Jak hodować kiełki. Zalety kiełków samodzielnie wyhodowanych

Kiełki to bomby energii i składników odżywczych. Dowiedz się, jak wyhodować je w domu i odważ się na eksperymenty. Zostań zwolennikiem kiełków roślinnych.

09 październik 2014
Artykuł na: 6-9 minut
Zdrowe zakupy

Zalety kiełków:

  • "żywy", bogaty w enzymy pokarm,
  • poprawiają samopoczucie i zwiększają witalność,
  • dodają energii,
  • lekkostrawne,
  • smaczne,
  • doskonałe jako dodatek do sałatek, wrapów i smoothies.

Zalety kiełków samodzielnie wyhodowanych:

  • jeśli już wiesz, na czym polega samodzielna hodowla, okazuje się to niezwykle proste,
  • będziesz mógł mieć świeże kiełki przez cały rok,
  • otrzymasz tanie jedzenie o licznych właściwościach odżywczych,
  • satysfakcja z samodzielnie otrzymanego produktu,
  • możesz zaangażować w to całą rodzinę.

Na zdjęciu wyżej kiełki rzeżuchy, fot. Gaby Stein Pixabay

Podczas prowadzonych przeze mnie zajęć najważniejszym tematem jest niewątpliwie omówienie, jak samodzielnie "wyhodować" sobie jedzenie.

Uprawianie kiełków początkowo nie przypadło mi do gustu, bo postrzegałam to jako trudne i nieefektywne zajęcie. Tylko entuzjazm moich przyjaciół sprawił, że nie porzuciłam tej idei.

Im więcej odkrywałam rzeczy, które ulegają procesowi kiełkowania - rośliny strączkowe, takie jak fasola mung, soczewica, czerwona fasola oraz lucerna, brokuły i kozieradka, jak również ziarna i nasiona, a także im większą zyskiwałam świadomość jak niewiarygodnie wysoka jest wartość odżywcza różnych odmian roślin, tym bardziej chciałam zająć się kiełkowaniem.

Dlaczego warto jeść kiełki?

Nasiona w stanie spoczynku, ziarna i rośliny strączkowe stają się w czasie kiełkowania najbardziej wartościowym, "żywym" pokarmem, bo proces przebudzania (czyli wchłanianie wody, kiełkowanie i wzrost) uaktywnia ich wszystkie korzystne właściwości zdrowotne. Są również znakomitym źródłem dobrze przyswajalnego białka, błonnika, enzymów, witamin, minerałów o zwiększonej zawartości wody. Jedzenie w formie kiełków ma więc w sobie całą życiodajną energię wzrastającej rośliny.

Kiełki są czasem nazywane "jedzeniem przyszłości", ponieważ przeważnie charakteryzuje je kilkukrotnie większy potencjał odżywczy niż w pełni dojrzałej rośliny. Suche nasiona można z łatwością przechowywać, uzyskując z nich obfity plon wysoce odżywczego "żywego" pokarmu.

Proces kiełkowania - inaczej nazywany także "wschodzeniem" - uaktywnia enzymy, które powodują, że doskonale wspiera procesy trawienne, jednocześnie znacząco zwiększając ich aktywność fotochemiczną i właściwości antyoksydacyjne. Nie przestają przy tym być bogatym źródłem minerałów i witamin.

Energia kiełek

Spożycie około 100 g (mniej więcej połowa szklanki) świeżo wykiełkowanych nasion fasoli mung dostarcza 1/3 dziennego zapotrzebowania na witaminę C.

 

 

 

 

Jak hodować kiełki. Zrób to sam

Pozwólcie, że przedstawię trzy rodzaje kiełków, smacznych i takich, które łatwo otrzymasz we własnej kuchni.

Kiełki fasoli mung, fot. Carsten Bornhöft Pixabay

Kiełki fasoli mung

Są słodkie, łagodne i bardzo smaczne, a do tego mają dużą zawartość minerałów i są zdolne do szybkiego wzrostu w ciągu całego roku.

Z połowy szklanki małych owalnych zielonych ziarenek "żywe" jedzenie wykiełkuje w ilości odpowiadającej objętości 3 szklanek.

Jak otrzymać kiełki fasoli mung?

  1. Zamocz nasiona na noc, dzięki czemu uwolnione zostaną do wody inhibitory enzymatyczne.
  2. Rano odsącz je i opłukaj, płukanie należy potem powtarzać dwukrotnie każdego dnia.
  3. Aby zapewnić kiełkom wystarczającą przestrzeń do wzrostu, umieść nasiona w dużej misce ze stali nierdzewnej lub plastiku. Przykryj ją talerzem, gdyż brak światła sprzyja procesowi ich wzrostu.

Kiełki będą gotowe do spożycia po 3-7 dniach. Aby w pełni korzystać z dobroczynnych właściwości świeżo wyhodowanych kiełków dodawaj je w dowolnej ilości do posiłków - na przykład jako dodatek do sałatek, po dodaniu odpowiedniego sosu dla wzmocnienia smaku.

Mieszanka kiełków soi i różnokolorowej soczewicy, fot. AtelierJoly CC BY-SA 3.0 Wikimedia Commons

Kiełki soczewicy

Ziarna soczewicy (ciemno lub jasnobrązowej, zielonej lub czerwonej) są łatwo dostępne i szybko dają się zamienić w odżywcze kiełki o ostrym, wyrazistym smaku. Każdy rodzaj soczewicy może osiągnąć inny rozmiar, dlatego weź pod uwagę to, że będę wzrastać z różną intensywnością (małe ziarna rosną zwykle szybciej od dużych).

Po namoczeniu na noc ziaren w wodzie, postępuj tak jak podano przy kiełkach fasoli mung.

Kiełki gryki

Są bardzo łatwe do otrzymania. Wystarczy namaczać je przez 20 minut, w przeciwnym razie będą zbyt kleiste.

Upewnij się, że wszystkie ziarna są przykryte wodą, płucz i osuszaj je najlepiej przy pomocy durszlaka.

Przez dwa dni płucz ziarna dwa razy dziennie zimną wodą. Zwykle kiełki będą gotowe do spożycia w ciągu kolejnych 24 godzin. Osobiście uwielbiam ich smak i chrupkość, a także to, że są bezglutenowe i bezpszeniczne. Są także kompletnym źródłem białka, gdyż zawierają wszystkie osiem niezbędnych aminokwasów. Mają także korzystny wpływ na poziom glukozy we krwi i zapobiegają nadmiernemu zakwaszeniu organizmu.

Kiełkujące rośliny wysiane w specjalnej doniczce do uprawy kiełków, fot. Gaby Stein

Jak otrzymać zdrowe kiełki - kilka cennych wskazówek

  • Zawsze kupuj naturalne i w pełni organiczne nasiona, aby być pewnym, że będą zdolne do kiełkowania.
  • Nasiona i ziarna płucz w czystej, filtrowanej wodzie.
  • Jeśli ziarna zostaną już zmoczone, pilnuj, żeby miały odpowiedni poziom wilgotności.
  • Przepłukiwanie nasion (dwukrotnie w ciągu dnia) zapewni im odpowiednie nawilżenie, czystość i zapobiegnie rozwinięciu się pleśni.
  • Gotowe do spożycia kiełki mogą być przechowywane w lodówce jeszcze przez tydzień; wciąż są "żywe" jednak za sprawą zimnej temperatury zahamowany zostaje ich wzrost.
Wczytaj więcej
Może Cię zainteresować
Nasze magazyny