu na małe ryzyko wystąpienia działań niepożądanych i dodatkowe korzystne efekty terapeutyczne krwawnik może być dobrym rozwiązaniem zwłaszcza w przypadku długotrwałego leczenia zaburzeń trawienia.

Krwawnik - działanie żółciotwórcze

Działanie żółciotwórcze to kolejny mechanizm, dzięki któremu Achillea millefolium sprzyja poprawie trawienia. W jednym z badań frakcja wyciągu z ziela zawierająca głównie kwasy dikawoilochinowe (DCCAs) i glukuronid luteoliny powodowała znaczny wzrost wydzielania żółci przez izolowaną wątrobę szczura. W zależności od dawki podanej zwierzęciu (zastosowano 10, 20 lub 40 mg/l) przepływ płynu poprawił się kolejno o 23, 44 i 47%5. W porównaniu z żółciotwórczą i żółciopędną cynaryną krwawnik działał nawet 4 razy silniej - analogiczne dawki tej substancji przyspieszyły przepływ o 5, 16 i 22%.

Zdaniem badaczy do żółciotwórczych i żółciopędnych właściwości krwawnika w największym stopniu przyczynia się obecność DCCAs - strukturalnie zbliżonych do cynaryny (czyli kwasu 1,5-dikawoilochinowy), ale - jak się okazuje - silniejszych w działaniu. Prawdopodobnie ta wzmożona stymulacja przepływu żółci jest efektem obecności kilku frakcji DCCAs, które wykazują synergistyczną aktywność. Również niektóre flawonoidy (np. luteolina) obecne w wyciągu z krwawnika mogą przyczyniać się do tego efektu.

Napar z krwawnika zamiast suplementów

Co więcej, aby osiągnąć dobre efekty, nie trzeba sięgać po izolowane frakcje krwawnika. Autorzy omawianego badania przetestowali bowiem herbatę z krwawnika i stwierdzili, że zawartość DCCAs w filiżance (ok. 150 ml) to 7,5 mg. Biorąc pod uwagę fakt, że zaleca się 3 porcje naparu dziennie, oznacza to, że pozwalają one dostarczyć aż 22,5 mg tych kwasów, a to wystarczy, by znacznie poprawić przepływ żółci.

W podsumowaniu badacze stwierdzili, że ze względu na małe ryzyko wystąpienia działań niepożądanych i dodatkowe korzystne efekty terapeutyczne, takie jak działanie spazmolityczne i przeciwzapalne, krwawnik może być dobrym rozwiązaniem zwłaszcza w przypadku długotrwałego leczenia zaburzeń trawienia. Napar z krwawnika z powodzeniem zastąpi zatem suplementy. Wyciąg z karczocha standaryzowany na zawartość cynaryny jest składnikiem tabletek polecanych przy zaburzeniach trawienia i wydzielania żółci oraz jako środki hepatoprotekcyjne i pobudzające przemianę materii, jednak niektóre z nich zawierają słabej jakości ekstrakty.

Bibliografia

  1. World J. Gastroenerol. 2009; 15 (7): 804-816
  2. Clin. Liver Dis. 2000; 4: 357-385
  3. Am J Clin Nutr 1997; 65: 534-42
  4. Neurogastroenterology&Motility 2012; 24: 164-c90
  5. Phytomedicine 2006; 13: 702-706
Wczytaj więcej
Nasze magazyny