Terapia ozonowa

Terapia ozonowa jest stosowana w leczeniu szerokiego spektrum chorób. Najnowsze testy kliniczne wskazują na skuteczność ozonu w zwalczaniu nowotworów. 

07 sierpień 2014
Artykuł na: 6-9 minut
Zdrowe zakupy

Ozon sprawia, że niebo jest niebieskie, zapewnia naszej planecie warstwę chroniącą ją przed promieniami UV oraz - od prawie stu lat - jest stosowany w medycynie w terapiach wielu rozmaitych chorób. Podczas I wojny światowej niemiecka armia na szeroką skalę wykorzystywała tę odmianę tlenu do leczenia odniesionych na polu bitwy ran oraz infekcji wywołanych przez bakterie beztlenowe. Wcześniej gaz ozonowy stosowano w Szwajcarii do odkażania sal operacyjnych.

Dzisiaj lekarze z całego świata stosują ozon w leczeniu szerokiego spektrum chorób, m.in. AIDS, astmy, zapalenia pęcherza, opryszczki, reumatoidalnego zapalenia stawów oraz nowotworów, z czego skorzystała moja mama Gemma.

- Terapie utleniające powodują, że białe krwinki nabierają właściwości, dzięki którym niszczą guza - wyjaśnia praktykujący w Kalifornii lekarz, dr Robert Jay Rowen. Wprowadzony do krwioobiegu ozon wywołuje lawinę korzystnych zmian: poprawia krążenie, aktywuje układ odpornościowy oraz usprawnia wymianę tlenu we krwi.

Od ponad 80 lat wiadomo, że niski poziom ozonu ma związek z rakiem. Dr Otto Warburg, niemiecki lekarz i laureat Nagrody Nobla, dokonał tego odkrycia w latach 30. XX w. Swoje osiągnięcia przedstawił na spotkaniu noblistów nad Jeziorem Bodeńskim w Niemczech w 1966 r. - Komórki rakowe zaspokajają swoje potrzeby energetyczne poprzez fermentację, a nie oksydację. Dlatego też są uzależnione od glukozy, a środowisko o wysokiej zawartości tlenu jest dla nich toksyczne - powiedział.

Wyniki badań Warburga potwierdzono w 1980 r., kiedy naukowcy poinformowali o laboratoryjnych dowodach na to, że ozon selektywnie hamuje rozwój komórek rakowych.

Wprowadzony do krwioobiegu ozon wywołuje lawinę korzystnych zmian: poprawia krążenie, aktywuje układ odpornościowy oraz usprawnia wymianę tlenu we krwi.

Na VI Międzynarodowej Konferencji Ozonowej w 1983 r. dr Joachim Varro przedstawił jeden z pierwszych raportów na temat skutecznego leczenia nowotworu ozonem. Poinformował, że jego pacjenci nie mieli przerzutów ani nawrotów choroby przez wyjątkowo długie okresy, w których poprawiła się jakość ich życia.

Włoscy naukowcy z Uniwersytetu w Sienie spekulowali, że domniemane przeciwnowotworowe właściwości ozonu mogą częściowo wynikać z jego zdolności do pobudzania wydzielania czynnika martwicy guza (ang. tumor necrosis factor, TNF). Doszli do tego wniosku po ocenie naozonowanej krwi i odkryciu, że większość TNF była uwalniana bezpośrednio po ozonowaniu.

Z literatury medycznej wynika, że w przypadku kilku przeprowadzonych do dziś testów naukowych dotyczących ozonu, które miały na celu ocenę jego oddziaływania na przeżycie całkowite, pojawiły się problemy z metodyką. Jednak liczne badania zrealizowane wśród pacjentów onkologicznych wykazują różnorodne korzyści wynikające z jego stosowania, takie jak leczenie martwicy kości szczęki u pacjentów z przerzutami na kości czy wrzodów u tych z rakiem jelita grubego.

Ponadto istnieją przekonujące dowody kliniczne pochodzące od wielu lekarzy, którzy stosują ozon na całym świecie. Dr Rowen, który kształci setki lekarzy na świecie w zakresie wykorzystywania tej odmiany tlenu w przypadkach wielu schorzeń, mówi, że najintensywniejszych efektów doświadcza w leczeniu nowotworów. Jednemu z jego pacjentów, 76-letniemu mężczyźnie z końcowym stadium raka jelita grubego oraz dwoma guzami przerzutowymi na wątrobie (11 i 9 cm), lekarze powiedzieli, że zostało mu najwyżej kilka tygodni życia.

W ciągu czterech miesięcy od rozpoczęcia terapii u dr. Rowena, która polegała na ozonowaniu i naświetlaniu krwi promieniami ultrafioletowymi - innej kuracji stosowanej zwykle z ozonem - guzy na gruczole zmniejszyły się o 85 proc. Po szesnastu miesiącach całkowicie zniknęły, a pacjent poddał się operacji usunięcia nowotworu z jelita grubego. Dziś po raku nie ma u niego już ani śladu.

Na czym polega terapia ozonowa?

- Pacjent siedzi na krześle, a 160-200 ml jego krwi przenosi się do wysterylizowanej butelki. Następnie wstrzykuje się do niej ozon, a później delikatnie potrząsa naczyniem, pozwalając czerwonym i białym krwinkom na zaabsorbowanie tej odmiany tlenu. Ostatecznie naozonowana krew wraca do organizmu. Cała procedura trwa około 30-40 minut - mówi dr Dan Cullum, który praktykuje medycynę holistyczną w Oklahomie.

Bibliografia

  1. Altman N. The Oxygen Prescription: The Miracle of Oxidative Therapies. Rochester, VT: Healing Arts Press, 2007
  2. Science, 1980; 209: 931-2
  3. Medical Applications of Ozone, LaRaus J, ed, International Ozone Association, 1983: 94-5),
  4. Lymphokine Cytokine Res, 1991; 10: 409-12).
  5. Haematologica, 2007; 92: 1289-90; Oral Oncol, 2011; 47: 185-90
  6. Mediators Infl amm, 2004; 13: 307-12

Większość ośrodków, np. Oasis of Hope w Meksyku, oferuje terapię ozonową jako część holistycznego programu. Zastrzyki z witaminy C, skuteczne suplementy oraz leczenie konwencjonalne, m.in. chemioterapia, również mogą stanowić element oferty skierowanej do pacjentów.

W przypadku raka piersi wskaźnik przeżyć jest w Oasis dwa do trzech razy wyższy od średniego wskaźnika w USA, a w przypadku IV stadium zaawansowania nowotworu płuc - pięć razy wyższy.

Według lekarzy ozon ogranicza również szkodliwe dla zdrowych tkanek skutki chemioterapii. Kubańskie badanie przeprowadzone w 2004 r. na zwierzętach wykazało, że neutralizuje on toksyczność chemioterapii (cisplatyna) oraz redukuje spowodowane nią uszkodzenie nerek.

Co ciekawe, Kuba to jedyny kraj na świecie, w którym oferuje się terapię ozonową w ramach narodowego systemu ubezpieczeń zdrowotnych i który prowadzi badania nad tą metodą leczenia.

Artykuł należy do raportu
Strategie przeciwdziałania nowotworom
Zobacz cały raport
Wczytaj więcej
Nasze magazyny