Leki: groźne połączenia z żywnością

Im więcej leków trzymasz w swojej domowej apteczce, tym większe ponosisz ryzyko.

21 styczeń 2019
Artykuł na: 9-16 minut
Zdrowe zakupy

W2003 r. opisano przypadek siedemdziesięciolatka, u którego po intensywnej antybiotykoterapii pojawiła się utrata apetytu, z powodu której nie jadł prawie nic przez 2 tygodnie, pił jedynie sok z żurawiny. Stosował jednocześnie swoje stałe leki, wśród których była warfaryna. Hospitalizowano go po 6 tygodniach z objawami intensywnego krwawienia z przewodu pokarmowego i do jamy osierdziowej, z powodu których zmarł1.

Zasugerowano wtedy, że między warfaryną i sokiem żurawinowym dochodzi do interakcji zagrażającej życiu. Jak wykazały badania, żurawina zawiera flawonoidy hamujące cytochrom P450 - białko będące ważnym elementem w metabolizmie leków. W efekcie dochodzi do nasilenia aktywności farmaceutyku: regularne spożywanie soku z żurawiny w ilości odpowiadającej 200 mg owoców przez 2 tygodnie powoduje średnie zwiększenie INR (jeden ze wskaźników krzepliwości krwi) aż o 30%2. Po kilku latach opublikowano jednak wynik metaanalizy, z której wynika, że zagrożenie wynikające z omawianej interakcji pojawia się dopiero po spożyciu znacznej ilości soku żurawinowego (1-2 l lub koncentratu dziennie przez 3-4 tygodnie)3. Dlatego pacjentom stosującym warfarynę nie zaleca się całkowitego wykluczenia tego owocu z diety, a jedynie jego ograniczenie - podobnie jak soku z granatów oraz przetworów z mango i avocado.

Bibliografia

  1. BMJ 2003; 327 (7429): 1454
  2. Br J Pharmacol 2008; 154 (8): 1691-1700
  3. J Pharm Pharm Sci. 2013; 16 (2): 289-303
  4. Geriatria 2016; 10: 184-188
  5. Nurs Stand 2011; 25: 65-68
  6. Mol Nutr Food Res 2007; 51: 1386-1397; MJA 2004; 181: 222-225
  7. Carcinogenesis 2000; 21 (6): 1157-1162
  8. J Parkins Rest Legs Syndr 2014; 4: 77-90
  9. Curr Opin Rheumatol. 2016; 28 (4): 420-5
  10. Am J Kidney Dis 2015; 66 (5): 775-82
  11. Gastroenterology. 2016; Nov 24. pii: S0016-5085(16)35392-6
  12. Int J Vitam Nutr Res, 1990; 60: 245–51; Ochsner J, 2010; 10: 16-21; 3 Nutrients to Take With Antidepressants; http://goo.gl/W3zpRg; Curr Sci, 2002; 83: 1456–63
  13. Przegląd Gastroenterologiczny 2008; 3 (1): 56-61
  14. Lekarz POZ 2017; 3 (6): 411-416
  15. Medycyna po Dyplomie 2011 (20); 10 (187): 64-73

Lodówka i apteczka

Tego typu współdziałanie leków i codziennych produktów spożywczych jest zwykle ignorowane, jeśli chodzi o omawianie potencjalnie groźnych interakcji. Tymczasem jest ich całkiem sporo, a wspomniana warfaryna zadziwiająco często pojawia się w roli głównej.

O ile żurawina wzmaga jej działanie, o tyle pokarmy bogate w witaminę K (np. jarmuż, szpinak, brukselka, brokuły, sałata) mogą hamować jej efekt. Zależność ta nie jest jednak taka prosta. Nawet niewielkie wahania zawartości witaminy K w diecie osób leczonych warfaryną i stosujących restrykcje w tym zakresie mogą bowiem powodować znaczne wahania efektu antykoagulacyjnego. Co więcej, wprowadzenie ścisłych ograniczeń w zakresie spożycia tych pokarmów powoduje znaczne niedobory. Dlatego pacjentom stosującym ten lek zaleca się równomierną podaż witaminy K, od której będzie zależała dawka warfaryny4.

Innym popularnym - i zdrowym! - składnikiem diety, który może wpływać na skuteczność stosowanych leków, jest czosnek. Obecna w nim allicyna odpowiada za hamowanie agregacji płytek krwi, dlatego stosowanie jej z lekami przeciwzakrzepowymi (znowu niesławna warfaryna) lub antykoagulacyjnymi (jak kwas acetylosalicylowy) może zwiększać ryzyko krwawienia5. Czosnek może też zmieniać farmakokinetykę paracetamolu i wywoływać hipoglikemię u osób zażywających przeciwcukrzycowy chlorpropamid6.

Na biodostępność leków wpływają również glukozynolany - substancje zawarte w roślinach krzyżowych7. Stwierdzono, że mogą one m.in. znacznie przyspieszać metabolizm (a tym samym skracać czas działania) naproksenu - leku przeciwbólowego stosowanego zwłaszcza w schorzeniach zapalnych stawów.

Z kolei odpowiednia podaż białka odgrywa szczególną rolę u pacjentów cierpiących na chorobę Parkinsona, którzy są leczeni preparatami lewodopy. Ze względu na interakcje, jakie zachodzą między tym lekiem a aminokwasami pochodzącymi z pożywienia, wskazane jest przyjmowanie lewodopy na 30-45 min przed posiłkiem. Dieta bogatobiałkowa zmniejsza wchłanianie leku, a tym samym - jego efektywność. Dlatego pacjentom zaleca się zwykle albo obniżenie spożycia białka do wartości mniejszej niż 0,8 g/kg masy ciała dziennie, albo jego redystrybucję (w czasie śniadania i obiadu podaż jest mniejsza, a podczas kolacji spożywa się produkty o zwiększonej zawartości tego składnika pokarmowego)8.

Niedobory z leczenia

Jeszcze inne zależności wykazano w przypadku inhibitorów pompy protonowej (IPP) i składników odżywczych. Leki te ograniczają wydzielanie jonów wodorowych do światła żołądka, przez co wpływają na zmniejszenie kwaśności (pH) soku żołądkowego. Pogarsza to wchłanianie wapnia, co przy przewlekłym stosowaniu IPP może skutkować nasileniem ryzyka osteoporozy9. Co więcej, u osób starszych leki te zwiększają również dwukrotnie ryzyko hipomagnezemii (niedobór magnezu), jeśli są stosowane dłużej niż przez 6 miesięcy10. Udowodniono też związek inhibitorów pompy protonowej z niedoborami żelaza w związku z pogorszeniem jego wchłaniania11.

Utrata cennych składników odżywczych to zresztą częste powikłanie stosowania farmaceutyków. Leki przeznaczone do walki z nadkwasotą żołądka, wrzodami oraz zgagą mogą blokować wchłanianie żelaza, a także niedobory beta-karotenu, boru, wapnia, chromu, kwasu foliowego, cynku oraz witamin C, D, E, K i B12. Antybiotyki zabijają korzystne dla mikrobiomu bakterie jelitowe, w tym z rodzaju Lactobacillus, oraz hamują produkcję witaminy K w przewodzie pokarmowym. Statyny i antydepresanty pozbawiają organizm bezcennego koenzymu Q10, a leczenie cukrzycy za pomocą insuliny może prowadzić do niedoboru magnezu12.

Niebezpieczne związki

A wracając do IPP, długotrwałe stosowanie inhibitorów pompy protonowej w leczeniu przewlekłych schorzeń przewodu pokarmowego grozi także interakcjami z innymi przyjmowanymi równolegle lekami. Tutaj również (podobnie jak przy warfarynie i żurawinie) znaczenie ma zahamowanie lub pobudzenie cytochromu P450, a dodatkowo hamowanie wydzielania żołądkowego i zmienione wchłanianie niektórych farmaceutyków.

Leki z grupy IPP, zwłaszcza omeprazol, zwiększają stężenie w osoczu diazepamu i innych benzodiazepin, warfaryny i innych antagonistów witaminy K oraz cyklosporyny. Z drugiej strony ta grupa farmaceutyków zmniejsza wchłanianie m.in. ketokonazolu, itrokonazolu, indinawiru i soli żelaza13.

I właśnie tego typu interakcje wydają się być najgroźniejsze. Kiedy pacjent przyjmuje jednocześnie kilka leków, tempo ich rozkładania, absorbowania i wydalania może drastycznie się zmienić. Niektóre substancje działają podobnie (ich aktywność może się kumulować), inne znoszą wzajemnie swoje właściwości. Jeśli do leków przepisanych przez lekarza dorzucimy kilka specyfików dostępnych bez recepty, zafundujemy organizmowi toksyczny koktajl. Przy takiej polifarmacji nie sposób przewidzieć efektów leczenia!

NLPZ - niepozorny szkodnik

Właśnie dostępne bez recepty środki z grupy niesteroidowych leków przeciwzapalnych są w tym przypadku najczęstszym winowajcą groźnych interakcji.

Po pierwsze, jednoczesne przyjmowanie kilku leków z grupy NLPZ nie powoduje wcale synergistycznego efektu przeciwbólowego, natomiast znacznie zwiększa ryzyko uszkodzenia górnego odcinka przewodu pokarmowego, wątroby i nerek14. Podobnie jest zresztą z dawką: ze względu na tzw. efekt pułapowy leki te po przekroczeniu maksymalnej zalecanej dawki nie wykazują wcale silniejszego działania przeciwbólowego.

Po drugie, ta grupa leków może wchodzić w interakcje praktycznie ze wszystkimi innymi. U pacjentów powyżej 65. r.ż. należy bardzo ostrożnie łączyć NLPZ z inhibitorami ACE i diuretykami pętlowymi, gdyż skojarzenie takie często prowadzi do pogorszenia funkcji nerek, a nawet ich niewydolności. Podawanie NLPZ z lekami przeciwpłytkowymi zwiększa ryzyko wystąpienia krwawień (w istotnym stopniu zaburzają one działanie antyagregacyjne aspiryny). Paracetamol hamuje metabolizm warfaryny i acenokumarolu, nasilając ich działanie antykoagulacyjne, z kolei u pacjentek przyjmujących doustną hormonalną antykoncepcję dochodzi do znacznej redukcji jego działania. I wreszcie łączenie NLPZ z glikokortykosteroidami, bisfosfonianami, antagonistami witaminy K, inhibitorami wychwytu zwrotnego serotoniny oraz spironolaktonem zwiększa ryzyko gastropatii polekowej (nudności, zgaga, bóle w nadbrzuszu, krwawienie z górnego odcinka przewodu pokarmowego)15.

Oczywiście podobne zależności można by wymieniać jeszcze długo. Ale prawdopodobnie lepiej poświęcić ten czas na przejrzenie swojej apteczki - być może nie potrzebujesz wszystkich pigułek, które tam znajdziesz...

Artykuł należy do raportu
Leki, leki, leki...
Zobacz cały raport
Wczytaj więcej
Może Cię zainteresować