Katar sienny: lepiężnik różowy czy leki?

Czy w walce z katarem siennym możemy polegać na ziołolecznictwie, czy też jesteśmy skazani na środki antyhistaminowe? Sprawę bada Joanna Evans.

Artykuł na: 6-9 minut
Zdrowe zakupy

Środki przeciwhistaminowe są standardowo przepisywane pacjentom z alergią sezonową, która w bardzo nieprzyjemnej formie nęka o tej porze roku 15-20% populacji. Jednak towarzyszące tym farmaceutykom efekty uboczne bywają równie uporczywe, co samo kichanie, swędzenie i opuchlizna oczu. Do najczęstszych zaliczamy senność, zawroty głowy, suchość w jamie ustnej, zaburzenia poznawcze i widzenia czy bóle głowy. Mimo że leki antyhistaminowe należące do tzw. drugiej generacji są rzekomo pozbawione działania uspokajającego, mogą wywołać u pacjenta poczucie senności oraz zmęczenia1. Niektóre z nich łączy się nawet z kardiotoksycznością, czyli działaniem powodującym uszkodzenia i dysfunkcje mięśnia sercowego2.

Zwłaszcza kobiety spodziewające się dziecka powinny wystrzegać się tych medykamentów, jako że ani jedna substancja z tej grupy nie została oficjalnie uznana za bezpieczną do stosowania w czasie ciąży3.

Nic dziwnego, że ratunku szuka się w ziołolecznictwie. Lepiężnik różowy to jedno z naturalnych lekarstw, które zachwala się jako skuteczną alternatywę w walce z katarem siennym. Ale czy faktycznie działa?

Lepiężnik różowy: podstawowe informacje

Lepiężnik różowy (Petasites hybridus) to krzaczasta bylina rosnąca dziko w Europie oraz na obszarach Azji i Ameryki Północnej. Od wieków stosuje się ją w ziołolecznictwie. W średniowieczu wykorzystywano ją jako środek na dżumę i gorączkę, natomiast w XVII w. podawano ją na kaszel i astmę oraz aplikowano w leczeniu ran powierzchniowych. Dziś lepiężnik stał się popularną alternatywą dla konwencjonalnej terapii w przypadku uczulenia, a wyciąg z tej rośliny to częsty składnik suplementów dostępnych w ofercie sklepów ze zdrową żywnością.

Lepiężnik różowy - lepszy niż placebo?

Na rynku dostępnych jest wiele preparatów pochodzenia naturalnego na alergię, ale lepiężnik różowy to jeden z nielicznych, których skuteczność potwierdzają wiarygodne dane naukowe. W pewnym randomizowanym badaniu z grupą kontrolną 186 pacjentów z katarem siennym podzielono na 2 grupy i codziennie przed 2 tygodnie podawano im albo placebo, albo wysoką lub niską dawkę wyciągu z lepiężnika.

Badacze odkryli, że ekstrakt z rośliny sprawdził się znacznie lepiej w łagodzeniu objawów alergii niż placebo. Co więcej, udało im się ustalić, że wyższa dawka była skuteczniejsza niż niska, co stanowi kolejny dowód na to, że właśnie obecność leku ziołowego powodowała w organizmie zmiany4.

Lepiężnik różowy: skuteczna alternatywa

Ekstrakt z lepiężnika porównano też z 2 powszechnie stosowanymi substancjami o działaniu antyhistaminowym: cetyryzyną oraz feksofenadyną. Rezultaty były doprawdy imponujące.

W zestawieniu z cetyryzyną, dostępną również bez recepty, lepiężnik okazał się równie skuteczny w zwalczaniu objawów uczuleniowych, a więc swędzenia oczu i kataru. Istotna różnica kryła się zaś w efektach ubocznych. Podczas gdy cetyryzyna - uznawana za lek antyhistaminowy pozbawiony działania uspokajającego - wywoływała senność i zmęczenie, roślinny ekstrakt nie powodował żadnych działań niepożądanych tego typu. Badacze przekonują, że lepiężnik należy brać pod uwagę jako lek na alergiczny nieżyt nosa (fachowe określenie kataru siennego) zwłaszcza w sytuacji, gdy pacjent powinien unikać uspokajającego działania leków antyhistaminowych5.

Ekstrakt wydaje się też równie skuteczny, co feksofenadyna - w Polsce dostępna na receptę oraz bez niej, zależnie od preparatu i dawki (od 120 do 180 mg). Jak okazało się w toku kolejnego badania z grupą kontrolną i randomizacją, przeprowadzonego na 330 pacjentach z katarem siennym, wyciąg z lepiężnika różowego był równie skuteczny w łagodzeniu objawów, co feksofenadyna w najwyższym stężeniu, zaś obie formy terapii sprawdziły się lepiej niż placebo6.

Lepiężnik różowy: przegląd wyników

Co prawda jedno niewielkie badanie donosi o braku "znaczącego działania", jeśli chodzi o zastosowanie lepiężnika7, ale w przeglądzie wszystkich przeprowadzonych dotychczas eksperymentów czytamy już o "obiecujących dowodach" na jego skuteczność w walce z katarem siennym8.

Jak donoszą naukowcy, nadal potrzeba kolejnych niezależnych badań, by jednoznacznie określić efektywność lepiężnika, jako że 3 zakrojone na szeroką skalę testy finansowane były przez producenta testowanego w nich ekstraktu.

Jeśli zaś chodzi o mechanizm działania ziołowego wyciągu, w toku pewnego eksperymentu odkryto, że redukuje on poziom znajdujących się w nosie mediatorów procesu zapalnego, w tym histamin i leukotrienów - cząsteczek zaangażowanych w reakcję zapalną, która wywołuje typowe objawy uczuleniowe, czyli kichanie, zatkany nos i swędzenie oczu9.

Lepiężnik różowy: środki ostrożności

Przeciętna dawka standaryzowanego ekstraktu z lepiężnika różowego wynosi 50-75 mg 2 razy dziennie (zazwyczaj zawiera wówczas co najmniej 7,5 mg głównych składników czynnych w postaci petazyny lub izopetazyny). Produkt jest z reguły dobrze tolerowany, a najczęściej zgłaszanym efektem ubocznym są lekkie zaburzenia żołądkowo-jelitowe (np. odbijanie)10.

Jednak lepiężnik różowy zawiera też alkaloidy pirolizydynowe, toksyczne związki mogące uszkadzać wątrobę, a nawet powodować raka. Z tego powodu należy zawsze wybierać preparaty wolne od chorobotwórczych alkaloidów.

Niestety lepiężnik nie może być polecany kobietom w ciąży oraz karmiącym, gdyż do tej pory nie przetestowano go w wystarczającej liczbie badań na tej populacji. Małe dzieci oraz pacjenci z poważnymi chorobami nerek lub wątroby również powinni stronić od rośliny.

Lepiężnik różowy: podsumowanie

Jeśli pragniesz zrezygnować z leków antyhistaminowych, lepiężnik różowy może stanowić dobry środek do walki z objawami alergii sezonowej - ale tylko pod warunkiem, że nie należysz do osób, które nie powinny go przyjmować. W razie wątpliwości skonsultuj się z wykwalifikowanym specjalistą od ziołolecznictwa.

 

Bibliografia

  1. BMJ, 2002; 324: 144–6
  2. J Pediatr [Rio J], 2006; 82 [5 Suppl]: S173–80
  3. J Pharmacol Pharmacother, 2012; 3: 105–8
  4. Arch Otolaryngol Head Neck Surg, 2004; 130: 1381–6
  5. BMJ, 2002; 324: 144–66
  6. Phytother Res, 2005; 19: 530–7
  7. Ann Allergy Asthma Immunol, 2004; 93: 56–60
  8. Ann Allergy Asthma Immunol, 2007; 99: 483–95
  9. Int Immunopharmacol, 2002; 2: 997–1006
  10. Adv Ther, 2006; 23: 373–84
Autor publikacji:
Wczytaj więcej
Nasze magazyny