Triaż - sortowanie na szpitalnych oddziałach ratunkowych

Dramatyczne historie 2 pacjentów, którzy umarli w placówce medycznej niemal na oczach lekarzy, po wielogodzinnym oczekiwaniu na udzielenie pomocy, wstrząsnęły całym krajem. I postawiły przed służbą zdrowia istotne pytanie: jak tego uniknąć w przyszłości? Na razie swoją propozycję przedstawiło Ministerstwo Zdrowia.

08 lipiec 2019
Artykuł na: 6-9 minut
Zdrowe zakupy

Środowisko lekarzy dość krytycznie odniosło się do planu segregowania chorych. Jednak jak dotąd nie zaproponowało innych rozwiązań. Gdzieniegdzie pojawiają się głosy, że wstępna kwalifikacja chorych w ramach opracowanego schematu odciążyłaby nieco lekarzy, a przez to usprawniła przebieg rejestracji i udzielania pomocy chorym.

Triaż (od francuskiego słowa triage - segregowanie, sortowanie) to procedura medyczna stosowana w medycynie ratunkowej, która umożliwia służbom medycznym segregację rannych w katastrofach lub wypadkach masowych w zależności od stopnia obrażeń oraz rokowania. Skala oceny ciężkości urazów (SCU lub od angielskiej nazwy Revised Trauma Score - RTS) jest stosowana do określania stanu zdrowia poszkodowanego i prawdopodobieństwa jego przeżycia.

Obejmuje ona ocenę przytomności według Glasgow, skurczowego ciśnienia tętniczego oraz częstości oddechu. RTS może przyjąć wartości od 0 do 7.8408. Pacjenci z wartością RTS <4 powinni być leczeni w centrach urazowych. W systemie START (Simple Triage And Rapid Treatment, czyli prosty triaż i leczenie w nagłych wypadkach) wyróżnia się 4 kategorie poszkodowanych, którym odpowiadają 4 kolory opasek lub plakietek przyznawanych na miejscu zdarzenia, w zależności od stanu ich zdrowia i poniesionych obrażeń.

Podział na określone grupy wygląda następująco:

  • czarny (poniżej 4 pkt. SCU) - brak oddechu i tętna,
  • czerwony - transportować w pierwszej kolejności, 
  • żółty - transport w drugiej kolejności, 
  • zielony - transportować jako ostatni. 

Taki system segregacji medycznej ma za zadanie umożliwić przeżycie jak największej liczbie osób z grona poszkodowanych.

Triaż - skąd ten pomysł?

W dość krótkim odstępie czasu na Górnym Śląsku doszło do 2 tragedii. W Sosnowcu po 9 godz. czekania na szpitalnym oddziale ratunkowym zmarł 39-letni mężczyzna, który zgłosił się tam ze zsiniałą nogą, z której sączył się płyn. Niedługo potem po 10 godz. czekania na Izbie Przyjęć w szpitalu w Wodzisławiu Śląskim zmarł na zawał kolejny pacjent.

Po tych wydarzeniach resort zdrowia postanowił wprowadzić triaż jako obowiązkową procedurę na 86 szpitalnych oddziałach ratunkowych. Obecnie tylko nieliczne placówki stosują triaż rutynowo. Tak jest np. na SOR Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, które jest też centrum urazowym. Pozostałe szpitale segregują pacjentów jedynie w przypadku katastrofy masowej, oznaczając chorych odpowiednimi kolorami - od najpilniejszych czerwonych, przez żółtych, po najlżejszych zielonych.

Zgodnie z założeniami doświadczeni ratownicy medyczni mieliby oceniać, którzy z przybywających na SOR pacjenci wymagają najpilniejszej pomocy, a którzy mogą na nią jeszcze poczekać.

Kolejka według kolorów

Wstępne plany resortu zakładają, że czas oczekiwania pacjentów oznaczonych na niebiesko miałby wynosić nawet do 6 godz., chorych oznaczonych kolorem zielonym - nawet do kilku godzin, żółtym - do godziny, pomarańczowym - do 10 min. Natomiast osoby oznaczone czerwoną plakietką otrzymywałyby pomoc natychmiast.

Triaż - kto podejmuje decyzję?

Wstępny projekt programu zakłada, że w rejestracji pacjenta pomoże system elektroniczny, ale to triażysta, czyli doświadczony ratownik medyczny, pielęgniarka lub lekarz, dokonają wstępnego badania i oznaczą go właściwym kolorem. W przypadku przywiezienia do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego triażysta obejrzy chorego jeszcze przed rejestracją.

Jeśli pacjent sam przybędzie do placówki, najpierw pobierze numerek i poczeka, aż ten wyświetli się na tablicy zbiorczej z wezwaniem do rejestracji. Dopiero wówczas zajmie się nim triażysta, który dokona segregacji i przydzieli mu właściwy kolor, decydujący o czasie oczekiwania.

Retriaż - ponowna ocena pacjenta

W planach jest również wprowadzenie retriażu, czyli ponownej oceny parametrów pacjentów, aby zweryfikować, czy ich stan w czasie oczekiwania się nie pogorszył i czy nie jest konieczna zmiana przypisanego koloru. Retiaż ma zapewnić monitorowanie chorych i zapewnić możliwość szybkiej reakcji.

Wynagrodzenia dla triażystów

Resort chciałby zmotywować do dobrego triażu, wprowadzając zachęty finansowe dla triażystów, których funkcję pełnią najczęściej doświadczeni ratownicy. Nie wiadomo jednak jeszcze, jaką formę przybierze ta gratyfikacja.

Triaż - od kiedy w Polsce?

Program ma zacząć obowiązywać od 1 października w dużych SOR-ach, m.in. w instytutach, szpitalach klinicznych i wojewódzkich, których jest 86 i które skupiają 80% polskich pacjentów. Obecnie pilotaż programu o nazwie TOPSOR odbywa się w kilku szpitalach w Polsce.

A co z nocną pomocą?

Włączone do podstawowego systemu zabezpieczenia (czyli sieci) placówki prowadzące szpitalne oddziały ratunkowe od 1 października 2017 r. obowiązkowo muszą udzielać nocnej pomocy lekarskiej. W jej ramach pacjenci uzyskają pomoc w podmiotach zakwalifikowanych do sieci, tzn. w szpitalach I, II i III stopnia, jak i w pediatrycznych. Zgodnie z założeniami są to świadczenia w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej udzielane od poniedziałku do piątku w godzinach od 18 do 8 rano dnia następnego oraz całodobowo w dni ustawowo wolne od pracy.

W razie nagłego zachorowania lub nagłego pogorszenia stanu zdrowia pacjent może udać się po pomoc do dowolnego punktu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, niezależnie od tego, gdzie mieszka i do którego lekarza/pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej złożył swoją deklarację. Dyżurujący medyk może udzielić porady w warunkach ambulatoryjnych, telefonicznie lub w domu pacjenta (w przypadkach medycznie uzasadnionych).

Z pomocy lekarza i pielęgniarki w nocy, w dni wolne i w święta można skorzystać w razie:

  • nagłego zachorowania;
  • nagłego pogorszenia stanu zdrowia, gdy nie ma objawów sugerujących bezpośrednie zagrożenie życia lub istotny uszczerbek zdrowia, a zastosowane środki domowe lub leki dostępne bez recepty nie przyniosły spodziewanej poprawy;
  • gdy zachodzi obawa, że oczekiwanie na otwarcie przychodni podstawowej opieki zdrowotnej może znacząco niekorzystnie wpłynąć na stan zdrowia.

Projekt wprowadzenia triażu nie będzie obejmował udzielanej przy SOR-ach pomocy w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Nadal jest ona traktowana jako POZ i, jako taka, nie będzie wymagała triażowania.

Gdzie do lekarza w nocy?

Wykazy wszystkich placówek, które udzielają pomocy w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej znajdują się na stronach internetowych poszczególnych Oddziałów Wojewódzkich Narodowego Funduszu Zdrowia.

 Artykuł ukazał się w wydaniu papierowym O Czym Lekarze Ci Nie Powiedzą Czerwiec 2019.

Artykuł należy do raportu
Prawa pacjenta
Zobacz cały raport
Wczytaj więcej
Może Cię zainteresować
Nasze magazyny