Nasze magazyny
"Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu" - taka informacja pojawia się w każdej reklamie lekarstwa dostępnego na receptę i bez niej. I mimo że wielu z nas zna już tę formułę na pamięć, to niektórzy pacjenci bagatelizują ją, dawkując leki według własnych kryteriów.
Badacze z Uniwersytetu Filadelfii (USA) opublikowali analizę informacji zbieranych przez 12 lat w amerykańskim Narodowym Systemie Danych o Zatruciach. W tym okresie odnotowano ponad 67 tys. przypadków zażycia leków niezgodnie z zaleceniami lekarza lub farmaceuty, co doprowadziło do wystąpienia działań niepożądanych lub interakcji z innymi lekami i wymagało hospitalizacji. Amerykańscy pacjenci najczęściej lekceważą zalecenia dotyczące stosowania leków na serce, przeciwbólowych i hormonalnych1.
W Polsce sytuacja wcale nie wygląda lepiej. Aż 80% pacjentów leczy się samodzielnie i chociaż 87% twierdzi, że czyta ulotki, to farmaceuci są przerażeni ogromem niewiedzy na temat nabywanych przez nich leków. 67% Polaków kupuje bez recepty środki na problemy z żołądkiem, układu krążenia, sercem czy układem moczowo-płciowym. Chętnie wydajemy też pieniądze na preparaty uspokajające i nasenne. W Europie jedynie Francuzi przyjmują od nas więcej tabletek przeciwbólowych2.
Część winy spoczywa na środowisku medycznym. Jak twierdzi prof. nadzw. dr hab. Tomasz Sobów z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, lekarze przeceniają zdolność pacjentów do stosowania się do ich zaleceń3. Być może poprawa relacji między lekarzem a pacjentem i dokładniejszy monitoring terapii przyczynią się w pewnym stopniu do zmniejszenia przypadków przedawkowania lub niewłaściwego stosowania leków.
Bibliografia
- NL Hodges et al. Clin Toxicol (Phila) 1-8. 2017 Jul 10
- http://swidnica.dlawas.info/zdrowie/zazywamy-najwiecej-lekow-bez-recepty-w-europie/cid,9693,a
- Borgis - Postępy Nauk Medycznych 8/2011, s. 682-687
