Polki boją się chodzić do ginekologa

Wystartowała 3. edycja kampanii społecznej "W kobiecym interesie" - w tym roku pod hasłem "Strach ma wielkie oczy. Kieruj się zdrowiem w kobiecym interesie!". Celem kampanii jest zachęcenie kobiet do regularnych wizyt u ginekologa i wsparcie w walce ze strachem.

Artykuł na: 4-5 minut
Zdrowe zakupy

Aktualnie mniej niż połowa Polek deklaruje, że przeprowadza regularne badania profilaktyczne z zakresu ginekologii. W stosunku do ubiegłego roku odnotowano spadek o 26 proc. ! Powód? Strach przed zakażeniem koronawirusem, ale też strach o wynik diagnozy, ponieważ większość Polek nie wykonała żadnego badania ginekologicznego od stycznia 2020 roku. Ambasadorem tegorocznej odsłony kampanii został Krzysztof Hołowczyc – mąż, tata trzech córek, dziadek wnuczki.

Tylko 45 proc. Polek przeprowadza regularne badania profilaktyczne z zakresu ginekologii, to spadek o 26 proc. w stosunku do ubiegłego roku. Ponad połowa Polek (53 proc.) nie wykonała od stycznia 2020 roku żadnego badania ginekologicznego (USG ginekologiczne, cytologia, test HPV), a 54 proc. Polek przyznaje, że rzadziej lub wcale nie odbywała wizyt przez pandemię. Respondentki wskazały, że głównymi przyczynami rezygnacji z wizyt były: brak dolegliwości i potrzeby badań profilaktycznych – 37 proc., ograniczony dostęp do wizyt i zamknięcie gabinetów – 35 proc., ale również strach przed zakażeniem koronawirusem – 30 proc.

- Niestety odnotowujemy coraz więcej sytuacji, gdy kobiety wskutek przekładania lub odwoływania wizyt ginekologicznych czy zleconych przed pandemią badań, trafiają do nas z bardzo zaawansowanym stanem chorób. Pandemia nie może być wymówką do nierobienia badań, bo tylko regularna profilaktyka może zapewnić nam komfort psychiczny i fizyczny – mówi dr Joanna Bonarek-Sztaba, ginekolożka specjalizująca się w chirurgii ginekologicznej.

Strach demotywuje do badania

W związku z wykonywanymi badaniami ginekologicznymi strach przed diagnozą choroby odczuwa 51 proc. Polek, które robią badania. Prawie taki sam strach odczuwają bliscy kobiety (49 proc.), gdy ta robi i odbiera wyniki badań. Niestety Polki przyznają też, że strach powoduje u nich obniżenie nastroju (69 proc.), ale również paraliżuje je - demotywuje do działania (27 proc.).

Jakiego wsparcia oczekują kobiety?

71 proc. Polek przyznaje, że wsparcie najbliższych pomogłoby przełamać strach przed wykonaniem badań. Barierę strachu pomaga przede wszystkim przełamać mąż/partner – tak uważa 41 proc. respondentek, ale niestety aż 32 proc. Polek z lękiem o wyniki badań walczy samotnie.

- Strach najczęściej prowadzi do ucieczki – tak zostaliśmy zaprogramowani przez ewolucję. Dlatego wsparcie dla żony czy partnerki w przełamywaniu bariery strachu i dbaniu o zdrowie jest największym wyrazem troski, jaką można jej okazać. Zwłaszcza że Polki przyznają w badaniach, iż wystarczy gdy bliska osoba okaże im zainteresowanie, zapyta, jak się czują, potowarzyszy podczas badania, czy tylko na nie podwiezie. Wtedy łatwiej im będzie podjąć decyzję o odbyciu badań - mówi dr Krystyna Teresa Panas, Przewodnicząca Polskiego Towarzystwa Psychologicznego.

- Wielokrotnie w swoim życiu jako mąż, ojciec trzech córek i dziadek wnuczki obserwowałem strach moich dziewczyn przed badaniami, czy ich wynikami. Dotychczas niepokój o ich zdrowie udzielał się również mi. Za każdym razem, gdy się martwiłem, mówiłem do siebie: Bądź szybszy! Wygraj z jej strachem. Starałem się być wspierający. Panowie, kobiety mają więcej niż my na głowie i nigdy nie myślą pierwsze o sobie, dlatego musimy im pomóc. I ta pomoc to przede wszystkim zorganizowanie im przestrzeni w życiu na to, aby mogły się regularnie badać i dbać o siebie – mówi Krzysztof Hołowczyc, rajdowiec i ambasador kampanii.

Informacje jak się zapisać na badania, znajdują się stronie www.wkobiecyminteresie.pl, na której umieszczone zostały również materiały edukacyjne z poradami dla kobiet na tematy związane z profilaktyką ginekologiczną.

Informacja prasowa

Autor publikacji:
Wczytaj więcej
Nasze magazyny