Płuca - procesy starzenia płuc, smog, płuca palacza

Czy jest czynność, którą w ciągu życia powtarzamy miliony razy? Tak. To oddychanie. Każdego dnia robimy tysiące wdechów i wydechów. Ta praca - wykonywana niejednokrotnie w trudnych warunkach - nie pozostaje bez wpływu na strukturę naszych filtrów.

05 kwiecień 2019
Artykuł na: 29-37 minut
Zdrowe zakupy

Doprowadzające powietrze do płuc oskrzela i oskrzeliki wyglądają jak drzewo odwrócone koroną w dół. Wyobraź sobie, że nawet najdrobniejsze jego gałęzie oplecione są siecią mięśni, które mogą, zależnie od potrzeb, kurczyć się i rozkurczać. Wszystkie oskrzeliki zakończone są gronami pęcherzyków płucnych - niewielkimi przestrzeniami o cienkich ścianach, otoczonymi włosowatymi naczyniami krwionośnymi - które niestrudzenie 24 godz. na dobę prowadzą wymianę gazową, oddając dwutlenek węgla, będący produktem spalania, za tlen.

W środku każdego pęcherzyka znajduje się pusta przestrzeń, którą wyścieła cienki nabłonek, zbudowany z 3 rodzajów komórek. Pneumocyty typu I odpowiedzialne są za szybki transport gazów między wnętrzem pęcherzyka a pokrywającymi go naczyniami włosowatymi. Pneumocyty typu II wytwarzają tzw. surfaktant płucny, który stabilizuje strukturę pęcherzyków.

W trakcie wydechu zabezpiecza je przed zapadaniem się, natomiast podczas wdechu umożliwia ich rozszerzanie. Natomiast pneumocyty typu III pełnią funkcję chemoreceptorów, czyli czujników rozróżniających substancje chemiczne, np. tlen. W szczytowej formie mamy ponad 300 mln pęcherzyków. Jednak po 40. r.ż. ich liczba zmniejsza się, a co za tym idzie pojemność płuc obniża się średnio o 10%, natomiast po 60. r.ż. - o 25%.

Płuca a procesy starzenia 

Mówiąc wprost - nie tylko pęcherzyki pękają. Czynność układu oddechowego pogarsza się wraz z wiekiem1. Następują zmiany w budowie płuc, m.in. po 40. r.ż. znacząco zmniejsza się światło oskrzelików o średniej wielkości2. Uważa się, że przyczyną tego zjawiska może być zmiana w budowie i składzie macierzy pozakomórkowej tkanki łącznej (budowie włókien kolagenowych i innych elementów stanowiących o jej elastyczności), która stanowi rusztowanie dróg oddechowych i zapobiega ich zapadaniu się. Z upływem lat oskrzeliki powiększają się, podczas gdy przestrzenie pęcherzykowe ulegają spłyceniu, co prowadzi do zmniejszenia się stosunku powierzchni powietrznej do objętości płuc3.

Ponadto istnieją dowody na to, że z wiekiem zachodzą zmiany w składzie i grubości błony podstawnej pęcherzyków. W miarę starzenia się organizmu spadają też zdolności regeneracyjne naszych filtrów, pogarsza się wentylacja płuc, stają się też one bardziej podatne na choroby, które przezwyciężyłyby we wcześniejszych okresach życia. Co ciekawe zmiany te zachodzą później u kobiet w porównaniu z mężczyznami, co być może ma związek z ochronnym działaniem estrogenów4. Wiek odciska swe piętno nie tylko na tkankach miękkich.

Równolegle z mięśniami oddechowymi zmienia się klatka piersiowa. Chrząstki żebrowe tracą elastyczność i z wolna kostnieją, zmiany zwyrodnieniowe obejmują stawy żebrowo-kręgowe, a przepona oraz mięśnie międzyżebrowe ulegają osłabieniu. W efekcie stopniowo ściana klatki piersiowej staje się mniej rozciągliwa. To zaś prowadzi do zmian w mechanice układu oddechowego - zmniejszonej sprężystości płuc oraz zwiększonego oporu dróg oddechowych (świadczącego o ich obturacji, czyli upośledzeniu drożności).

Następują przedwczesne zapadanie się oskrzelików oraz zmniejszona zdolności wymiany gazowej. Proces ten przypomina zmiany zachodzące w płucach z rozedmą, z tego względu określa się go "rozedmą starczą"5. U niektórych osób dochodzi do modyfikacji toru oddychania - na typ piersiowy z ograniczeniem funkcji przepony.

Płuca - jeszcze bez zadyszki

Z powodu redukcji sprężystości płuc, zwiększonej sztywności ścian klatki piersiowej oraz zmniejszonej siły mięśni oddechowych u ludzi starszych obserwuje się postępujące obniżenie pojemności życiowej (vital capacity - VC). Oszacowano, że wytężona pojemność życiowa (forced vital capacity - FVC) spada u niepalących mężczyzn 14-30 ml na rok, a u kobiet 15-24 ml na rok, począwszy od 40. r.ż. Natomiast tempo zmniejszania obu tych parametrów jest znacząco większe u osób palących tytoń. Co ciekawe uczeni zaobserwowali, że u ludzi, którzy rzucili nałóg, spada tempo kurczenia się wytężonej pojemności życiowej i zbliża się ona do wartości typowych dla niepalących6.

W miarę starzenia się organizmu spadają też zdolności regeneracyjne naszych filtrów, pogarsza się wentylacja płuc, stają się też one bardziej podatne na choroby, które przezwyciężyłyby we wcześniejszych okresach życia.

Jednocześnie z tymi zmianami powiększa się objętość zalegająca (residual volume - RV), czyli objętość gazu oddechowego, jaka pozostaje w płucach po wykonaniu maksymalnego wydechu. U zdrowej młodej osoby jej wielkość wynosi ok. 1/6 pojemności płuca, a w podeszłym wieku już 1/37. Z wiekiem następuje zwiększenie frakcji przecieku wewnątrzpłucnego, co wraz z upośledzeniem wymiany gazowej prowadzi do zmniejszenia prężności tlenu we krwi tętniczej opuszczającej płuca.

W konsekwencji dochodzi do redukcji rezerwy oddechowej (do 25%). Mimo że nie jest to widoczne w trakcie codziennych czynności życiowych, może dać o sobie znać w sytuacji ostrego procesu chorobowego, operacji chirurgicznej czy podczas nadmiernego wysiłku fizycznego4. Jakby tego było mało, następuje również obniżenie produkcji śluzu i osłabienie klirensu rzęskowego, czyli odruchu oczyszczania, co sprzyja rozwojowi infekcji w drzewie oskrzelowym1.

Kilka liczb

  • 10-15 lat – o tyle krótsze jest statystycznie życie osób z POChP
  • 120 tys. chorych na POChP jest hospitalizowanych w ciągu roku
  • 15 tys. umiera z powodu choroby
  • 90% pacjentów paliło lub nadal pali papierosy
  • 2-3 razy częściej zawały serca i udary mózgu dotykają chorych na POChP
  • 2-krotnie częściej rozwija się u nich cukrzyca typu 2

Płuca a dym tytoniowy

Jednak choć niekorzystne zmiany w aparacie oddechowym są w dużej mierze skutkiem procesów starzenia, to na ich przebieg ma wpływ szereg czynników, w tym zanieczyszczenie powietrza, nałogowe palenie papierosów, a nawet inne aspekty stylu życia. Wszystkie one mogą nasilać lub spowalniać tempo degeneracji tkanki płucnej. Z pewnością nie służy jej palenie. Zwiększa ono bowiem ryzyko zachorowania na raka płuc aż 15-30 razy. W dymie papierosowym jest ponad 4 tys. szkodliwych związków, których cząsteczki trafiają do płuc.

Układ immunologiczny stara się je zutylizować, w tym celu wysyła na miejsce wyspecjalizowane komando. Jego bronią jest trypsyna. Niestety, jak to na wojnie bywa, czasem cierpią cywile. W tym przypadku szkody ponosi nabłonek, który w szale bitewnym zostaje zniszczony przez agresywny enzym8. Trucizny zawarte w dymie papierosowym mobilizują płuca do obrony, czyli do wytwarzania większej ilości śluzu. Jednak część z nich blokuje ruch rzęsek i niszczy je, pozbawiając płuca możliwości samooczyszczania. Rozwija się wtedy przewlekłe zapalenie oskrzeli. Dym tytoniowy sprawia, że na płuca idzie istne pospolite ruszenie leukocytów.

Z krwi przedostają się one do pęcherzyków płucnych, by tam neutralizować szkodliwe związki z papierosów. Podczas walki białe krwinki uwalniają elastazę. Ten enzym trawiący niszczy w płucach włókna sprężyste, dzięki którym możemy oddychać, oraz sprawia, że niektóre pęcherzyki płucne pękają, a inne tracą elastyczność i rozszerzają się, zmniejszając swoją wydajność. Dochodzi wówczas do rozwoju rozedmy płucnej9.

Zdrowy 25-letni mężczyzna o wzroście 180 cm ma pojemność płuc ok. 5-6 l. Jeżeli pali i jest podatny na dym tytoniowy, to co roku straci 50-100 ml pojemności. Po 20 latach, gdy przyjdzie do oceny, ile jest w stanie wypuścić powietrza z płuc w ciągu sekundy (tzw. natężony przepływ FEV1), okaże się, że zaledwie 60-70% wartości z czasów, gdy był młodym człowiekiem. Jego płuca będą o 15-20 lat starsze, niż wskazywałaby na to jego metryka. Co gorsza tych zmian nie da się odwrócić.

Najbardziej niebezpieczne są pyły o średnicy 2,5 μm, bowiem docierają do pęcherzyków płucnych oraz do naczyń krwionośnych, a zatem szkodzą zarówno układowi oddechowemu, jak i krążenia.

Płuca a POCHP

Gdy u pacjenta widoczne są równoczesne objawy przewlekłego zapalenia oskrzeli i rozedmy, z dużym prawdopodobieństwem ma on przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP). W jej przebiegu dochodzi do zniszczenia miąższu płuc. Ściana oskrzeli ulega pogrubieniu, wskutek czego zwęża się ich światło i do organu nie dociera wystarczająca ilość powietrza. W Polsce na POChP cierpi 2 mln osób, z czego zaledwie 400 tys. wie o tym. Schorzenie daje bowiem o sobie znać, gdy jest już mocno zaawansowane (uszkodzeniu uległo już ok. 50% płuc). Jego symptomami są poranny kaszel z odkrztuszaniem wydzieliny oraz duszności towarzyszące wysiłkowi.

Z upływem lat chory zaczyna odczuwać je również w czasie snu i odpoczynku. Może też pojawić się ucisk w klatce piersiowej, a oddychaniu zaczynają towarzyszyć świsty10. POChP szybciej rozwija się u osób cierpiących z powodu niedoboru alfa 1-antytrypsyny, enzymu, który występuje w płucach i hamuje niszczące działanie trypsyny. Choć palacze zdają sobie sprawę z konsekwencji zdrowotnych swojego nałogu, to jednak wielu z nich żyje w przeświadczeniu, że jeśli rzucą palenie, wystarczy 10 lat, by "oczyścić" filtry i sprawić, że ryzyko zapadnięcia na choroby układu oddechowego będzie u nich takie samo jak u niepalących rówieśników.

Tymczasem o ile teoria ta sprawdza się przy raku płuc, o tyle przy POChP nie działa - zniszczony nabłonek nie zregeneruje się już nigdy. Pożegnanie z dymkiem zahamuje jedynie proces jego destrukcji. Rozstanie z nałogiem ma też jeszcze jedną zasadniczą zaletę - spowalnia starzenie się płuc. Warto przy tym uściślić, że mowa jest o każdej formie palenia, łącznie z wapowaniem. Naukowcy wskazują bowiem, że może ono doprowadzić do alergicznego zapalenia pęcherzyków płucnych, nazywanego też zespołem mokrego płuca.

E-papierosy działają w ten sposób, że ogrzewają ciecz i zamieniają ją w parę, którą wdycha palacz. Zawarte w niej różne cząsteczki organiczne i związki chemiczne (np. aromaty, glikol propylenowy, glicerynę i nikotyna) powodują reakcję alergiczną, która wywołuje stan zapalny i upośledza szczelność naczyń krwionośnych, co z kolei prowadzi do gromadzenia się w płucach płynów11.

POChP można pomylić z astmą

Gdy w czasie wykonywania spirometrii wynik wskazuje na skurcz oskrzeli, lekarz podaje leki, które powinny ten skurcz znieść. Jeśli mija on po podaniu leków rozszerzających oskrzela, świadczy to o astmie. Gdy tak się nie dzieje i pacjent ma nadal zaburzenia przepływu poprzez poszczególne partie układu oddechowego, wskazuje to na wystąpienie przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. W spirometrii widoczna jest też inna różnica między astmą a POChP - tzw. natężony przepływ (FEV1), który określa, ile powietrza z płuc jest się w stanie wypuścić w ciągu sekundy. U każdego zdrowego człowieka ta wartość z wiekiem maleje średnio o 20 ml rocznie. U astmatyków podobnie, natomiast u chorych na POChP – o 50 ml i więcej. Ok. 20% chorych z astmą pali papierosy. W związku z tym mogą oni kaszleć i odczuwać duszności. Zdarza się, że tacy pacjenci spełniają kryteria zarówno POChP, jak i astmy. Gdy trudno jednoznacznie rozstrzygnąć, na jaką chorobę cierpią, stan ten nazywa się zespołem nakładania i leczy obie choroby.

 Płuca a smog 

Długotrwała ekspozycja na zanieczyszczenia unoszące się w powietrzu to jeden z najistotniejszych czynników pogarszania się pracy naszych filtrów. Tymczasem 33 z 50 miast Unii Europejskiej o największym stężeniu zanieczyszczeń powietrza znajdują się w Polsce. Smog zasnuwa Kraków, Nowy Targ, Nowy Sącz, Gliwice, Zabrze, Sosnowiec czy Katowice i - co gorsza - wiele z polskich uzdrowisk. Najbardziej niebezpieczne są pyły o średnicy 2,5 μm, bowiem docierają do pęcherzyków płucnych oraz do naczyń krwionośnych, a zatem szkodzą zarówno układowi oddechowemu, jak i krążenia.
Australijscy naukowcy, wykorzystując technikę spektrometrii masowej, postanowili zbadać, w jaki sposób, na poziomie molekularnym, cząsteczki smogu reagują z białkami płuc. Okazało się, że pobudzają one zawarty w nich aminokwas - cysteinę. W obecności smogu staje się ona niezwykle reaktywna, co wywołuje lawinę wolnych rodników, która powoduje uszkodzenia prowadzące do rozwoju stanu zapalnego oraz trudności z oddychaniem12. Eksperci nie wahają się porównywać szkodliwego działania smogu do biernego palenia papierosów - nawet paczki dziennie!
Nadmieńmy przy tym, że POChP najczęściej dotyka aktywnych i biernych palaczy. Natomiast drugim co do częstości powodem występowania jej objawów jest oddychanie zanieczyszczonym powietrzem w pracy i miejscu zamieszkania. Tak, bo bezpieczne też nie są osoby spędzające wiele godzin w pomieszczeniach biurowych lub bibliotekach. One z kolei są bardziej narażone na wdychanie powietrza pełnego kurzu i zarodników grzybów (np. z zanieczyszczonej klimatyzacji) oraz bakterii i wirusów, które rozsiewane są podczas kichania lub kaszlenia przez współpracowników. Zarówno palenie, jak i oddychanie pełnym smogu powietrzem uszkadza tkankę płucną i znacznie przyspiesza proces starzenia się organu. Każdego roku przedwcześnie umiera z tych powodów ok. 93 tys. Polaków.

"Nie" dla sportu

Dlatego też w okresie jesienno-zimowym, gdy smog przesyca atmosferę, lepiej sobie darować aktywność fizyczną w plenerze. W takich warunkach może ona stać się przysłowiowym gwoździem do trumny. W czasie treningu oddychamy szybciej i głębiej, a przez to wciągamy więcej szkodliwych pyłów do płuc. To zaś może prowadzić do rozwoju lub zaostrzenia astmy, alergii oraz POChP. Nie dość na tym może też stymulować rozwój nowotworów płuc, pęcherza, macicy i mózgu13!

Spirometria - sprawdź wiek swoich płuc
Można to bardzo łatwo zrobić. Wystarczy wykonać badanie czynnościowe układu oddechowego, czyli spirometrię. Dorosły człowiek robi ok. 20 oddechów na minutę, w jego płucach może zmieścić się natomiast 4,5-6 l powietrza (to tzw. pojemność całkowita płuc). Ok. 1,2 l pozostaje w nich nawet przy najgłębszym wydechu, dzięki czemu się nie zapadają (jest to tzw. objętość zalegająca płuc).
Podczas przeciętnego wdechu do płuc dociera ok. 500 ml powietrza – to fachowo określa się objętością oddechową. Przy maksymalnym, głębokim wdechu może do nich dotrzeć nawet ok. 4 l powietrza (tzw. pojemność życiowa). Te parametry mierzy się właśnie podczas spirometrii. Ma to na celu określenie rezerw wentylacyjnych układu oddechowego (co pozwala ocenić, czy jego wiek odpowiada metryce pacjenta).
Badanie jest proste i polega na wdychaniu i wydychaniu powietrza przez ustnik aparatu. Powinni je regularnie wykonywać astmatycy i palacze. Zdrowe, niepalące osoby mogą je zrobić po raz pierwszy po 40. r.ż.
 

Płuca a przebyte infekcje

Choć zazwyczaj je bagatelizujemy, to jednak niedoleczone przeziębienie lub przechodzona grypa mogą się na nas zemścić, obniżając wydolność płuc14. Objawia się ona napadami duszności, które pojawiają się przede wszystkim nocą lub nad ranem (ale także po wysiłku fizycznym), świszczącym oddechem, uczuciem ściskania w klatce piersiowej, a także suchym kaszlem (z gęstą, trudną do odkrztuszenia wydzieliną). Z kolei astmie alergicznej mogą towarzyszyć: katar, łzawienie spojówek oraz swędzące zmiany skórne.

Płuca a dieta

Choć płuca nie należą do narządów, które mają swoje preferencje smakowe, to służy im dieta bogata w antyoksydanty. Natomiast negatywny wpływ na ich wydolność może mieć spożywanie wzdymających i ciężkostrawnych potraw. Również otyłość brzuszna, która powoduje otłuszczenie narządów wewnętrznych, może upośledzać wentylację płuc, zwiększa bowiem nacisk na przeponę i utrudnia jej pracę. 

Otyłość brzuszna, która powoduje otłuszczenie narządów wewnętrznych, może upośledzać wentylację płuc, zwiększa bowiem nacisk na przeponę i utrudnia jej pracę. W konsekwencji pobierają one mniej powietrza.

Płuca a upływ czasu

Choć zmiany degeneracyjne związane z wiekiem są wpisane w nasze geny, to jednak nie jesteśmy całkiem bezradni. Dysponujemy metodami, które podniosą wydolność oddechową oraz usprawnią wentylację.

1. Rzuć palenie

Dzięki rzuceniu palenia zyskasz 10-15 lat życia, a także spowolnisz postęp degeneracji miąższu płucnego i unikniesz śmierci przez uduszenie w wyniku rozwoju rozedmy, POChP czy raka płuc.

2. Oddychaj nosem

Jama nosowa dzieli się na 3 ważne obszary. W jej przedsionku znajdują się włoski, których głównym zadaniem jest wyłapywanie zanieczyszczeń z wdychanego powietrza. Dalej następuje jego oczyszczanie, ogrzewanie i nawilżanie. Pyłki, drobinki kurzu i drobnoustroje zostają zatrzymane na błonie śluzowej.

3. Trenuj

Parametrem, który najbardziej dramatycznie obniża swą wartość w procesie starzenia, jest maksymalne zużycie tlenu podstawowy wyznacznik wydolności fizycznej. Wpływają na to nie tylko zmiany w układach oddechowym i krążenia, ale również w mięśniach. Według niektórych autorów różnica dochodzi nawet do 70% między 40. a 70. r.ż. Jednak jest ona znacznie mniejsza u osób prowadzących aktywny tryb życia16. Płuca średnio aktywnego mężczyzny mają pojemność ok. 6 l, kobiety - ok. 4,5 l, ale to nie znaczy, że nic się z tym nie da zrobić. Układ oddechowy dostosowuje się do naszych potrzeb.

Zawodowi sportowcy, śpiewacy i muzycy grający na instrumentach dętych wypracowują znacznie większą pojemność płuc niż przeciętny człowiek - pływacy nawet 11 l17! W czasie takiego wysiłku zużywamy 3-4-krotnie więcej powietrza niż przy normalnym oddychaniu, intensywniej pracują też przepona i inne mięśnie16. Dodatkowo we krwi znajduje się więcej tlenu, co daje energię. Chcąc zwiększyć pojemność płuc, zacznij jeździć na rowerze lub trenować marszobiegi, bieganie czy pływanie. Przeznacz na to 3 godz. tygodniowo.

4. Ćwicz oddech

Terapeutyczne wykorzystanie określonego sposobu oddychania ma swoje początki w tradycyjnej medycynie chińskiej oraz hinduskiej. Jako element systemu leczniczego i medytacyjnego ćwiczenia oddechowe rozwinięto w jodze. W medycynie europejskiej na ich przydatność zwrócono uwagę dopiero pod koniec XIX w. w związku z rozwojem przyrodolecznictwa i gimnastyki leczniczej. Przepływ powietrza ma wpływ na usuwanie wydzieliny z oskrzeli oraz utrzymanie drożności dróg oddechowych.

Ćwiczenia oddechowe mogą poprawiać dostarczanie powietrza do płuc, a także zwiększać siłę i wytrzymałość mięśni oddechowych oraz możliwości ruchowe klatki piersiowej, poprawiając komfort oddychania przez dłuższy okres.

Oto 2 najprostsze ćwiczenia.

Połóż się na plecach na twardym, równym podłożu, jedną dłoń połóż w górnej części klatki piersiowej (na mostku), drugą pośrodku, między łukami żebrowymi. Teraz wykonaj wdech nosem i swobodny wydech ustami (powtórz ćwiczenie kilkakrotnie), kontroluj dłońmi wypełniającą się powietrzem klatkę piersiową. Następnie wykonaj szybki wdech ustami i nosem, starając się doprowadzić powietrze do najniższych pięter klatki piersiowej (dłoń leżąca między łukami żebrowymi powinna unosić się zdecydowanie, natomiast leżąca w górnej części klatki piersiowej w znacznie mniejszym stopniu). Napnij mięśnie brzucha, starając się przez moment zatrzymać powietrze w płucach, wydychaj powietrze bardzo wolno przez lekko rozchylone usta. Ćwiczenie to uaktywnia przeponowy tor oddychania.

Teraz stań przed lustrem na lekko rozstawionych nogach, obejmij dłońmi boki klatki piersiowej (na wysokości dolnej części żeber) tak, aby kciuki były zwrócone do tyłu. Wykonaj szybki, pełny wdech ustami i nosem, napnij mięśnie brzucha, zatrzymując przez moment wciągnięte powietrze, a potem rozpocznij fazę wydechu, wypuszczając je wolno i równomiernie. Ćwiczenie powtórz, wymawiając przy wydechu głoskę "f" lub "s". W ten sposób zwiększysz pojemność płuc i poprawisz przepływ powietrza. Trening oddechowy należy wykonywać 2 razy dziennie, najlepiej przed jedzeniem lub przynajmniej godzinę po posiłku18.

Cichy ludobójca
Rak płuc co roku zmiata z mapy Polski miasto takie jak Działdowo lub Gostyń – zabija ok. 20 tys. osób. Co 8. palacz pada ofiarą tego nowotworu, a Polska znajduje się w niechlubnej czołówce państw Unii, w których rośnie śmiertelność kobiet. Najczęstszą przyczyną zachorowania jest palenie papierosów, a także wdychanie zanieczyszczonego powietrza oraz czynniki genetyczne. Kilkanaście związków chemicznych zawartych w papierosach uznano bezsprzecznie za mające działanie rakotwórcze. Wypalanie 20 papierosów dziennie 20-25-krotnie zwiększa ryzyko rozwoju raka płuca. Istotny jest też wiek rozpoczęcia palenia. Organizm młodego człowieka ma mniej mechanizmów obronnych, dlatego też jest bardziej wrażliwy na działanie czynników onkogennych. Podstawowy sygnał ostrzegawczy stanowi kaszel, który wielu nałogowców ignoruje. Krwioplucie, bóle w klatce piersiowej, chrypka i duszności pojawiają się dopiero w momencie zaawansowanej choroby, a wtedy jest już za późno na wyleczenie.
5. Dbaj o jakość powietrza

Wietrz mieszkanie kilka razy dziennie przynajmniej przez 10-15 min. Używaj oczyszczaczy i nawilżaczy powietrza. Kiedy wilgotność w pomieszczeniu spada poniżej 40%, do płuc przedostaje się więcej zanieczyszczeń. Słabe nawilżenie poznasz po suchości w nosie, uczuciu ściągnięcia skóry oraz wzmożonym pragnieniu, jednak staraj się do nich nie dopuścić. Hoduj w mieszkaniu kwiaty, które pochłaniają toksyny, więcej na ten temat piszemy w tekście pt. "Lekki oddech".

Regularnie czyść klimatyzacje w biurze i samochodzie. W brudnym nawiewie mogą kryć się bakterie Legionella lub zarodniki grzybów. I jedne, i drugie mogą wywołać zapalenie płuc. Jeżeli palisz w piecu, zrezygnuj z opalania mułami węglowymi czy odpadami. Unikaj używania samochodu, szczególnie do poruszania się na krótkich odcinkach. Stosuj car-sharing, czyli organizuj wspólne przejazdy, np. z sąsiadami lub znajomymi. W drodze praktykuj eko-jazdę polegającą m.in. na hamowaniu silnikiem.

6. Wdychaj morski aerozol

Przesycone solą i jodem powietrze nad Bałtykiem lub w tężni znakomicie zregeneruje cały układ oddechowy. Mikroskopijne cząsteczki rozpylonej słonej wody mają ujemny ładunek elektryczny i z łatwością przedostają się przez błony śluzowe - penetrując gardło, zatoki i krtań, docierają do oskrzeli i płuc. Poprawiają nawilżenie śluzówki, dzięki czemu staje się ona nieprzepuszczalna dla bakterii i wirusów, wspomagają też leczenie stanów zapalnych19.

7. Sięgnij po suplementy diety
  • Astaksantyna zapobiega degradacji kolagenu, a także zmniejsza koszty stresu oksydacyjnego. Ponadto może wzmacniać układ odpornościowy organizmu oraz kontrolować tzw. ciche stany zapalne.
  • Pterostilbeny, będące najaktywniejszą formą resweratrolu spowalniają proces starzenia i wzmacniają odporność. Są dla nałogowych palaczy, mają bowiem silne właściwości blokowania cytochromu 450, który aktywuje szkodliwy wpływ dymu papierosowego i pestydyców w organizmie.
  • Przedwczesne starzenie się to jeden z głównych skutków ubocznych zbyt małej ilości koenzymu Q10 w organizmie, bowiem właśnie ten związek przetwarza inne antyoksydanty - witaminy C i E. Jest on też rodzajem paliwa dla naszych mitochondriów. Gdy go brakuje, zaczynają one szwankować, przyspieszenia nabierają również uszkodzenia DNA. Jego najlepiej przyswajaną formą jest ubichinol, który doskonale neutralizuje wolne rodniki.

Procesy starzenia są nieubłagane, lecz to, jak szybko będą postępować, w dużej mierze zależy od nas samych. Dzięki rozsądnej "polityce oddechowej" możemy przedłużyć młodość płuc nawet o 2 dekady.

Artykuł ukazał się w wydaniu papierowym O Czym Lekarze Ci Nie Powiedzą grudzień 2018.

Bibliografia

  1. http://pamw.pl/sites/default/files/wieczorowska.pdf
  2. https://czelej.com.pl/images/media/fragmenty%20ksiazek/Geriatria%20rozdz.30.pdf
  3. Virchows Arch A Pathol Anat Histopathol.1989;415(2):137-44.
  4. Chest. 1992; 101: 800-809
  5. Chest. 1992; 101: 793 -799
  6. Am Rev Respir Dis. 1988; 138: 837 849.
  7. (Na podstawie: Chan E.D., Welsh C.H. , Geriatric respiratory medicine. Chest 1998, 114, 1704-1733.
  8. Am Rev Respir Dis. 1982 Jul;126(1):177-9
  9. Am Rev Respir Dis. 1977 Sep;116(3):469-75
  10. Am J Respir Crit Care Med. 2000 Feb;161(2 Pt 1):381-90
  11. Pediatrics June 2018, VOLUME 141 / ISSUE 6
  12. Journal of Food and Drug Analysis 25(2) · March 2017
  13. Int J Environ Res Public Health. 2015 Nov; 12(11):14887-14897.
  14. Thorax. 1993 Nov; 48(11): 1095–1096.
  15. J Transl Int Med. 2015 Oct-Dec; 3(4): 151-154
  16. s J Appl Physiol. 1994; 77: 1500 -1506
  17. Rev Port Pneumol (2006). 2016 May-Jun;22(3):151-6
  18. https://goo.gl/Mb4bJN
  19. https://goo.gl/vSZW74, https://goo.gl/61k3ve

 

Artykuł należy do raportu
Płuca i choroby płuc
Zobacz cały raport
Wczytaj więcej
Może Cię zainteresować
Nasze magazyny