Owoce jagodowe - źródło cennych witamin

Są kolorowe, pachnące i smakowite. A to dopiero początek długiej listy ich walorów. Wspomagają wzrok, serce, mózg, układ pokarmowy i moczowy.

19 październik 2016
Artykuł na: 6-9 minut
Zdrowe zakupy

Te drobne owoce to skarbnice witamin i minerałów. Najwięcej witaminy C znajdziesz w dzikiej róży, ale sporo mają jej też jeżyny i borówki. Wartościowego żelaza dostarczą borówki brusznice, zaś miedzi maliny. Na wrześniowe spacery po lesie wybieraj się więc z koszykiem. Zrywając leśne owoce, pamiętaj, że są bardzo delikatne i nietrwałe. Dlatego po powrocie do domu jak najszybciej zrób z nich cenne zapasy na zimę.

Możesz je zasuszyć, zamrozić, przygotować z nich soki lub zdrowotne nalewki. Przydadzą się jak znalazł w czasie zimowych infekcji. Pomogą zbudować odporność, zwalczyć zaparcia, kłopoty z pęcherzem, złagodzą bóle reumatyczne, a nawet ukoją nerwy.

Borówka czarna (Vaccinium myrtillus)

Świeże owoce czarnej jagody pomagają na biegunki i zatwardzenia. Zawarte w nich garbniki hamują przepuszczalność błon śluzowych jelit i niszczą drobnoustroje chorobotwórcze, antocyjany zaś wiążą w przewodzie pokarmowym toksyny bakteryjne i inne szkodliwe związki, utrudniając ich wchłanianie1. Suszone obniżają gorączkę, mają też właściwości antyseptyczne. Napar z nich obniża poziom cukru.

Zdaniem naukowców borówki mogą przeciwdziałać demencji starczej, a także zapobiegać udarom i incydentom zakrzepowym2. Badania in vitro oraz na zwierzętach wskazują, że powstrzymują powstawanie nowotworów oraz hamują ich rozwój (zwłaszcza w odniesieniu do raka jelita grubego3). Odwary z borówek stosowane są przeciw glistom i owsikom4.

Śliwa tarnina (Prunus spinosa)

Z jej owoców można przyrządzić soki i nalewki. Za sprawą zawartych w nich garbników, które po zetknięciu się z błoną śluzową jelit tworzą nieprzepuszczalną błonkę, są doskonałym lekiem na biegunki, mają też działanie przeciwzapalne. Owoce tarniny zawierają flawonoidy, witaminę C (20 mg w 100 g), beta-karoten, witaminy z grupy B, dużo wapnia, potasu i magnezu. Owoce tarniny najlepiej zbierać na przełomie października i listopada5.

Żurawina (Vaccinium)

Łacińska nazwa żurawiny jest bardzo bliska słowu szczepionka (vaccinum)6. Jej owoce zawierają witaminę C, mangan, potas i magnez oraz błonnik. Przygotowany z niej sok zapobiega infekcjom dróg moczowych, pomaga też przy przeziębieniach i anginie.

Mało kto wie, że żurawina łagodzi również bóle głowy i reumatyczne. Badania wykazały, że kobiety, które regularnie piją sok żurawinowy, znacznie rzadziej zapadają na choroby układu moczowego7. Blatherwick zasugerował, że mechanizm wpływu żurawiny na infekcje układu moczowego związany jest z jej zdolnością do zakwaszania moczu, co prowadzi do śmierci bakterii8. Druga hipoteza zakłada, iż proantocyjanidyny i inne związki chemiczne wykazujące właściwości antyseptyczne powodują degradację bakterii.

Jeżyna (Rubus)

To sprzymierzeniec osób odchudzających się - 65 g owoców dostarcza tylko 46 kcal i aż 4,7 g błonnika. Są one również źródłem witamin A, C, E, K i z grupy B, potasu oraz żelaza. Z tych powodów jeżyna wskazana jest dla nadciśnieniowców i anemików. Jej owoce bogate są również w wapń, który pozytywnie wpływa na stan kośćca oraz prawidłowe przewodzenie bodźców w mózgu i sercu.

Ponadto jeżyny spośród innych owoców wyróżniają się sporą zawartością kwasu elagowego9, substancji wspierającej układ odpornościowy oraz zwalczającej wolne rodniki, będące prekursorami komórek nowotworowych. Sok z nich (stosowany zewnętrznie) pomaga w chorobach skóry, a dzięki antocyjanom zmniejsza kruchość naczyń krwionośnych. Stosowany doustnie działa wykrztuśnie i napotnie10.

Malina (Rubus idaeus)

Przetwory z niej zalecane są na grypę i przeziębienia. Mają działanie przeciwgorączkowe, napotne, moczopędne i wykrztuśne. Oczyszczają i wzmacniają organizm. Maliny są bogatym źródłem antocyjanów (flawonoidów), witamin, makro- i mikroelementów oraz substancji mineralnych.

Maliny wzmacniają serce (dzięki zawartości potasu), chronią przed zawałem (dostarczając lecytyny), wpływają korzystnie na poziom czerwonych krwinek (za sprawą żelaza i fosforu) oraz regenerują układ nerwowy (magnez)11. Testy naukowe udowodniły, że flawonoidy skuteczniej od aspiryny zmniejszają agregację płytek krwi, dlatego też maliny zalecane są w profilaktyce miażdżycy12.

Badania pozwoliły również na wyjaśnienie ich specyficznego smaku i zapachu. W owocach występuje ponad 70 związków aromatycznych, których głównym składnikiem jest keton malinowy (C10 H12 O2). Związek ten przyspiesza metabolizm, redukuje akumulację tkanki tłuszczowej oraz zabezpiecza przed wzrostem wagi wywołanym przez stosowanie diety bogatej w tłuszcze i cukry9.

Jarzębina (Sorbus aucuparia)

Dobrze wpływa na błony śluzowe i pracę układu pokarmowego. Pomaga przy nieżytach jelit, przewlekłych biegunkach, schorzeniach wątroby oraz pęcherzyka żółciowego.

Jej surowe owoce są niejadalne, zawierają bowiem trujący kwas parasorbinowy. Jednak po przemrożeniu lub zblanszowaniu tracą trujące właściwości i gorzki smak. Jarzębina ma dwukrotnie więcej karotenu niż marchew. Ponadto owoce bogate są w witaminy C, E, P, K, PP. Najlepiej zbierać je, gdy już są czerwone, ale przed przymrozkami13.

Dzika róża (Rosa canina)

Jest cennym źródłem witamin A, P i C (3 jej owoce wystarczą do pokrycia dziennego zapotrzebowania człowieka na tę witaminę)14. Soki i napary z dzikiej róży działają uspokajająco, pomagają na bezsenność oraz pobudzają przemianę materii i pracę nerek.

Najwcześniej dojrzewają owoce róży jabłkowatej (Rosa villosa), na przełomie sierpnia i września. W połowie września nie nadają się już do zbioru! Natomiast róża psia, czyli najpospolitsza dzika róża i jej krewniacy, np. róża rdzawa, dojrzewają dopiero pod koniec września i zbiera się je dopiero wtedy lub nawet w październiku.

W postaci win i przetworów dzika róża ma działanie rozkurczające, moczopędne i żółciopędne. Specjalnie przyrządzone konfitury z dzikiej róży mogą być skutecznym lekiem na chorobę zwyrodnieniową stawów15.

Bibliografia

  1. Ziołolecznictwo. Poradnik dla lekarzy. Aleksander Ożarowski (red.). Wyd. 3. Warszawa: Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich, 1982, s. 268–270
  2. Wing-kwan Chu, Sabrina C.M. Cheung, Roxanna A.W. Lau & Iris F.F. Benzie: Bilberry (Vaccinium myrtillus L.). W: Herbal Medicine: Biomolecular and Clinical Aspects. Benzie IFF, Wachtel-Galor S (red.). Wyd. 2. CRC Press, 2011.
  3. Assessment report on Vaccinium myrtillus L., fructus. Committee on Herbal Medicinal Products (HMPC), European Medicines Agency, 2015-01-28.
  4. Mateusz Emanuel Senderski: Prawie wszystko o ziołach. Podkowa Leśna: M.E. Senderski, 2007, s. 213–215.
  5. Ben-Erik van Wyk, Michael Wink: Rośliny lecznicze świata. Wrocław: MedPharm Polska, 2008, s. 257.
  6. J.K. Wolski: Wykorzystywanie właściwości żurawiny w zakażeniach układu moczowego, Przegląd Urologiczny 2006; (36)7/2: 96-98.
  7. Mol Nutr Food Res, 2010;54:1744-52; Arch Intern Med., 2012;172:988-96.
  8. F.C. Lowe, E. Fagelman: Cranberry juice and urinary tract infections: what is the evidence? Urology 2001; 57: 407–413.
  9. Krauze-Baranowska M. Owoce maliny – właściwości dietetyczne i lecznicze. Panacea 2007, 4(21): 22-23.
  10. http://goo.gl/y66S1u
  11. Probl Hig Epidemiol 2015, 96(2): 406-409.
  12. Grajek W. Rola przeciwutleniaczy w zmniejszaniu ryzyka wystąpienia nowotworów i chorób układu krążenia. Żywn Nauk Technol Jakość 2004, 1(38): 3-11.
  13. Anna Mazerant: Mała księga ziół. Warszawa: Inst. Wyd. Zw. Zawodowych, 1990.
  14. Anna Guttman: Dzika róża: witaminowa bomba (pol.). 2013. [dostęp 2013-02-10].
  15. http://goo.gl/bS3lxu Volume 41, No.7, July 2012 Pages 495-498.
Wczytaj więcej
Nasze magazyny