Kleszczowe zapalenie mózgu

Odkąd w ramach Uniwersytetu Trzeciego Wieku rozpoczęłam treningi nordic walking w sudeckich lasach na Dolnym Śląsku, już dwukrotnie zostałam pogryziona przez kleszcze. Za każdym razem badania wykazywały, że doszło u mnie do boreliozy. Stosowałam zalecaną przez lekarzy antybiotykoterapię. Na razie nic mi nie dolega. Zastanawiam się, czy powinnam się w mojej sytuacji zaszczepić na kleszczowe zapalenie mózgu?

12 październik 2015
Artykuł na: 9-16 minut
Zdrowe zakupy

Kleszczowe zapalenie mózgu (KZM) to realne zagrożenie dla każdego z nas. Jest to ostra choroba zakaźna ośrodkowego układu nerwowego przenoszona przez zakażone kleszcze z gatunku Ixodes ricinus (kleszcz pospolity). Uznawana jest za drugą po boreliozie najbardziej popularną w naszym kraju chorobę przenoszoną przez kleszcze.

Nie należy jej lekceważyć, ponieważ może powodować poważne powikłania. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) aż u 58% pacjentów prowadzi do trwałych następstw neurologicznych, a 1-4% przypadków doprowadza do zgonu. Nie istnieje szczepionka chroniąca przed boreliozą, ale nie wolno zapominać, że wirus KZM nie ma z nią nic wspólnego. Można się jedynie zaszczepić i uodpornić przed kleszczowym zapaleniem mózgu.

Objawy kleszczowego zapalenia mózgu

Kilkanaście dni po zakażeniu wirusem KZM u chorych mogą pojawić się objawy przypominające początkowe stadium grypy:
gorączka
ból głowy
ból mięśni (bromialgia)
uczucie rozbicia
Jeśli nie ustąpią po upływie tygodnia, u dorosłych mogą doprowadzić do rozwoju zapalenia mózgu, a u dzieci do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych. Wtedy dodatkowo mogą się u nas pojawić:
nudności
wymioty
drgawki
zaburzenia orientacji
porażenie mięśni
utrata świadomości
śpiączka

Inwazja kleszczy

W Polsce w ciągu ostatnich dwóch dekad odnotowujemy wzrost liczby zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu.

W 2012 r. zarejestrowano 189 pacjentów, których dotyczył ten problem, podczas gdy w 2013 było ich już 225. Z uwagi na fakt, iż rejestracji podlegają jedynie przypadki potwierdzone badaniami, można domniemywać, że ich liczba jest wyższa.

Dla porównania w latach 1990-1992 obserwowano jedynie 4-8 przypadków rocznie. Jest to bezpośrednia konsekwencja ocieplenia klimatu, który sprawia, że zimy są łagodne i jednocześnie zanikają przejściowe pory roku. Wszystko to sprzyja większej przeżywalności kleszczy.

Uważaj nawet w parku!

Kleszcze to pajęczaki, żywiące się krwią, zamieszkują niemal wszystkie miejsca na Ziemi. Osiągają rozmiary 1-30 mm. W naszej strefie klimatycznej żyje 19 gatunków z 900 znanych. Wbrew obiegowej opinii kleszcze nie występują tylko w lasach liściastych i mieszanych. Są równie popularne w parkach miejskich, na zielonych skwerach, łąkach, polach, czy nawet przydomowych ogródkach.

Wirusy KZM w mleku

Zdarza się, że po spożyciu niepasteryzowanych produktów mlecznych może dojść do zakażenia od kóz, krów i owiec, u których rozwija się wirus. Zanim wypijesz mleko, warto je zagotować.

Śmiertelne zagrożenie

Jeśli jakiś czas po wizycie na łonie natury będziemy mieć poczucie ogólnego rozbicia, zauważymy podwyższoną temperaturę (lub nawet gorączkę) oraz bóle głowy i mięśni, a objawy te będą utrzymywać się dłużej niż tydzień, to u dorosłych mogą rozwinąć się w zapalenie mózgu, u dzieci zaś mogą przerodzić się w zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.

Mogą im towarzyszyć zaburzenia orientacji, utrata przytomności, a nawet śpiączka. Zagrożenie jest śmiertelne, zakażenie może po sobie pozostawić trwałe następstwa neurologiczne.

Gdzie atakują kleszcze?

W Polsce regionem największej aktywności kleszczy jest województwo podlaskie. Należy jednak mieć na względzie, że dane w tym zakresie są niedoszacowane i obszary endemiczne mogą występować również w innych miejscach Polski. Najmniej kleszczy występuje natomiast w województwie zachodniopomorskim.

Jak widać na Pani przykładzie, są one również obecne na Dolnym Śląsku. Zagrożenie kleszczami jest najbardziej intensywne od marca do listopada. W tym okresie dochodzi do zakażeń chorobami odkleszczowymi, w tym kleszczowym zapaleniem mózgu.

Czy jest się czego bać?

Kleszcze są niezwykle skutecznymi roznosicielami dla patogenów (bakterii, riketsji1 i wirusów), ponieważ są względnie długowieczne, żerują na różnych żywicielach oraz pozostawiają na skórze dużo śliny przenoszącej patogeny. Ponadto są małe i niezwykle płodne (u kleszczy pospolitych liczba jaj w składzie może wynosić nawet 5 tysięcy). Szacuje się, że od 3 do 15% występujących w Polsce kleszczy jest zarażonych kleszczowym zapaleniem mózgu.

Objawy boreliozy

Po upływie od 1 do 3 tygodni: RUMIEŃ WĘDRUJĄCY

Klasycznym objawem boreliozy, który może pojawić się od jednego do trzech tygodni od ukąszenia, jest tzw. rumień wędrujący.

W miejscu ukłucia przez kleszcz powstaje wypukłe zaczerwienienie o średnicy od kilku do kilkunastu centymetrów, które ma wyraźnie wyższą temperaturę i jest bolesne przy dotyku. Często da się zauważyć, że pośrodku ma jaśniejszy kolor.

Po kilku miesiącach: OBJAWY WTÓRNE

zapalenie stawów

zaburzenia neurologiczne

zaburzenia kardiologiczne

Po roku: POSTAĆ PRZEWLEKŁA

objawy podobne do grypy (gorączka, dreszcze, ból głowy, gardła, stawów, skurcze mięśni)

zaburzenia widzenia

paraliż mięśni twarzy

zawroty głowy

zaburzenia mowy

problemy z orientacja w przestrzeni

Neuroinfekcje

Leczenie pacjentów, u których doszło do zarażenia wirusem kleszczowego zapalenia mózgu ma jedynie objawowy charakter. Leczenie chorych, w przypadku których doszło do neuroinfekcji (zaburzeń świadomości i nastroju, oczopląsu, porażeń nerwów czaszkowych, niedowładów oraz śpiączki) odbywa się w warunkach szpitalnych i często trwa wiele tygodni.

Możliwe powikłania

Proces terapeutyczny z uwagi na brak specjalnie dedykowanego leku jest szczególnie utrudniony. W związku z tym najczęściej stosuje się dożylne nawadnianie, leki przeciwzapalne, przeciwbólowe i przeciwgorączkowe, a w razie potrzeby także leki zmniejszające obrzęk mózgu. Pacjenci, u których zdiagnozowano powikłania neurologiczne przeważnie wymagają wielomiesięcznej, często intensywnej rehabilitacji, wiążącej się zazwyczaj z wyłączeniem z życia zawodowego.

Noś jasne ubrania!

W odróżnieniu od boreliozy, w przypadku kleszczowego zapalenia mózgu (z uwagi na skomplikowany proces terapeutyczny) szczególnego znaczenia nabiera profilaktyka. Nasze ubranie powinno być na tyle szczelne, żeby uniemożliwić kleszczom zaatakowanie nas. Warto zasłaniać jak najwięcej partii ciała i nosić jasne kolory, które odstraszają wszelkie insekty oraz stosować repelenty.

Warto się szczepić?

Nie ulega jednak wątpliwości, że najskuteczniejszym i przez to najważniejszym sposobem zapobiegania kleszczowemu zapaleniu mózgu jest szczepienie ochronne. Na polskim rynku zarejestrowane i dostępne są dwie szczepionki (każda z nich dostępna jest zarówno w wersji dla dzieci, jak i dla dorosłych). Warto podkreślić, że nie istnieje szczepionka chroniąca przed boreliozą, więc w zasadzie jedynym zabezpieczeniem przed atakiem kleszczy jest szczepienie przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu.

Trzy dawki dla odporności

Kompletne szczepienie przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu wymaga podania trzech dawek szczepionki, przy czym dwie pierwsze wykonuje się w miesiącach zimowych regularnie w odstępie od jednego do trzech miesięcy.

Trzecie szczepienie, wykonane przed rozpoczęciem następnego sezonu wzmożonych zachorowań, kończy tak zwaną immunizację podstawową i zapewnia odporność poszczepienną na co najmniej trzy lata. Aby podtrzymać odporność poszczepienną, należy po trzech do pięciu lat (w zależności od wieku i liczby otrzymanych szczepień przypominających) przedłużyć ją za pomocą jednej dawki szczepionki.

Do szczepienia za każdym razem musimy być zakwalifikowani przez lekarza. Istnieje również możliwość uzyskania ochrony poszczepiennej w krótszym czasie. Na przyspieszony tryb szczepień składają się dwie dawki. W tym trybie drugą dawkę otrzymuje się po dwóch tygodniach od pierwszej.

Trzecią i zarazem ostatnią dawkę należy podać od pięciu do dwunastu miesięcy od drugiej. Szczepienie przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu jest szczepieniem zalecanym, ale wciąż nie obowiązkowym, zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych w Polsce z 2015 roku.

Dla kogo szczepionki?

Przepisy zalecają, by szczepienia przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu były wykonywane wśród osób zawodowo zajmujących się uprawą roślin lub hodowlą zwierząt na obszarach endemicznego występowania zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu oraz przy czynnościach wykonywanych w kompleksach leśnych oraz na terenach zadrzewionych na obszarach endemicznego występowania zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu. Nie ma również przeszkód, żeby szczepieniu poddały się także kobiety ciężarne.

Bibliografia

  1. Rodzaj Gram-ujemnych bakterii o kształcie pałeczkowatym z rzędu Rickettsiales. Nazwa pochodzi od nazwiska Howarda Taylora Rickettsa (źródło: Wikipedia)
  2. Forum zakażeń 2013;4 (1): 21-27, Joanna Zajkowska, Piotr Czupryna
  3. Medycyna po Dyplomie, wydanie specjalne, marzec 2014, lek. Justyna Tymińska, specjalista medycyny rodzinnej
  4. Załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 3 stycznia 2012 roku w sprawie wykazu rodzaju czynności zawodowych oraz zalecanych szczepień ochronnych wymaganych u pracowników, funkcjonariuszy, żołnierzy lub podwładnych podejmujących pracę, zatrudnionych lub wyznaczonych do wykonywania tych czynności
  5. www.klinikaleczeniaozonem.manifo.com

KZM czy borelioza?

Czym się właściwie różni KZM od boreliozy? Wirus kleszczowego zapalenia mózgu jest jest flawiwirusem chorobotwórczym należącym do tej samej rodziny co wirusy żółtej gorączki, dengi czy zapalenia wątroby typu C, który w Europie jest przenoszony przez kleszcze pospolite Ixodes ricinus. Kleszczowe zapalenie mózgu oraz kleszczowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych może prowadzić do śmierci lub pozostawić po sobie trwałe następstwa neurologiczne.

Borelioza natomiast może być równie niebezpieczna dla naszego zdrowia, jednak w przeciwieństwie do KZM nie możemy się na nią zaszczepić, choć francuscy naukowcy donoszą, że są już bardzo blisko wynalezienia skutecznej szczepionki.

Ich badania są na etapie zaawansowanym i coraz głośniej mówi się o tym, że ich preparat będzie zabezpieczał przed wszystkimi chorobami przenoszonymi przez kleszcze (m.in. bartonelozą, babeszjozą i mykoplazmą).

Ozonem w borellię

W Polsce mamy dziś 10 razy więcej pacjentów ze stwierdzoną boreliozą niż 10 lat temu. Dla osób, które zostały zarażone przez kleszcze, bardzo pomocne może się okazać ozonowanie krwi. Terapia ta polega na dożylnym podawaniu ozonu w ściśle określonych dawkach w celu unicestwienia obecnych we krwi krętek borelli.

Zabieg ten, przeprowadzany za pomocą autohemotransfuzji, polega na pobraniu od pacjenta od 100 do 150 ml krwi, do której (po wyizolowaniu w odpowiednich warunkach) dodawana jest mieszanina tlenowo-ozonowa o dopasowanym stężeniu ozonu, który ma działanie wirusobójcze, bakteriobójcze oraz grzybobójcze i w odpowiednim stężeniu jest w stanie unicestwić krętki borelli.

Choroba z Lyme

Nie wszyscy wiedzą, że borelioza zwana jest też chorobą z Lyme (a także krętkowicą kleszczową). Choć jej objawy były znane już w czasach wiktoriańskiej Anglii, schorzenie to zostało oficjalnie rozpoznane dopiero w 1975 roku, kiedy wśród grupy dzieci mieszkających w pobliżu Lyme (USA) zdiagnozowano nieznaną dotąd postać zapalenia stawów oraz nietypową wysypkę.

Po dokładnym przebadaniu ich przez zespół naukowców z Uniwersytetu Yale okazało się, że maluchy zostały zaatakowane przez pasożytującego na jeleniach kleszcza z gatunku Ixodes scapularis, który musiał być przyczepiony na ich skórze co najmniej 12 godzin, żeby móc przeniknąć do krwi.

ARTYKUŁ UKAZAŁ SIĘ W
O Czym Lekarze Ci Nie Powiedzą 06/2015
O Czym Lekarze Ci Nie Powiedzą
Kup teraz
Wczytaj więcej
Nasze magazyny